No są cuda. Z Gdańska Portu Północnego wożą węgiel przeładowywany ze statków w wagony i myk "Węglówką" na południe. Linia w sumie powstała przed wojną w celu wożenia węgla, ale nie w tą stronę ;)
No ci super przestawili. Kolega maszynista prowadził kiedyś przez Polskę towarowy z ruskim węglem w relacji Braniewo - Będzin bodajże czy Jaworzno. To jest pomysł! Ruski węgiel wozić z Obwodu Kaliningradzkiego na Śląsk, gdzie węgiel 10 km dalej ;) O węglu z Afryki i Ameryki Płd. nie wspominam.