bjar_1

Już wrócił z fantem - https://t.me/voynareal/21068?fbclid=IwAR3nruDsUseopbVA9zW7wRCHd-1EyW-rCmbAHwLuAhSCq9R5t4uPq1ikUwU

Nie, to nie był naejbany kacap, to była czarna magia.

Buriat-żul. Wizytówka AA już mu się raczej nie przyda ;)

Pewnie Fiutin czegoś potrzebuje z broni i dzwonił do żabojada.

Zapomnieli o szkopach i węgrach (celowo z małych).

Widocznie władzom KK to nie przeszkadza, skoro sami się orają takimi wypowiedziami.

Lubić może, albo nie lubić, ale to ich szef, któremu są posłuszni. W każdym bądź razie to albo fiutinowski piesek, których już kilku nam się z okazji wojny objawiło, albo pożyteczny idiota. Nie mówiąc już o tym, że takimi wypowiedziami powoduje dalszy rozłam KK i go deprecjonuje (to akurat in plus).

Znaczy Franciszek = szpieg Fiutina = cały KK jest kacapski w takim razie.

Może już było, ale lepiej powtórzyć niż przegapić. Do kupienia na ebaju.

To że biały pajac sobie pierloli to niech sobie pierloli. Ale propaganda dostanie taki wiatr że hej. Zdrajca...

Yeti, ale co Cię dziwi? Przecież to najwyższy dostojnik KK.

Aha, czyli według Ciebie NATO będzie walić atomówkami w Ukrainę i Polskę? No ciekawe...

A w jaki sposób niby i dlaczego?

To ciemny, złodziejski, bandycki, kacapski naród...

Tu fajne.

Oni są zawsze niezdolni do prowadzenia nowoczesnych wojen, a i tak kacapski gen podbojów i mordowania nakazuje im atakować. Teraz jest jedyna taka okazja, by za pomocą zachodniej broni, a rękami ukrów zgnoić ich jak się da.

I całe szczęście, bo my nie musimy. Choć czytając wpisy powyżej są tutaj tacy, którym się marzy III w.ś.

Taki mamy w tym interes, żeby bić kacapa rękami ukrów, bo za jakiś czas przyjdzie do nas. I podobnie myślą wszyscy, sądząc po rozmiarach pomocy Ukrainie.

To fejk czy onuce są na serio takie tępe w tym lataniu śmigłowcami?

Do sklepów metalowych wysyłano w takich gwoździe, śruby, podkładki itp. itd.