MarekA

Jak można było zlikwidować coś takiego: "Katedra Służb Specjalnych powstała na Wydziale Bezpieczeństwa Narodowego w czerwcu 2019 roku. Jej pierwszym kierownikiem - do września 2023 roku, a potem pracownikiem - był historyk dr hab. Sławomir Cenckiewicz. Wówczas na profilu Katedry na platformie X napisano: "Zgodnie ze stosownymi decyzjami na Wydziale Bezpieczeństwa Narodowego, w Instytucie Studiów Strategicznych, została powołana Katedra Służb Specjalnych. Jednocześnie istnieje Instytut Historii Wojskowości". Wpis skomentował na platformie X sam Cenckiewicz: "Tak to nasza inicjatywa! Jestem tu!"." To skandal niebywały jest!

Mam świadomość że Himars, wymiarowo i wagowo jest jednym z najmniejszych i najlżejszych samobieżnych systemów artyleryjskich używanych w tej wojnie. Do tego jest jednym z najszybszych. To ma znaczenie jeśli chodzi o przeżywalność w strefie przyfrontowej.

Cytat: "Circular Error Probable wynosi około 9 metrów. Oznacza to że 50% wystrzelonych pocisków spadnie w takim promieniu od celu. " Z pomiaru na google mapa wynika że część drogowa ma szerokość ok. 24m a kolejowa ok. 14m. Kolejny mądrala.

Ja mam dziwne wrażenie że nie chodzi o Grota. Chodzi o dokopanie tym którym trzeba dokopać. Grot jest tylko pretekstem. Kopani mają być ci co podjęli decyzje o przyjęciu na uzbrojenie broni co do której dopracowania były wątpliwości. Nie żebym ich bronił.

Z dzisiejszej porannej wyprawy. Pomnik w miejscu śmierci F. Hynka. Wg miejscowych balon spadł na pola za pomnikiem.

Zrobiłem to samo co Ty - wymądrzam się. Oczywiście masz racje, ruskie drony są wszędzie i stale wszystko obserwują. Ukraińska opl nigdzie nawet na chwilę nie jest w stanie się ich pozbyć. Akcja w rodzaju: wyrzutnie ukrywają się w zabudowaniach Zaporoża. Na czas niezbędny do zajęcia stanowisk ogniowych, wystrzelenie rakiet w kierunku mostu i powrót do ukrycia ukraińska opl nie jest w stanie zdjąć nad określonym rejonem ruskich dronów. Bo nie ruskie jak Św. Mikołaj wszystko widzą.

https://twitter.com/technicznybdg/status/1784987631920513527

Z Zaporoża jest 300km do mostu.

Mamy bojowy przykład skuteczności siatki. siatki na zakupy Co do strzelania śrutem - ilu jest na świecie mistrzów świat w strzelaniu do rzutek? Kulki BB na 20 - 30m będą w stanie przestrzelić obudowę drona? Stalowe mają masę zaledwie 0,35g.

Podobno strzelanie śrutem jest mało skuteczne. Tz mało kto jest w stanie trafić drona. Lepszy może byłby system wystrzeliwujący siatkę, tak jak ten poniżej ale siatka przeciwko dronom a nie ludziom. https://pl.wikipedia.org/wiki/Siatkowy_zestaw_obezwładniający_SZO-84

To może wyjaśniać obecną sytuacje na froncie. https://www.facebook.com/ukrainawojna?__cft__[0]=AZXaCn3-dK5xKtOVZgmvGEH5qebnIWhldWLBcW7NMSCtICyDB61Q5X1BKxciFxyyW0F5gbLDe6PPS5s-tHyjzRKRD93_TmrXFi9fG_N8z-mgwzOmyOnl3v1qjrxfHmrx9VWAW8pZyGjkuT_risABLtOSTv0-SSaQSsdaoUHhdsaQBaeAaxAj3jib38JvO7NIFBgnHcp--E-k2Rz1U5SO-IHQS6HnvycZKogbdmjtphSiERP79e_mUxOZU8FeUexl7AE&__tn__=-UC%2CP-R

Niemniej SpaceForest z wojskiem współpracuje, korzysta z Centralnego Poligonu Sił Powietrznych w Ustce

Pesymista jesteś Mój pomysł jest taki: SpaceForest pracuje nad rakietą Perun. Niech zrobią jej wojskową wersję. Do tego inna firma wykona głowice bojową. Kto na świecie ma rakietę balistyczną wielokrotnego użytku z oddzielana głowicą bojową? Są systemy przeciwrakietowe ale tu do celu nie leci rakieta tylko sama głowica. Trudniej ja zwalczać. A my nie musimy wyprodukować np. 1000 rakiet tylko 10 rakiet z kompletem 100 głowic do każdej

Noo wiem ale wiesz łickend się zaczyna, browar, luz i takie tam

Wyluzuj i spójrz na problem z szerszej perspektywy. Nie bez powodu zamieściłem wypowiedź Dudy (gen. nie prezydenta). Rakiety do Homara K produkujemy, te o kal. 122mm i donośności 40km. Kupujemy gotowe rakiety o większym zasięgu ale bez licencji na ich produkcje. Jeśli kupimy licencje to do kosztów produkcji dojdzie koszt licencji i problemy ze sprzedażą rakiet innym użytkownikom koreańskich wyrzutni. Lepiej poświęcić trochę czasu i opracować własne rakiety o większym zasięgu. Produkując je nie będziemy Koreańczykom płacić opłaty licencyjnej i nie będziemy musieli pytać się ich o zgodę gdy inny użytkownik ich wyrzutni zechce od nas kupić rakiety.

Mowa o czołgach które w armii ukraińskiej występują w ilości śladowej. Jaki jest mądry sposób tracenia czołgów?

Tłumaczenie google: Rosyjskie wojsko opublikowało zdjęcie drona przerobionego z lekkiego samolotu. Nie podano, gdzie dokładnie upadł ten UAV i z jakich powodów, ale na samolocie nie stwierdzono obrażeń spowodowanych wydechem. Ponadto dron został wyposażony w pełnoprawną amunicję lotniczą w postaci OFAB-100-120, która została zainstalowana na uchwycie o niestandardowej konstrukcji. Dron wyposażony jest także w kamerę na stabilizowanym zawieszeniu, a w kokpicie umieszczono sprzęt do komunikacji i zdalnego sterowania. ... Wracając do próbki, która spadła na terytorium wroga, należy zaznaczyć, że raczej nie jest to dron kamikadze. W szczególności konstrukcja mocowania, jak się wydaje, pozwala na zrzucenie bomby. ... A na kadłubie znajdują się oznaczenia, które bardzo przypominają to, co maluje się na samolotach bojowych po udanych misjach. A jeśli założenie jest słuszne, to dzięki temu dronowi udało się trafić co najmniej cztery obiekty w postaci nieruchomych celów. ... Na uwagę zasługuje także optyczne stanowisko celownicze i inspekcyjne, które montowane jest na pełnym zawieszeniu. Używanie takich rzeczy obiektywnie nie jest wskazane w dronie, który musi wykonać swój jedyny, choć dość jasny, lot. Ale znacząco zbiega się to z wykorzystaniem drona jako bombowca wielokrotnego użytku. ... Oryginał tu: https://defence-ua.com/army_and_war/bezpilotni_nichni_vidmi_na_suchasnih_u_2_scho_voni_mozhut_i_chi_spratsjujut-15159.html

Nie rozumiem zdziwienia. Jeśli masz atakować pozycje obronne przeciwnika to najpierw przeprowadzasz ich rozpoznanie. Opracowujesz plan natarcia uwzględniając dane z rozpoznania. Atak przeprowadzasz maksymalnie wykorzystując ukształtowanie terenu dające osłonę przed ogniem wroga. Broń na wykrytych przed i w trakcie natarcia pozycjach na bieżąco neutralizujesz. Jeśli nie nawali współdziałanie dronów, artylerii, piechoty, czołgów itd to natarcie powinno się udać nawet wtedy gdy przeciwnik ma dużo ppk. Kluczem w ataku i obronie jest sprawne współdziałanie rożnych rodzajów broni. Jeśli nawali to kicha.

To deklaracja w czasie pokoju. Gdyby wybuchła wojna to nie zdziwił bym się drastycznemu spadkowi chętnych chcących walczyć za ojczyznę.

Krawat jest ok