Skocz do zawartości

beaviso

Użytkownik forum
  • Zawartość

    3 781
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    52

Zawartość dodana przez beaviso

  1. ^^^ To właśnie pisałem o pierwszych 12 szt. F/A-50GF (zapchajdziura). 700 mln USD za samoloty niezdolne do zwalczania celów powietrznych i o bardzo skromnych możliwościach realizacji zadań przeciwko celom naziemnym. Kolejne 36 szt. dopiero powstających (nie produkowanych, ale dopiero projektowanego wariantu) będzie kosztować 2.2 mld USD i z wypowiedzi wcale nie wynika, że fabrycznie otrzymają na etapie dostawy zdolność przenoszenia AIM-120. M.
  2. Ciekawe czy ex-norweskie zachowają możliwość przenoszenia pocisków przeciwokrętowych Penguin. I czy one w ogóle są jeszcze stosowane - czy mają resurs? Pociski nie są wieczne. Tak sobie uzmysłowiłem, że w naszych realiach zastrzyk w postaci takich 32 norweskich F-16 "ze złomowiska" (tak by to zostało podsumowane w komentarzach laików) byłby cholernie pożądany. W oczekiwaniu na F-35 i wdrożenie ich do pełnej gotowości. Na 10 lat przejściowych (nasze szesnastki też będą, mam nadzieję, przechodzić MLU, co przejściowo zmniejszy liczbę maszyn będących w dyspozycji.) Samoloty, na których się znamy. I do tego - UWAGA - za 388 mln EUR - za śmiesznie małe pieniądze! https://www.aviacionline.com/2023/06/norway-closed-sale-of-32-f-16-mlu-fighters-to-romania/?utm_content=cmp-true I to byłoby skokowe zwiększenie potencjału Sił Powietrznych RP w obliczu zagrożenia. A nie, do ciężkiej cholery, zakup 12 samolocików bez wartości bojowej! Za ile? Za 700 mln USD! Czyli prawie dwa razy drożej za 12 zapchajdziur niż za 32 szesnastki przydatne na 10 lat, być może krytycznych. M.
  3. Ładnie spadają od OPL :) Tymczasem w operze mydlanej p.t. "F-16 dla Ukrainy" - już nie marzec, a czerwiec.... W Ukrainie już jest dostosowywana infrastruktura do przyjęcia amerykańskich myśliwców F-16 - poinformował w poniedziałek rzecznik Sił Powietrznych Ukrainy pułkownik Jurij Ihnat. Jak zaznaczył, partnerzy Ukrainy są już gotowi przekazać myśliwce. W niedzielę portal Ukrainska Prawda przytoczył wypowiedź ministra obrony Litwy Arvydasa Anuszauskasa na Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa: "Myślę, że zobaczymy je (F-16) w Ukrainie w czerwcu". M.
  4. Rozmnażanie bezpłciowe może następować przez podział albo przez pączkowanie. Piss-MON wybrał metodę podziału. I - cyyyk! - nowa dywizja na mapie, coś tam się odda z jednej, coś wydzieli z drugiej, dorzuci z trzeciej. Doskonale pamiętam piss-wiadomości w okresie powyborczym, jak niemal co wieczór w temacie militarnym cytowały Siemoniaka ("Polska nie ma potencjału na armię ...iluś tam tysięczną") i podkreślały, że za piss siła Wojska Polskiego wzrosła Z TRZECH DYWIZJI DO SZEŚCIU. I odbiorca łykał przekaz. M.
  5. Przecież mój post był nacechowany przekąsem ;) "Kijów zamierza kupić tureckie myśliwce 5. generacji" Mhm, taak. M.
  6. Łał! (byle nie WoW) No to pozamiatane. https://tech.wp.pl/samoloty-dla-ukrainy-kijow-zamierza-kupic-tureckie-mysliwce-5-generacji-kaan,6996065091328672a M.
  7. Jakbym był piss-bojem, fanem, to zamilkłbym po tym co się dzisiaj odwaliło, grzecznie skinął i zniknął zawstydzony. Otóż, w wewnątrzpissich przepychankach emerytowany wszechmędrzec i niedoszły Naczelnik Państwa wskazał na pissiego lidera kandydatów do Parlamentu UE niejakiego Tarczyńskiego - chama i dzierżymordę - co ten ma zresztą wypisane otwartym tekstem na prostackim licu. Wśród zadań na najbliższy czas wymieniono pracę na rzecz wsparcia (swoją drogą ciekawe jak miałoby to się na cokolwiek przełożyć) kandydatury Pomarańczowego Oszołoma na urząd prezydenta USA. Tak, tego samego, który 5 dni wcześniej jawnie podważał podstawy istnienia NATO i bredził o akceptacji dla napaści Rosji na niektórych, nienazwanych wprost, członków sojuszu. Nawet jeśli miała być to wypowiedź „motywująca”, choć na poziomie trenera czwartoligowego zespołu, to została odebrana tak jak sami wiemy. Ostateczna kompromitacja i obnażenie prawdziwej twarzy piss. M.
  8. Ale czy w jej przypadku laszowanie nie zostało uznane jako molestowanie? #metoo ? M.
  9. Epilog: https://www.onet.pl/informacje/nowa-technika-wojskowa/rosyjski-atak-lotniczo-rakietowy-na-ukraine/q6sktgq,30bc1058 M.
  10. Te niedźwiedzie i tak zrzucają rakiety z rubieży bezpiecznie oddalonej od jakiejkolwiek obrony, znad własnego terytorium. P.S. Niemal codziennie rzucam okiem na anonsowany plan wykorzystania przestrzeni powietrznej. No i Mińsk Mazowiecki już długo siedzi na ziemi bez ani jednego dnia lotów. Jak na etap przeszkolenia na F/A-50, to jakoś dziwnie. M.
  11. 05:38 rakiety wchodzą nad obwody lwowski i chmielnicki 05:45 rakieta nad Lwowem 05:58 rakieta w kierunku na Iwano-Frankowsk A w powietrzu czujny stróż: 06:10 odbój alarmu w obwodach przygranicznych, w tym w lwowskim.
  12. Rano MON / DORSZ zapewne poinformuje, że "poderwano nasze i sojusznicze F-16". Właśnie (04:50) lecą ruskie cruise'y w kierunku zachodnim, są nad Winnicą. Wystrzelone z Tu-95MS. NATO zdążyło wypuścić z Mildenhall tankowiec, ten jest już w rejonie Zamościa... Jak oni dobrze wiedzą, której nocy przylecieć, a kiedy zostać w bazie. Australijski AWACS już pędzi z Ramstein, minął Tarnów. M.
  13. Je*ańcy perfidni :) To nie może być przypadek. Są już filmy z dronów, mniej czytelne niż przy zatopieniu okrętu rakietowego, ale widać uderzenia. Na końcu okręt zdaje się tonąć po zupełnym przechyle na lewą burtę. M.
  14. https://subiektywnieofinansach.pl/zboze-z-ukrainy-zasypie-polske-i-ue-o-co-chodzi-w-tym-sporze/ https://subiektywnieofinansach.pl/kernel-jak-ukrainski-oligarcha-zalatwil-polskich-emerytow/ M.
  15. U mnie też się "przybłąkało". Tunele wyryło, od paru lat mieszkało, w końcu się rozmnożyło. Teraz chyba tylko jeden samotnik został :/ Ale w maju była parka średniaków (rodzice przed tym odeszli w siną dal) plus 4 szt. małych, wyprowadzonych na świat. Worek 7 kg suchej karmy miał starczać kotom na długo... Wystarczał na 4 dni, bo borsuctwo chrupało non-stop... :D M.
  16. Jak ja tu zacznę pisać moją historię ostatnich 2 lat, to... nocy zabraknie. Życie pod szyldem KOTÓW. Łzy smutku vs. szczera radość. Wydatki vs. satysfakcja. Obowiązków mnóstwo. Porobiło się. Ale warto. M.
  17. Wiraż na ogonie przy 900 km/h i tylko 6g? Fakt, wytrzymać 6g przez 10 sekund pewnie jest znacznie trudniej niż 9g przez 2 sekundy. Przy tej prędkości 180 st. wymaga aż 13 sekund - odczuwalnie jest to spoooro. Na pokazach taki Rafale zdaje się zawracać "na ogonie" w kilka sekund, ale pewnie nie robi tego przy aż 900 km/h. M.
  18. ^^^ Prawie 10 lat temu czytałem w Air Forces Monthly relację z ćwiczeń USAF z Bułgarami. Amerykanie polecieli tam na F-16C Block 40 albo 42, w każdym razie nie na tak opasłych jak nasze 52+. Zapamiętałem jak amerykański pilot opisywał bliską walkę 1:1 z MiGiem-29, która teoretycznie pozostała nierozstrzygnięta. Teoretycznie, bo po 10 minutach kotłowaniny, podpieranej prawie non-stop dopalaniem, pilot Fulcruma zgłosił "bingo fuel" i konieczność natychmiastowego powrotu do bazy, co w warunkach rzeczywistego konfliktu oznaczałoby, że właśnie przegrał. Było tam też wspomniane o różnicy w manewrowości obu typów: Fulcrum kręci odrobinę ciaśniej (mniejszy promień), a F-16 kręci nieco szybciej (większa prędkość kątowa skrętu) - tak w uproszczeniu. M.
  19. Hary, ale na wykopkach można wybrudzić się ziemią. I co wtedy? Będziesz brudny Hary? M.
  20. Ale beka, poszukajcie całego filmiku z Kamińskim w roli "tarana". Maciora pcha go jak jurny byk, widać chłop jeszcze ma siłę :D M.
  21. AWACS często tak ćwiczy, po prostu wyuczają się podejścia na lotnisko potencjalnego bazowania, a już to jak wygląda odejście, to już fantazja pilota. W Polsce latają tak od czasu do czasu w Powidzu i parę lat temu na Oksywiu (Babich Dołach), bywa też w Czechach. M.
  22. Koordynacja NATO-UA w praktyce: Drugą noc z rzędu podglądam (wcale nieczęstą już) wizytę AWACSa nad pd-wsch Polską. W obu przypadkach wystartował z bazy w Niemczech ok. 2300 czasu polskiego. Po godzinie od startu AWACSa, we wschodnich obwodach Ukrainy zaczęły pojawiać się alarmy powietrzne i co kilkanaście minut dołączały kolejne obwody, poprzestając na centralnych. Po pewnym czasie alarmy odwołano. I wtedy AWACS przerywa misję. Dzisiaj było tak: Start 2300, Obwód charkowski alarm 2356 (czasu polskiego) Obwód czerkaski alarm 2353 Obwód winnicki alarm 0019 AWACS dotarł nad Tarnów 0020 AWACS orbitował między ~Lublinem a ~Krosnem od 0025 do 0149, kiedy przerwał orbitę i skierował się do bazy Obwód winnicki odwołanie alarmu 0131 Obwód czerkaski odwołanie alarmu 0150 Wg informacji leciały skuterki. Teraz natomiast jest informacja o starcie grupy Tu-95MS z bazy pod Murmańskiem, przewidywane wyjście na rubież odpalania ok. godz. 0400 czasu polskiego. Ciekawe czy przyleci kolejny AWACS. Na FR24 ich nie widać. A dziś i wczoraj był egzotyczny gość - nowoczesny Boeing E-7 Wedgetail ze składu Royal Australian Air Force. M.
  23. Rzygać mi się już chce dyskusją jaką w mass mediach wywołało to pochopnie tak powszechnie upublicznione ogłoszenie. Wywiązała się bezsensowna dyskusja laików. Ostrzeżenie nawigacyjne nie jest niczym szczególnym, bo od początku wojny istnieją specjalne strefy, będące w gestii Centrum Operacji Powietrznych, w których loty wykonują samoloty wojskowe. Dodatkowo aktywowane są strefy tymczasowe, także dla lotów od wysokości zero. To ostrzeżenie NOTAM jest tylko dla cywilnych użytkowników i zwraca ich uwagę na możliwy ruch wojskowych statków powietrznych na małych wysokościach - od ziemi do 2900 metrów (9500 stóp.) Żaden F-16 czy inny myśliwiec raczej tak nisko patrolować nie będzie, bo śmigają tamtędy wysoko ze smugami, a operacje tankowania odbywają się zwykle na ok. 7000 metrach. Słowem - nic szczególnego. Ale takie ogłaszanie w publicznych mediach kończy się właśnie w ten sposób jak od kilku dni obserwujemy - paniczną dyskusją laików, nakręcaną jak spirala, powstającymi teoryjkami. I jeszcze dzisiejszymi bredniami ruskiego generała o przygotowaniach Polski do agresji na jego gówniany kraj - a to już jest mocno niepożądany efekt uboczny. A tutaj coś dla znawców. Ponowione na rok 2024 ogłoszenie stałych stref operowania lotnictwa wojskowego. Publicznie dostępne. Ale nie opisywane przez debilnych dziennikarzy na debilnych portalach. https://www.ais.pansa.pl/aip/pliki/EP_Sup_A_2024_007_en.pdf I kolejne, w ramach którego można zobaczyć samolot na bardzo małej wysokości (mi udało się to 3x miesiąc po miesiącu, w drugiej połowie 2023, na wschód od Tomaszowa Lub.) https://www.ais.pansa.pl/aip/pliki/EP_Sup_A_2024_009_en.pdf I jeszcze loty rozpoznawcze na bezpilotowcach https://www.ais.pansa.pl/aip/pliki/EP_Sup_A_2024_008_en.pdf M.
  24. Przecież oni ni w ząb po niemiecku. M.
  25. Na szczęście, oceniając po fotosach, obsada bez „obowiązkowego parytetu barw i kolorów”. M.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie