Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano (edytowane)

Tymczasem w rosyjskim mieście Czeboksary przyjazne drony wywołały poruszenie w zakładach WNIIR, produkujących elektronikę do sprzętu wojskowego

 

Mieszkańcy zgłaszają ataki dronów i duży pożar w przedsiębiorstwie, aktywnie publikując w Internecie nagrania ukazujące moment uderzenia oraz późniejsze podpalenie.

 

Władze stolicy Republiki Czuwaskiej, które milczały przez kilka godzin, potwierdziły jednak uderzenie w przedsiębiorstwo , które pilnie przerwało pracę. Sądząc po nagraniach, obrony przeciwlotniczej również nie widać : drony przeprowadzają ukierunkowane uderzenia na obiekt, który bezpośrednio współpracuje z rosyjskim Ministerstwem Obrony.

 

ℹ️ Zakład WNIIR (Wszechrosyjski Instytut Badawczy Inżynierii Przekaźników) został założony w 1961 roku. Według danych z otwartych źródeł, przedsiębiorstwo zajmuje się opracowywaniem i produkcją przekaźnikowych systemów zabezpieczeń i automatyki dla podstacji.

 

Obecnie jest to duża firma, jednocząca szereg przedsiębiorstw elektrotechnicznych i budowy maszyn. Oddziały znajdują się w Moskwie i Petersburgu. W Czeboksarach firma obejmuje dwa zakłady.

 

W 2007 roku utworzono odrębny oddział – WNIIR-Postęp, który zajmuje się opracowywaniem systemów elektronicznych dla sprzętu wojskowego.

 

Mowa o produkcji kluczowego elementu rosyjskiej obrony przed ukraińskimi systemami walki elektronicznej – anteny Kometa, która jest wykorzystywana w pociskach manewrujących Iskander-M i Kalibr, bezzałogowych statkach powietrznych Orlan-10 i podobnych.

 

W 2023 roku elektrownia, położona bezpośrednio w Czeboksarach, około 4 kilometrów od głównej placówki WNIIR, została objęta sankcjami międzynarodowymi z powodu szeroko zakrojonej wojny z Ukrainą.

 

😁 Wczoraj w Rosji również pojawiły się skargi na masowy atak nieznanych dronów i eksplozje w obwodach samarskim, woroneskim i tambowskim. W szczególności mieszkańcy Borisoglebska zgłaszali głośne odgłosy eksplozji w pobliżu lokalnego lotniska .

 

Plan dywanowy wprowadzono na lotniskach w Tambowie, Saratowie, Niżnym Nowogrodzie i Kazaniu.

Edytowane przez karpik
Napisano
1 godzinę temu, MarekA napisał:

 

W Rosji minus dwa samoloty (MiG-31 i Su-30/34) , – Sztab Generalny.

 

Dziś rano doszło do strajku na lotnisku Savasleyka. Wyniki operacji bojowej są wyjaśniane.

IMG_20250609_111644_621.jpg

Napisano (edytowane)
10 godzin temu, Jedburgh_Ops napisał:

I oprócz rzeczy grubych z tych silników to właśnie setek takiej niezbędnej i certyfikowanej drobnicy brakuje teraz Ukraińcom do MiG-ów-29 oraz resztek Su-25 i Su-27. Na  sto procent można zakładać, że byłe demoludy zrobiły do ukraińskich MiG-ów-29 zrzutkę takich części, ale przecież zrzutki też mają kres.

To może być wskazówką gdzie pozyskują części zamienne: "Rosyjska FSB poinformowała, że powstrzymała przemyt części do śmigłowców Mi-8 i Mi-17 na Ukrainę."

https://x.com/WarNewsPL1/status/1931981946432651716

Edytowane przez MarekA
Napisano (edytowane)

O właśnie, dzięki za ten post. On obrazuje moje wczorajsze posty. Ja po prostu znam te setki części do ruskich silników (i znam te ruskie silniki) i moim zdaniem nie wszystko da się podrobić na Ukrainie, czy na Zachodzie na zlecenie Ukrainy, metodami inżynierii odwrotnej. A tu niestety liczy się każda drobna część; nie ma rzeczy nieważnych w silniku turboodrzutowym, turbośmigłowym czy turbowałowym.

Dlatego Ukraińcy kombinują, jak tylko mogą, żeby zdobywać tyle części oryginalnych, ile tylko ich wywiad da radę zdobyć.

Byłe demoludy systematycznie wycofują się z eksploatacji Mi-8, Mi-17 i Mi-24 i to jest wielkie szczęście dla Ukrainy, bo zawsze coś tam dostaną do tych śmigłowców, ale przy takiej skali intensywności wojny na Ukrainie to wciąż kropla w morzu potrzeb.

Edytowane przez Jedburgh_Ops
Napisano (edytowane)
30 minut temu, MarekA napisał:

To może być wskazówką gdzie pozyskują części zamienne: "Rosyjska FSB poinformowała, że powstrzymała przemyt części do śmigłowców Mi-8 i Mi-17 na Ukrainę."

https://x.com/WarNewsPL1/status/1931981946432651716

23 minuty temu, Jedburgh_Ops napisał:

O właśnie, dzięki za ten post. On obrazuje moje wczorajsze posty. Ja po prostu znam te setki części do ruskich silników (i znam te ruskie silniki) i moim zdaniem nie wszystko da się podrobić na Ukrainie, czy na Zachodzie na zlecenie Ukrainy, metodami inżynierii odwrotnej. A tu niestety liczy się każda drobna część; nie ma rzeczy nieważnych w silniku turboodrzutowym, turbośmigłowym czy turbowałowym.

Dlatego Ukraińcy kombinują, jak tylko mogą, żeby zdobywać tyle części oryginalnych, ile tylko ich wywiad da radę zdobyć.

Byłe demoludy systematycznie wycofują się z eksploatacji Mi-8, Mi-17 i Mi-24 i to jest wielkie szczęście dla Ukrainy, bo zawsze coś tam dostaną do tych śmigłowców, ale przy takiej skali intensywności wojny na Ukrainie to wciąż kropla w morzu potrzeb.

PS

To już tylko marzenie ściętej głowy, ale w PLL Lot była wielka ruska maszyna (szafa gdańska × 2) certyfikowana oczywiście przez ruskich wszystkich świętych od lotnictwa, która była testerem wszystkich typów pomp paliwowych do ruskich samolotów wojskowych i komunikacyjnych (wojsko też z tej maszyny korzystało). Przez kilka tygodni pracowałem na tej maszynie wrzucając pompy do testów, a potem obserwując to, co pokazują podziałki na rurach ze szkła pancernego, czy wydatek masowy paliwa w funkcji czasu jest taki, jak trzeba. Aż by się prosiło dać tę maszynę którejś z firm zachodnich, która podjęłaby się produkcji (metodą inżynierii odwrotnej) pomp paliwowych do ukraińskich MiG-ów i Su. Pompy paliwowe to też bardzo newralgiczny i nierzadko zawodny element silników w ruskich samolotach.

Ale tej maszyny na pewno już nie ma w Locie po nastaniu ery Boeingów tamże.

Edytowane przez Jedburgh_Ops
Napisano

Ponad 10 dział samobieżnych, systemy obrony przeciwlotniczej i kolumny ponad 40 ciężarówek z amunicją i ludźmi – Rosja przerzuca mnóstwo sprzętu z okupowanego Krymu lub obwodu chersońskiego

 

Jak poinformował szef Centrum Badań nad Okupacją Piotr Andriuszczenko, cały sprzęt i żołnierze zostaną następnie przewiezieni koleją do obwodu kurskiego Federacji Rosyjskiej, a dokładnie do obwodu sumskiego.

 

Andriuszczenko twierdzi, że jest to w zasadzie największy transfer sprzętu w ciągu ostatniego półrocza i pierwszy tego rodzaju w czasie całej wojny.

Napisano
3 godziny temu, Jedburgh_Ops napisał:

Fajny miesiąc mamy. Chyba od czasu Barbarossy dzicy nie mieli takich strat w lotnictwie, jak od uroczystego Dnia Dziecka w FR do dziś. A miesiąc jeszcze młodziutki...

Pisałeś, że nie da się w pojedynkę. Ukraińcy piszą co innego lub nie chcą zdradzać taktyki.

 

"Historyczna bitwa powietrzna: F-16 zestrzelił rosyjskiego Su-35 po raz pierwszy

 

Megamyśliwiec Putina poniósł porażkę, co było okrutnym wstydem dla rosyjskiego dyktatora, pisze Bild.

 

Publikacja informuje, że Su-35 został zestrzelony w rejonie Kurska w weekend: rosyjski pilot wpadł w zasadzkę. Ukraina, razem z F-16, podniosła szwedzki Saab 340 AEW&C, który wykrył rosyjski myśliwiec z odległości 200-300 km i przekazał współrzędne pilotowi F-16.

 

W publikacji odnotowano, że F-16 wystrzelił pocisk AIM-120, który trafił Su-35 w pobliżu miasta Korenevo. Pilotowi udało się katapultować. Ukraińscy piloci powrócili do bazy bez strat."

Napisano
2 minuty temu, karpik napisał:

Pisałeś, że nie da się w pojedynkę. Ukraińcy piszą co innego lub nie chcą zdradzać taktyki.

W takim razie nie dopowiedziałem. Walczy dwóch, robi Su w konia dwóch, ale strzela jeden F-16, bo podatnik nie płaci za nawalankę drogimi kpr-ami, tylko za efektywność połączoną z oszczędnością. Drugi pilot F-16, który był na zająca nie ma zaliczonej nawet asysty, bo to nie piłka nożna. Robi się tak dlatego, że Su ma mocniejszy i większy radar.

Ale pisałem też o niewykluczonym fuksie pojedynczego F-16. Dobrze wiadomo, jaka jest ruska elektronika i awionika - przez lata tej wojny było tu wystarczająco dużo zdjęć tych cudów techniki, co to нет аналогов в мире. Gdyby tego Su miał zestrzelić pojedynczy F-16 (chociaż bardziej wierzę w duet wg powyższego schematu) to nie jest to niemożliwe. Bo po 1) kowboje (i to nie tajemnica) zrobili Ukraińcom dla ich F-16 specjalne systemy ECM/WRE sprofilowane wyłącznie do walki z ruskimi; po 2) zwyczajnie radar tego Su mógł stracić na sprawności, co u ruskich jest normalne.

Ale nawet jeśli walczyła z tym Su para F-16 wg schematu, jaki normalnie obowiązuje to i tak powie się, że ef-szesnaście zestrzelił Su, a nie że ef-szesnaście zestrzeliły Su, bo strzela tylko jeden pilot. Niby detale słowne, ale jak widać istotne.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.
Note: Your post will require moderator approval before it will be visible.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie