Wydobycie Czarna Nida - kolejna Pantera?

[bjar_1]

To akurat było wiadome od początku ;)

[fuks_ag]

3 minuty temu, bjar_1 napisał:

To akurat było wiadome od początku ;)

ni eod końca, bo na grupach jednak były niedopowiedzenia, skontaktowałm się z panzerfarmi potwierdzili, ze tam działają ot i tyle, teraz czekajmy efektów ich pracy ps ale gogrodzenie terenu mnie zdziwiło , bo w Wyśmierzycach nic takeigo nie zrobiono, widać ,że niemiecka ekipa discovery  wolała miec teren tylko dla siebie 

[bjar_1]

Wiadomo było, że to oni. Nikt inny takiej akcji w Polsce się nie podejmie,bo nie ma mocy przerobowych.

[Landszaft]

Oj Bodziu sporo Ci brakuje jeżeli łączysz Pilicę z Czarna Nidą,

sdkfz 7 MWP  Pilica nie wiem w jakim stanie odbudowa ale raczej od 2017 zatrzymana.

2 x SdKfz 251- Pilica - jedna sztuka w MWP druga sprzedana do niemiec "saper"

1 X SdKfz 250 Pilica Kęszycki

1 x SdKfz 7 Pilica Kęszycki

1 X "Lufcik" Pilica  Tomaszów Mazowiecki

1 X Sdkfz 251 Pilica "saper"wykopany z Brzegu Tomaszów Mazowiecki

1 x podwozie ze Stuga - Czarna Nida odsłonięty , nie wyjęty przed zimna i zezłomowany " przez miejscowe muchy złomowe" koniec lat 90

1 X Panther Czarna Nida - muz. orł.  biał.

i jeszcze w tym spisie na pewno coś brakuje bo wyszło sporo strucli wysadzonych lub samych części

 

[bjar_1]

Ale co Wy liczycie i w jakim kontekście, bo nie kumam.

[Utylizator złomu]

To teraz będzie można się powoływać u konserwatora na przypadek tych Panów. Bo niby dlaczego jakiś inny "złomiarz' ma nie wyciągnąć np. StuGa  - przecież to popularny pojazd w Polsce o małej wartości muzealniczej jak Pantera?

Edytowane 14 Wrzesień 2023 przez Utylizator złomu

[fuks_ag]

też nie kumam ...ja o ogrodzeniu terenu a ladszaft listę wydobycia wpisał...

[Landszaft]

Fuks ja odpowiadałem Bodziowi a nie tobie . Poczytaj co pisał bodziu i co mu odpisałem na jego pytanie. To jest lista co wydobyto dotychczas z tych dwóch rzek.

[Utylizator złomu]

9 minutes ago, Landszaft napisał:

Fuks ja odpowiadałem Bodziowi a nie tobie . Poczytaj co pisał bodziu i co mu odpisałem na jego pytanie. To jest lista co wydobyto dotychczas z tych dwóch rzek.

Brakuje wydobycia z Pilicy Sd.Kfz.7/2 w dniach 4-5 lipca 2002 - przy tym byłem. 

- SdKfz 7 Skansen Pilicy

-SdKfz 7 Pilica Kęszycki

Ze względu na to, że  przecież to popularny pojazd w Polsce można resztę wywieźć za granice za zgoda konserwatora, lub przekazać do huty jako złom...

Edytowane 14 Wrzesień 2023 przez Utylizator złomu

[bjar_1]

Najmniej drugie tyle siedzi nadal.

 

[Woodhaven]

Parę dupereli  z 251 , obok rozwalona Pantera bez tylu i boków, obok resztki IV.   

 

[Woodhaven]

Od kilku dni jesteśmy w Bieleckich Młynach w woj. świetokrzyskim, gdzie wspieramy Muzeum Zabytków Techniki Wojskowej Panzer Farm w wydobyciu z rzeki Czarna Nida fragmentów niemieckich pojazdów panzernych z II wojny światowej. Zgodnie z decyzją Świętokrzyskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków działania mają charakter poszukiwania zabytków i odbywają się pod stałym nadzorem archeologicznym, sprawowanym przez archeologów z naszej Pracowni. O wynikach prac będziemy informować na bieżąco w naszych fotorelacjach.

[predi888]

czyli jednak puzzle ;/

[Utylizator złomu]

Moi starsi koledzy "po fachu" widocznie tam działali...Kawał dobrej roboty...dużo śmieci nie zostawili po sobie. Ekologia. 

Żeby Was tylko prokurator za ten złom nie ganiał....jak Tank Huntera.. Swoją drogą ścigacie się na wydobycia?

 

 

Edytowane 15 Wrzesień 2023 przez Utylizator złomu

[bodziu000000]

https://www.facebook.com/100057225858778/posts/pfbid02ihTacQMXF55p9LPeffTsvyLJVpUXVeUGUaVYrZKdYL8ZPpMizxM9qp3JevmckjzZl/

 

[miroslav]

Zerknąłem na filmik i to przywołało wspomnienie rozmowy z mieszkańcem okolicy .
Kilka kilometrów dalej i w tym samym czasie -
Przy drodze stał dom w którym mieszkała samotna kobieta z dziećmi .  
Nadjechał rosyjski czołg, wystrzałem zniszczył budynek i zabił mieszkańców .
Gdy zobaczyli ciała podobno dowódca chwycił się za głowę .
Los szybko ukarał ,100 metrów dalej wylecieli na minie .

[Woodhaven]

Dla tych co nie mają Fb

[bjar_1]

Teraz, Woodhaven napisał:

działania mają charakter poszukiwania zabytków i odbywają się pod stałym nadzorem archeologicznym, sprawowanym przez archeologów

Buahahahahahah. 

Pędzelkują ten złom?

[Jedburgh_Ops]

9 minut temu, bjar_1 napisał:

Buahahahahahah. 

Pędzelkują ten złom?

Już lepiej niech nie pędzelkują.

Już raz wypędzelkowali... ooops, pardon, opędzlowali całą Panterę. I takim, kuźwa, daje się pozwolenie na kopanie czegokolwiek. To tylko w burdelu bantustanu Bolanda. W normalnym kraju byliby spaleni raz na zawsze.

[Woodhaven]

 

Choć w Bieleckich Młynach to nie pierwsza tego typu akcja, nadzieje są spore i oczekiwania nie mniejsze niż w poprzednich przypadkach. We wsi po raz trzeci przy brzegu rzeki Nidy prawdopodobnie odkryta zostanie niebawem kolejna pamiątka z czasów II wojny światowej. Czym może się okazać i jak wyglądają prace przygotowawcze przed jej wydobyciem?

 

 

W Bieleckich Młynach w gminie Morawica prace wre. – Musimy ogrodzić teren, przygotować go, zabezpieczyć, żeby było jak najbezpieczniej dla ludzi z zewnątrz. Musimy porobić dojazdy do tego miejsca, w którym mamy robić to wydobycie – tłumaczy Tomasz Zieliński, współpracownik Muzeum Zabytków Techniki Wojskowej.

 

– Zadań mam mnóstwo różnych: od jeżdżenia wózkiem widłowym do nurkowania, oczyszczania tego egzemplarza, który mamy wyciągnąć – dodaje Michał Kęszycki, wolontariusz, Muzeum Zabytków Techniki Wojskowej.

 

W tym miejscu to nie pierwsza tego typu sytuacja, dlatego oczekiwania są ogromne, a prognozy imponujące. Mieszkańcy jednak wątpią, że po raz trzeci z nurtu Czarnej Nidy wydobyta zostanie pamiątka pochodząca z czasów II wojny światowej. – Być może, że coś tam jeszcze jest, ale na obecny czas, że dopiero teraz, po tylu latach to zostało wykryte…? Jak tak się zastanawiam, czy naprawdę coś tam jeszcze jest? Może jakiś metal, ale nie czołg – mówi Teresa Orlińska, sołtys wsi Bieleckie Młyny.

 

Grupa wydobywcza dokonała wielu ustaleń i uzyskała wymagane pozwolenia. Zgody na prowadzone tu działania musiały wydać m.in. Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska i konserwator zabytków. – Metodą odkrywkową będziemy starali się dojść do tych obiektów. Być może uda nam się wydobyć cały czołg, być może czołg tylko w kawałkach – przypuszcza Michał Kęszycki.

 

Pracy jest wiele, ale chętnych wolontariuszy nie brakuje. Wyjątkowości całej akcji doda odpowiedź na pytanie, co kryje się pod ziemią, nieopodal rzeki. Tę poznamy już wkrótce.

 

https://kielce.tvp.pl/72697811/czy-poszukiwacze-w-bieleckich-mlynach-natrafili-na-czolg-z-ii-wojny-swiatowej

[Utylizator złomu]

9 hours ago, Jedburgh_Ops napisał:

"Już lepiej niech nie pędzelkują. Już raz wypędzelkowali... ooops, pardon, opędzlowali całą Panterę. I takim, kuźwa, daje się pozwolenie na kopanie czegokolwiek. "

Też mam mieszane uczucia, ale pamiętajmy że miejscówka jest znana  MOB i MWP przynajmniej od 30 lat. Skoro nie prowadzą tam żadnych działań to nie są zainteresowani. Prosty przykład - zapytałem kiedyś dawno dawno temu Muzeum Wojska Polskiego czy są zainteresowani T-34/76. Nie , nie jest im potrzebny kolejny sprzęt tego typu gnijący na tyłach Fortu Czerniakowskiego. Tym bardziej niekompletny. I ich rozumiem.

I teraz pytanie jak muzeum nie chce bo w Polsce jest około 100/200 T-34 to czemu prywaciarz ma nie wyciągnąć? Lepiej by Utylizator Złomu miał robotę?

T-34/85 które uległy zniszczeniu w Muzeum Wojska Polskiego na Czerniakowie a trafiły tam z jednostek wojskowych w całkiem dobrym stanie. Dziś wyglądają krytycznie jak by stały dziesiątki lat na poligonie w krzakach a nie w muzeum. I takich przykładów jest mnóstwo. Do Muzeum Lotnictwa trafiły MiGi-21 PFM które miały nawet w miarę regularnie przepalane silniki i były sprawne - służyły jako pomoce naukowe na WAT. Muzeum rozebrało je i rzuciło w krzaki by rdzewiały. Potem samoloty opuściły MLP w ramach wymian a w MLP został na wystawie statycznej  wraki - skorupy z śmieciami w środku. MiGi WATu miały na kadłubach guzy do łatania przestrzelin...łatwo je poznać. I jaki los je spotkał w muzeum?

Edytowane 16 Wrzesień 2023 przez Utylizator złomu

[Jedburgh_Ops]

35 minut temu, Utylizator złomu napisał:

Do Muzeum Lotnictwa trafiły MiGi-21 PFM które miały nawet w miarę regularnie przepalane silniki i były sprawne - służyły jako pomoce naukowe na WAT. Muzeum rozebrało je i rzuciło w krzaki by rdzewiały. Potem samoloty opuściły MLP w ramach wymian a w MLP został na wystawie statycznej  wraki - skorupy z śmieciami w środku. MiGi WATu miały na kadłubach guzy do łatania przestrzelin...łatwo je poznać. I jaki los je spotkał w muzeum?

Temat na wielką dyskusję o polskiej kulturze każdej - bycia, życia i tej muzealniczej.

Z lat mojej pracy w ITWL pamiętam tego watowskiego MiG-a-21 w kamuflażu. Tak, jak nie znoszę MiG-ów-21 z przyczyn estetycznych tak ten jakoś mnie ujmował.

A dziś jest złomem w MLP, czy tak?

[Utylizator złomu]

Nie, to nie ten. W kamuflażu był MiG-21 F-13. Był to poprawiony MiG-21 F  - pierwszej serii uzbrojonej jedynie w dwa działka. Rosjanie dodali pociski rakietowe i wyszła wersja MiG-21 F-13 i jego szkolna odmiana MiG-21U. MiG-21 PFM to kolejne pokolenie MiGów-21. Poprawiony MiG-21PF. M-modernizowany(PFM). Samolot był w pełni sprawny, kompletny i dlatego szkoda. Mógł kołować bezpiecznie po płycie na własnym napędzie...

Po długiej "konserwacji" w krzakach w MLP trafił na wystawę statyczną: https://www.epktspotters.org/bigphoto/04/Mikoyan_Gurevich/MiG-21_PFM/Poland_-_Air_Force/Other_location/Zabrze-Muzeum_Techniki_Wojskowej/Poland///12731

Przynajmniej w dobre ręce...

Edytowane 16 Wrzesień 2023 przez Utylizator złomu

[Jedburgh_Ops]

A wiadomo, co się stało z tym kamuflażowym?

[Utylizator złomu]

MiG-21 F-13 nr 742015 jest w Dęblinie na wystawie statycznej . Też został uratowany przez prywatną osobę zanim trafił ponownie do PSP.Samoloty takie jak Ił-14, MiGi-PF/PFM trafiły dzięki prywatnej osobie wcześniej na lotnisko Lublinek w Łodzi zamiast na utylizację. Dzięki temu się zachowały w miarę kompletne.

Chociaż nie darzę sympatią tych akurat panów i nie uwazam by ich muzeum było specjalnie wartościowe w porównaniu z Kłaninem jak na tyle lat "w branży", to bardzo potrzebujemy prywatnych muzeów bo muzea państwowe nie są zainteresowane wieloma zabytkami i pozwalają na ich niszczenie lub wywóz za granice.

A często muzea państwowe same niszczą dużo zabytków.

Edytowane 16 Wrzesień 2023 przez Utylizator złomu