Skocz do zawartości
  • 0

bagnet tulejowy


kazioW24

Pytanie

11 odpowiedzi na to pytanie

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

Czołem.

W dniu 20.12.2022 o 08:39, kazioW24 napisał:

A czy to nie jest przypadkiem jakiś rodzaj koncerza. 

Chyba nie piszesz poważnie...?...koncerz...? - jak by miał ze 120 cm, to można by gdybać.

Poza tym, ten bagnet niema żadnej wartości bojowej.

W takiej formie nie został wykonany w żadnej zbrojowni.

Wystarczy spojrzeć na przepiłowanie żebra głowni - i pograbione - złom.

1.bagnet.thumb.JPG.92f89ef73d4df4d03c8fa37049c1a82e.JPG

pzdr.

stani.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Ten przedmiot doskonale by się nadawał do starego wątku "miecze na lemiesze".

Mamy tu bagnet tulejowy, jak sądzę z XIX wieku, który został przerobiony poprzez dołożenie do niego osłony spustu z jakiejś broni palnej. Dorabiacz uszkodził bagnet nieodwracalnie - szczerba w żebrze głowni wskazana przez Staniego, została wycięta by umożliwić dokręcenie w/w osłony spustu do reszty.

Po co to zrobiono pewnie nie zgadniemy, natomiast mając wymiary i dobre zdjęcia można się pokusić o ustalenie jaki wzór bagnetu stał się bazą do tej "radosnej twórczości".

PS Można by też próbować przywrócić ten bagnet wizualnie do stanu oryginalnego, usuwając  dodany wtórnie kabłąk i zaślepiając szczerbę i otwory po śrubach, ale ja bym tego nie robił.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

 

On 22.12.2022 o 00:31, Erih napisał:

PS Można by też próbować przywrócić ten bagnet wizualnie do stanu oryginalnego, usuwając  dodany wtórnie kabłąk i zaślepiając szczerbę i otwory po śrubach

Nie tylko. Trzeba przeprofilować z powrotem głownię, bo szyjka została wydłużona właśnie jej kosztem. A ta szczerba to piękny przykład wpustu mocującego ten "bagnet" do kinkietu, bo pewnie tam odsłużył swoje drugie życie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
3 godziny temu, pietka napisał:

 

Nie tylko. Trzeba przeprofilować z powrotem głownię, bo szyjka została wydłużona właśnie jej kosztem.

Auć. No to czegoś takiego to ja już bym zupełnie nie ruszał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Angole się w tym specjalizowali.

Najczęściej przerabiane były Grasy ale z tulejowych też robiono najczęściej zestawy kominkowe, świeczniki lub wieszaki.

coś w ten deseń jak na zapodanym foto. Tutaj jak Kolega zauważył zapewne brytyjski 1853 który był częścią takiej adaptacji.

Wiele lat temu widziałem „słoneczko” zrobione z około 100 bagnetów podniesionych z pobojowiska Waterloo po bitwie. Wisiało to w mesie jakiegoś brytyjskiego regimentu i w końcu trafiło na aukcję . Niestety nie byłem w stanie tego kupić wtedy. Do dzisiaj wzdycham i żałuję.

 

IMG_8297.jpeg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.
Note: Your post will require moderator approval before it will be visible.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie