Skocz do zawartości

Morski Dywizjon Lotniczy- zdjęcia i materialy.


Rekomendowane odpowiedzi

3 godziny temu, Sedco Express napisał:

Parowiec, czy też holownik (nawet mały) miał za duże zanurzenie (ok. 2m) i był nieprzydatny do holowania wodnosamolotów pod brzeg (za płytko).

Nie mogę się zgodzić co do zanurzenia. Podobnej, tak mi się wydaje, wielkości parowy kuter holowniczy ''Kiliński'' miał wymiary 17 x 3 x 0,7 m.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, ptasznik napisał:

Nie mogę się zgodzić co do zanurzenia. Podobnej, tak mi się wydaje, wielkości parowy kuter holowniczy ''Kiliński'' miał wymiary 17 x 3 x 0,7 m.

Weź pod uwagę, że "Kiliński" to była płaskodenna jednostka specjalnie zaprojektowana na żeglugę rzeczną i stąd tak niskie zanurzenie (podobnie jak u  jednostek Flotylii Pińskiej).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, ptasznik napisał:

Znaczy taki drobiazg na zatokę potrzebuje zanurzenia 2 metry ?

 

Nie nie potrzebuje, potrzebuje jak najmniejszego zanurzenia. Ale na pewno ten karaluch nie ma zanurzenia 0,7 m

Średnia głębokość Zat.Puckiej wynosi nieco ponad 3 m a największa blisko 10 m. napisałem, że zanurzenie owego karalucha wynosi około 2 m.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, formoza58 napisał:

Latham po wylądowaniu.

latham z duza iloscia wody obciazony.JPG

Być może jest to zdjęcie ilustrujące wypadek z dnia 11.08.1931 r.

Na skutek błędu pilota Latham 43 HB3 nr 3-1 podczas podchodzenia do wodowania przepadł i z kilku metrów  uderzył o powierzchnię wody. Kadłub popękał, nabierał wody i łódź zaczęła tonąć. Nie utonęła, została doholowana do brzegu. Pilot sierż.pil. Józef Gawlik zginął - uderzył głową o tablicę zegarów i poniósł śmierć na miejscu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

57 minut temu, Sedco Express napisał:

Ale na pewno ten karaluch nie ma zanurzenia 0,7 m

Nie twierdzę że ma, ale technicznie jest to wykonalne.

 

57 minut temu, Sedco Express napisał:

Średnia głębokość Zat.Puckiej wynosi nieco ponad 3 m a największa blisko 10 m. napisałem, że zanurzenie owego karalucha wynosi około 2 m.

Port pucki miał w 1907roku głębokość 2,5 m, lecz przy samym nabrzeżu głębokość zmniejszała się do około 1,8 m. Dane z książki ''Porty puckie'' - Antoni F. Komorowski. Nabyta drogą kupna w lipcu 2017 w siedzibie muzeum MDLot w Pucku. Dla bezpieczeństwa nie daję karaluchowi więcej jak 1,5 m.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli sprawę zanurzenia owego karalucha mamy załatwioną  :-)

Poniżej kilka zdjęć portu w Pucku.

Tak jak każdy basen portowy musiał być okresowo pogłębiany. Jeżeli jak podajesz (za książką ) w 1907 głębokość wynosiła 2,5 m a przy nabrzeżu do 1,8 m to nie ulega wątpliwości, że w latach 20-tych musiała głębokość wynosić ok. 3 a może nawet nieco więcej metrów.

Na zdjęciu widać ORP "Kujawiaka" w porcie puckim a jego zanurzenie wynosiło 2,3 m. Zdjęcie jest z lat 20-tych (przypłynął do Polski w 1921 r.)

Na ostatnim zdjęciu również jednostki o zanurzeniu jak sądzę  około (lub nieco więcej) 2 metrów.

Port Puck 1.png

Port Puck.png

Port Puck 3.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 godzin temu, Sedco Express napisał:

Do holowania wodnosamolotów pod slip służyły motorówki M-3 (typu "Linz"). Motorówka na zdjęciu została przekazana 31.07.1925 r. z Flotylii Wiślanej do MDLot. W MDLot namalowano na niej szachownice i oznaczono ją jako L-3. Była jeszcze jedna tego samego typu.

W nawiązaniu do zdjęcia Sedco, druga motorówka MD Lot. Ta, z końca lat dwudziestych.

motor strazn lotn morsk koniec 20tych.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

48 minut temu, formoza58 napisał:

W nawiązaniu do zdjęcia Sedco, druga motorówka MD Lot. Ta, z końca lat dwudziestych.

motor strazn lotn morsk koniec 20tych.JPG

 

43 minuty temu, formoza58 napisał:

Wspomniana przez Sedco, by w temacie " cudaków" była w kupie. ;-) Ona nazywana była " Wicher"?

motorow wicher.JPG

To jest raczej ta sama, tylko inaczej malowana i znakowana.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

30 minut temu, formoza58 napisał:

Były dwa?...

Też ze zmienionym znakowaniem. Coś było kiedyś w temacie flotylli rzecznej, bo ostatecznie trafił do Pińska.Gdzieś tu czy na innym forum było o ślizgowcach i gliserach.

Jest taki opis;

Z kadłubów dwóch skasowanych CAMS-30E zbudowano ślizgacz w układzie katamaranu. Napęd stanowił silnik HS-150 ze śmigłem pchającym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.
Note: Your post will require moderator approval before it will be visible.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie