Flotylla Rzeczna MW 1918- 1939 - Identyfikacje

[ptasznik]

10 minut temu, formoza58 napisał:

I tak to się kończyło..

Filipowicz wspominał o warsztatach zawalonych ciągłymi naprawami, też z powodu kiepskiego stanu szlaków wodnych.

Edytowane 3 Grudzień 2020 przez ptasznik

[formoza58]

Szlaki wodne swoją drogą, tutaj w przypadku " Krakowa" mógł to być np. pień zwalonego drzewa. Ale na pokładzie  był wachtowy i współpracujący z nim sternik... 

[ptasznik]

20 godzin temu, formoza58 napisał:

A w przypadku " Pińska" i : Warszawy", stawiam jesień 1920, po ćwiczeniach.

To i tabliczkę z nazwą zgubili. Musieli kredą napisać, żeby nie zapomnieć.

Edytowane 4 Grudzień 2020 przez ptasznik

[formoza58]

 Trzeba mieć " talent" zgubić tablicę mocowaną na 6 śrub lub nitów. Może po prostu odkręcili i usunęli na czas remontu. Przecież kadłub chyba czekało malowanko.

[formoza58]

Czy to jest pozostałość po tej korbie stawiającej maszt? 

[ptasznik]

Raczej nie, gdyż miało to dosyć finezyjne kształty, ale może być po ustrojstwie do którego wchodził kabel antenowy ? Coś podobnego było na ''krakowskich''.

Edytowane 4 Grudzień 2020 przez ptasznik

[ptasznik]

''Horodyszcze'' bez nazwy, wrzesień 1920.

[formoza58]

Teraz, ptasznik napisał:

Raczej nie, gdyż miało to dosyć finezyjne kształty

Może ruchomą i rozbieralną resztę z tego urządzenia poszła za burtę przed zatopieniem jednostki? Miejsce wg. rysunku pasuje.

 

Teraz, ptasznik napisał:

może być po ustrojstwie do którego wchodził kabel antenowy ? Coś podobnego było na ''krakowskich''.

Czy to  to, oznaczone przeze mnie?

[ptasznik]

To, w innej formie, ale tej samej treści.

9 minut temu, formoza58 napisał:

Może ruchomą i rozbieralną resztę z tego urządzenia poszła za burtę przed zatopieniem jednostki?

Masztu już nie było, więc po co korba ?

[formoza58]

No to w takim razie, cichnę w kwestii " tego czegoś". Tylko się spytam, co to jest? I dlaczego raz stoi prosto, a innym razem sprawia wrażenie pochylonego?

[ptasznik]

To jest maszt. W widoku z boku jest pochylony ku rufie, a jak patrzysz od dziobu lub rufy nie widać pochylenia.

[formoza58]

17 godzin temu, ptasznik napisał:

Masztu już nie było, więc po co korba ?

Jednak , jak napisałeś był maszt. Czy był na stałe pochylony ku rufie, czy mógł być w pionie lub położony. W zależności od okoliczności.

[formoza58]

Jeśli był ruchomy, to może tak pochylony pozostał po samozatopieniu, z braku zdekompletowanego urządzenia do regulacji. Jest dalej pochylony  na zdjęciach sowieckich  " Pińska" na slipie. A na podstawie zdjęć remontu tego ostatniego rysownicy powielali to pochylenie na sylwetkach monitorów ?

[ptasznik]

32 minuty temu, formoza58 napisał:

Jednak , jak napisałeś był maszt.

Był, ale inny.

Nie wiem czy składany, zdaje się być niższy od poprzedniego. Jest taka fotka monitora ledwo mieszczącego się pod mostem, a tu bach !, takie kazamaty. Wygląda na to, że mosty na żeglownych rzekach pobudowano nowe, wysokowodne, jak w Pińsku. Maszty i kominy były składane właśnie przez niskie mosty. Może nowy maszt mieścił się pod mostami, a może był składany, ale miał ''mechanizm'' w kazamacie ? Może jest krzywy, gdyż próbowano go na pożegnanie złamać ? Nie widzi mi się by miał taki być.

Co do korb masztów, to rufowe na ''warszawskich'' takowych nie posiadały. Co do mostów, to Wolańskich Mostów było jeden.

[formoza58]

No własnie o mostach i stawianiu pomyślałem. Moim zdaniem, to zasięg " Pińska" się zmienił. I dla " Torunia" również.

[ptasznik]

Od mostu, do mostu ?

[formoza58]

Godzinę temu, ptasznik napisał:

Wygląda na to, że mosty na żeglownych rzekach pobudowano nowe, wysokowodne,

Być może tak było. W końcu swoich jednostek nie zatopili we wrześniu w tym zasięgu, od mostu do mostu.

[formoza58]

No proszę, a co my tutaj mamy  ? Koniec lat dwudziestych, przy baraku portowych warsztatów w Pińsku. Szykuje się kolejna budowa/ przebudowa?

[ptasznik]

Czort wie. Tam cały czas coś klepali.

A tu co ? ''Warszawa'' i ''Toruń'', czy jeszcze ''Mozyrz'' ? Krajobraz jakiś nie wiślany.

Na dole rufa statku z armatą 47 mm, chyba ''Chodkiewicz''.

Edytowane 6 Grudzień 2020 przez ptasznik

[formoza58]

Teraz, formoza58 napisał:

Szykuje się kolejna budowa/ przebudowa?

I nic się Tobie nie kojarzy? Myślałem , że tak  No nic to...

Od prawej " Toruń", od lewej gęsto litery ściśnione, nie będę zgadywał. Może znajdę bardziej czytelne w swoim archiwum. Miejsca nie znam, ale jednako może to być klimat nadwiślański jak i poleski .

[ptasznik]

Jeśli ''Toruń'' to już nie nadwiślański.

24 minuty temu, formoza58 napisał:

I nic się Tobie nie kojarzy?

Osłona koła do trałowca to nie jest, ani na żadną część kazamaty mi to nie wygląda. Pod koniec lat dwudziestych nic poważnego nie budowano, chyba. No nie kojarzę.

[formoza58]

Patrzę na tego Linza od lewej.. Doliczyłem się wstępnie 13 marynarzy, a lajba nawet się nie ' ugina"  

[formoza58]

Jw.

Trudno sobie, swoja drogą, wyobrazić  kilkunastu ludzi na pokładzie. A jednak  

[formoza58]

Czy to jest  jednostka z maximem na nadbudówce, na Pinie w 1919 roku. Ta sama oblepiona marynarzami na znanym  zdjęciu?

[formoza58]

Z FC.

Chochla znaleziona nie dawno na wraku " Smoleńska" eks " Krakowa". Kolejny dowód, ze po 1939 roku, zastawa i przybory służyły sowieckim marynarzom do lata 1941 roku...