Skocz do zawartości

Śmierć przy próbie rozbrojenia...


fuks_ag

Rekomendowane odpowiedzi

6 godzin temu, abcd napisał:

nie żal frajerów alpinistów co i rusz  odpadają od ściany i się rozmaślają 200 m. poniżej ?

Nie przesadzajmy, bycie niemotą spędzająca całe swe życie w strefie komfortu przed monitorem nie oznacza, że cała reszta to frajerzy.Chyba wręcz przeciwnie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś jeszcze widziałem geniusza, który znalazł podobny pocisk, zabrał go na chatę,  i wiercił w zapalniku uderzeniowym, ale już filmu nie znajdę ? Dla "bezpieczeństwa" robił to wiertarką statywową w drewnianej szopie, od której był jakieś 15 m i ciągnął za sznurek. Brak słów po prostu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znany kolekcjoner z Ypre we Francji, on ich nie rozbiera (całych) , tylko szuka pustych, do tego zapalniki i składa w całość, pusta szklanka po szrapnelu to nic groźnego, tak samo zapek. 

W 2:50 amunicja czeka na saperów 

58 minut temu, Julekcezar napisał:

Kiedyś jeszcze widziałem geniusza, który znalazł podobny pocisk, zabrał go na chatę,  i wiercił w zapalniku uderzeniowym, ale już filmu nie znajdę ? Dla "bezpieczeństwa" robił to wiertarką statywową w drewnianej szopie, od której był jakieś 15 m i ciągnął za sznurek. Brak słów po prostu.

Widziałem ten film, młodzik znalazł pocisk z wojny secesyjnej, wtedy wykorzystywano czarny proch, raczej z takim czymś bym się osobiście nie próbował ale... 

edit: proszę bardzo, zaczyna się 8:24

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Saperzy-pirotechnicy to jeszcze "małe piwo" kiedyś  znałem ludzi z bandy jeżdżącej na szybkich motocyklach -japończykach tzwn, szlifierach  stalowa  linka urwigłówka na szyi i tym podobne klimaty ,u nich co i rusz był pogrzeb.Swoją drogą odejść wykonując czynność która sprawia radochę to nie jest frajerska śmierć ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli na saperów czekało to zwracam honor, nie przysłuchiwałem się zbytnio temu, co mówił. Niemniej wcześniej widać sporo zapalników, a te może nie zabiją, ale puknąć mogą i rączki uszkodzić, sam bym takich nigdy nie zabrał do domu, ale nikomu krzywdy tym nie zrobi oprócz samego siebie, jak by się okazało, że któryś sprawny, więc jego sprawa. Co zaś się rozwiercacza pocisku tyczy, szansa na eksplozję nikła, ale jednak życie nie jest tego warte, nawet jeśli to marne 0.01 procenta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Julekcezar napisał:

Jeśli na saperów czekało to zwracam honor, nie przysłuchiwałem się zbytnio temu, co mówił. Niemniej wcześniej widać sporo zapalników, a te może nie zabiją, ale puknąć mogą i rączki uszkodzić, sam bym takich nigdy nie zabrał do domu, ale nikomu krzywdy tym nie zrobi oprócz samego siebie, jak by się okazało, że któryś sprawny, więc jego sprawa. Co zaś się rozwiercacza pocisku tyczy, szansa na eksplozję nikła, ale jednak życie nie jest tego warte, nawet jeśli to marne 0.01 procenta.

Oglądałem kiedyś film dokumentalny ( chyba na discovery) o walkach I wojennych  i była tam scena z saperami którzy zbierali rozrywki wyorane przez rolnika. 

Pierwsze co to.... opukiwali je młotkami, przy jednym zapalnik odpadł. Nie wiem czy to mądre, czy tamte pociski miały jaką inną zasadę działania, ale na sam widok gacie pełne ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio tv był program o 1wś we Francji,poruszono tam temat niewybuchów.Tam na obszarach największych działań przy polach ustawiane są specjalne budki/klatki do których farmerzy znoszą pociski które wyorają na polu.Jest tam tego masa,patrol zabiera towar dopiero jak się sporo uzbiera bo nie opłaca im się latać codziennie do jednej sztuki.Ciekawostka,a dzieje się tak od lat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, predi888 napisał:

Dużo bym dał żeby sobie po obszarach takich walko pochodzić z kijem ?

Pomijając fakt że coś by ci mogło ten kijek urwać, to jeszcze Francuzi mogli by być ultra niemili.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

36 minut temu, Erih napisał:

Pomijając fakt że coś by ci mogło ten kijek urwać, to jeszcze Francuzi mogli by być ultra niemili.

Ryzyko jest zawsze przy chodzeniu z kijem, a czasami nawt kija nie trzeba, wystarczy ... wędka ... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, vis1939 napisał:

Raczej szybko zniechęciłyby wręcz pierdyliardy odłamków pocisków.

 

Chodziłem już po takiej miejscówce ( duża liczba odłamków) i działało to wręcz odwrotnie, lepiej niż błoga cisza w słuchawkach. Zmniejsza się czułość kija i jazda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Śmiecia kolorowego z pocisków jest równie dużo - miedź , alu, mosiądz, cynk, ołów... do wyboru do koloru.Tego się nie da wyciąć bo by g znalazł.To jest zupełnie inna skala zasyfienia wojennego gleby niż spotykana u nas.

Podobnie można się poczuć chyba tylko gdzieś na poligonach gdzie strzelano często od kilkudziesięciu lat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, vis1939 napisał:

Śmiecia kolorowego z pocisków jest równie dużo - miedź , alu, mosiądz, cynk, ołów... do wyboru do koloru.Tego się nie da wyciąć bo by g znalazł.To jest zupełnie inna skala zasyfienia wojennego gleby niż spotykana u nas.

Podobnie można się poczuć chyba tylko gdzieś na poligonach gdzie strzelano często od kilkudziesięciu lat.

Znam takie miejsca w Kieleckim gdzie po wojnie saperzy detonowali rozmaite śmiecie. Wystarczy nogą grzebnąć - tuż pod ściółką kilogramy odłamków.

PS Nawet miejscowi złomiarze to miejsce omijają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Były przypadki że wychodziły nie do końca zutylizowane urwiłapki i parę osób ucierpiało. W czasach wielkiego rozminowywania nie wysadzano każdego pojedynczego znajdka osobno, a całe sterty. No i to i owo w glebie zostało w stanie...Sam widziałem rozerwaną w drebiezgi sarnę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie