fuks_ag Napisano 7 Czerwiec 2019 Share Napisano 7 Czerwiec 2019 https://echodnia.eu/radomskie/powiat-zwolenski-zginal-35letni-mezczyzna-probujacy-rozbroic-niewybuch-z-czasow-ii-wojny-swiatowej/ar/c1-14193437 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
predi888 Napisano 7 Czerwiec 2019 Share Napisano 7 Czerwiec 2019 Nagroda Darwina dla niego, ciekawe z czym się próbował Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
woytas Napisano 7 Czerwiec 2019 Share Napisano 7 Czerwiec 2019 Wsponę naszego forumowego kolegę Fraktala i jego próbę rozbrojenia katiuszy - niestety nie udaną Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sqr Napisano 7 Czerwiec 2019 Share Napisano 7 Czerwiec 2019 Jakoś nie jest mi żal takich jednostek. Całkowity zanik instynktu samozachowawczego i mózgu... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
abcd Napisano 7 Czerwiec 2019 Share Napisano 7 Czerwiec 2019 Mi też nie jest żal ,tak samo jak nie żal frajerów alpinistów co i rusz odpadają od ściany i się rozmaślają 200 m. poniżej Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
czestar Napisano 8 Czerwiec 2019 Share Napisano 8 Czerwiec 2019 Święta prawda panie kolego,I ja też tak myśle. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
vis1939 Napisano 8 Czerwiec 2019 Share Napisano 8 Czerwiec 2019 6 godzin temu, abcd napisał: nie żal frajerów alpinistów co i rusz odpadają od ściany i się rozmaślają 200 m. poniżej Nie przesadzajmy, bycie niemotą spędzająca całe swe życie w strefie komfortu przed monitorem nie oznacza, że cała reszta to frajerzy.Chyba wręcz przeciwnie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
predi888 Napisano 8 Czerwiec 2019 Share Napisano 8 Czerwiec 2019 Już samo ruszanie rozrywek jest ryzykowne, ale rozbieranie ich, to partyzantka w czystej postaci Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Julekcezar Napisano 8 Czerwiec 2019 Share Napisano 8 Czerwiec 2019 Cytat Powiedz to temu gościowi... On nie tylko to rusza, ba, nawet nie rozbiera, on to kolekcjonuje w całości. Ciekawe czy ma jakieś z gazem bojowym... Najgorsze rozrywki 2:50 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Julekcezar Napisano 8 Czerwiec 2019 Share Napisano 8 Czerwiec 2019 Kiedyś jeszcze widziałem geniusza, który znalazł podobny pocisk, zabrał go na chatę, i wiercił w zapalniku uderzeniowym, ale już filmu nie znajdę Dla "bezpieczeństwa" robił to wiertarką statywową w drewnianej szopie, od której był jakieś 15 m i ciągnął za sznurek. Brak słów po prostu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
predi888 Napisano 8 Czerwiec 2019 Share Napisano 8 Czerwiec 2019 Znany kolekcjoner z Ypre we Francji, on ich nie rozbiera (całych) , tylko szuka pustych, do tego zapalniki i składa w całość, pusta szklanka po szrapnelu to nic groźnego, tak samo zapek. W 2:50 amunicja czeka na saperów 58 minut temu, Julekcezar napisał: Kiedyś jeszcze widziałem geniusza, który znalazł podobny pocisk, zabrał go na chatę, i wiercił w zapalniku uderzeniowym, ale już filmu nie znajdę Dla "bezpieczeństwa" robił to wiertarką statywową w drewnianej szopie, od której był jakieś 15 m i ciągnął za sznurek. Brak słów po prostu. Widziałem ten film, młodzik znalazł pocisk z wojny secesyjnej, wtedy wykorzystywano czarny proch, raczej z takim czymś bym się osobiście nie próbował ale... edit: proszę bardzo, zaczyna się 8:24 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
abcd Napisano 8 Czerwiec 2019 Share Napisano 8 Czerwiec 2019 Saperzy-pirotechnicy to jeszcze "małe piwo" kiedyś znałem ludzi z bandy jeżdżącej na szybkich motocyklach -japończykach tzwn, szlifierach stalowa linka urwigłówka na szyi i tym podobne klimaty ,u nich co i rusz był pogrzeb.Swoją drogą odejść wykonując czynność która sprawia radochę to nie jest frajerska śmierć Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Julekcezar Napisano 8 Czerwiec 2019 Share Napisano 8 Czerwiec 2019 Jeśli na saperów czekało to zwracam honor, nie przysłuchiwałem się zbytnio temu, co mówił. Niemniej wcześniej widać sporo zapalników, a te może nie zabiją, ale puknąć mogą i rączki uszkodzić, sam bym takich nigdy nie zabrał do domu, ale nikomu krzywdy tym nie zrobi oprócz samego siebie, jak by się okazało, że któryś sprawny, więc jego sprawa. Co zaś się rozwiercacza pocisku tyczy, szansa na eksplozję nikła, ale jednak życie nie jest tego warte, nawet jeśli to marne 0.01 procenta. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
predi888 Napisano 9 Czerwiec 2019 Share Napisano 9 Czerwiec 2019 8 godzin temu, Julekcezar napisał: Jeśli na saperów czekało to zwracam honor, nie przysłuchiwałem się zbytnio temu, co mówił. Niemniej wcześniej widać sporo zapalników, a te może nie zabiją, ale puknąć mogą i rączki uszkodzić, sam bym takich nigdy nie zabrał do domu, ale nikomu krzywdy tym nie zrobi oprócz samego siebie, jak by się okazało, że któryś sprawny, więc jego sprawa. Co zaś się rozwiercacza pocisku tyczy, szansa na eksplozję nikła, ale jednak życie nie jest tego warte, nawet jeśli to marne 0.01 procenta. Oglądałem kiedyś film dokumentalny ( chyba na discovery) o walkach I wojennych i była tam scena z saperami którzy zbierali rozrywki wyorane przez rolnika. Pierwsze co to.... opukiwali je młotkami, przy jednym zapalnik odpadł. Nie wiem czy to mądre, czy tamte pociski miały jaką inną zasadę działania, ale na sam widok gacie pełne Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zebu74 Napisano 9 Czerwiec 2019 Share Napisano 9 Czerwiec 2019 Ostatnio tv był program o 1wś we Francji,poruszono tam temat niewybuchów.Tam na obszarach największych działań przy polach ustawiane są specjalne budki/klatki do których farmerzy znoszą pociski które wyorają na polu.Jest tam tego masa,patrol zabiera towar dopiero jak się sporo uzbiera bo nie opłaca im się latać codziennie do jednej sztuki.Ciekawostka,a dzieje się tak od lat. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
predi888 Napisano 9 Czerwiec 2019 Share Napisano 9 Czerwiec 2019 Dużo bym dał żeby sobie po obszarach takich walko pochodzić z kijem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Erih Napisano 9 Czerwiec 2019 Share Napisano 9 Czerwiec 2019 1 godzinę temu, predi888 napisał: Dużo bym dał żeby sobie po obszarach takich walko pochodzić z kijem Pomijając fakt że coś by ci mogło ten kijek urwać, to jeszcze Francuzi mogli by być ultra niemili. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
predi888 Napisano 9 Czerwiec 2019 Share Napisano 9 Czerwiec 2019 36 minut temu, Erih napisał: Pomijając fakt że coś by ci mogło ten kijek urwać, to jeszcze Francuzi mogli by być ultra niemili. Ryzyko jest zawsze przy chodzeniu z kijem, a czasami nawt kija nie trzeba, wystarczy ... wędka ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Erih Napisano 9 Czerwiec 2019 Share Napisano 9 Czerwiec 2019 Jasne. Wychodząc na ulicę, ryzykuję życiem. Jest tylko kwestia oszacowania tego ryzyka. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
vis1939 Napisano 9 Czerwiec 2019 Share Napisano 9 Czerwiec 2019 5 godzin temu, predi888 napisał: Dużo bym dał żeby sobie po obszarach takich walko pochodzić z kijem Raczej szybko zniechęciłyby wręcz pierdyliardy odłamków pocisków. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
predi888 Napisano 10 Czerwiec 2019 Share Napisano 10 Czerwiec 2019 15 godzin temu, vis1939 napisał: Raczej szybko zniechęciłyby wręcz pierdyliardy odłamków pocisków. Chodziłem już po takiej miejscówce ( duża liczba odłamków) i działało to wręcz odwrotnie, lepiej niż błoga cisza w słuchawkach. Zmniejsza się czułość kija i jazda. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
vis1939 Napisano 10 Czerwiec 2019 Share Napisano 10 Czerwiec 2019 Śmiecia kolorowego z pocisków jest równie dużo - miedź , alu, mosiądz, cynk, ołów... do wyboru do koloru.Tego się nie da wyciąć bo by g znalazł.To jest zupełnie inna skala zasyfienia wojennego gleby niż spotykana u nas. Podobnie można się poczuć chyba tylko gdzieś na poligonach gdzie strzelano często od kilkudziesięciu lat. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Erih Napisano 10 Czerwiec 2019 Share Napisano 10 Czerwiec 2019 3 godziny temu, vis1939 napisał: Śmiecia kolorowego z pocisków jest równie dużo - miedź , alu, mosiądz, cynk, ołów... do wyboru do koloru.Tego się nie da wyciąć bo by g znalazł.To jest zupełnie inna skala zasyfienia wojennego gleby niż spotykana u nas. Podobnie można się poczuć chyba tylko gdzieś na poligonach gdzie strzelano często od kilkudziesięciu lat. Znam takie miejsca w Kieleckim gdzie po wojnie saperzy detonowali rozmaite śmiecie. Wystarczy nogą grzebnąć - tuż pod ściółką kilogramy odłamków. PS Nawet miejscowi złomiarze to miejsce omijają. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
predi888 Napisano 10 Czerwiec 2019 Share Napisano 10 Czerwiec 2019 37 minut temu, Erih napisał: PS Nawet miejscowi złomiarze to miejsce omijają. A to czemu? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Erih Napisano 10 Czerwiec 2019 Share Napisano 10 Czerwiec 2019 Były przypadki że wychodziły nie do końca zutylizowane urwiłapki i parę osób ucierpiało. W czasach wielkiego rozminowywania nie wysadzano każdego pojedynczego znajdka osobno, a całe sterty. No i to i owo w glebie zostało w stanie...Sam widziałem rozerwaną w drebiezgi sarnę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.