Skocz do zawartości

Wojna z islamistami


Rekomendowane odpowiedzi

Ty sie balansie spytaj Yetiego gdzie byl jak lzyles na tym forum niejednego uzytkownika? A ze miales pecha i nie kazdy robi uniki, to teraz nie placz jaki ty to biedny i poszkodowany jestes.

Co do reszty twych bredni: nawet nie bede komentowal.

Tymczasem:

Rosja i Syria z premedytacją używają fali syryjskich uciekinierów jako narzędzia służącego do destabilizowania jedności europejskiej i infrastruktury – uważa dowódca sił NATO w Europie gen. Philip Breedlove.


Podczas przesłuchań w amerykańskiej Komisji Sił Zbrojnych Senatu generał powiedział, że celem Moskwy i Damaszku jest doprowadzenie do przeciążenia europejskich struktur pomocowych i wpływanie na jedność Zachodu. Odciągają europejskich liderów od rozwiązania zapalnych problemów międzynarodowych, zmuszając do borykania się z kryzysem imigracyjnym. Breedlove oskarżył też armię dyktatora Baszara al-Asada o wykorzystywanie bomb beczkowych, a wojska rosyjskie o używanie pocisków konwencjonalnych przeciwko cywilom. Efektem tego jest kolejna fala uchodźców.

– Nie widzę innego powodu zastosowania tych metod niż to, by zwiększyć falę uchodźców i spowodować, by stali się problemem kogoś innego – ocenił dowódca sił NATO w Europie.

Zdaniem gen. Breedlove’a działania Kremla w Syrii pogarszają sytuację w tym kraju, utrudniają osiągnięcie porozumienia, a naloty sił rosyjskich nie są w zasadzie wymierzone w Państwo Islamskie, tylko w umiarkowaną opozycję syryjską, co ma na celu umocnienie pozycji Asada. Podkreślił też, że islamiści nadal poszerzają swoje wpływy i zagrażają Europie i USA.

http://niezalezna.pl/77156-dowodca-sil-nato-w-europie-alarmuje-imigranci-sa-bronia-putina-i-asada
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 960
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
kindzal (4974 / 330) 2016-03-03 18:20:48

Szkoda ylko", że się nikt z Waszyngtonu nie przyznał, że to oni mają wielki wpływ na wszystkie te rewolucje i ewolucje", które poza bu..ałaganem nic lub niewiele przyniosły...

Się jak małe dzieci dali Moskwie rozegrać, a teraz kto inny musi wypić piwa, którego naważyli...

Zachowajmy choćby minimum obiektywizmu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokladnie jak mowisz: zachowajmy odrobine obiektywizmu.

Za tragedia narodu syryjskiego stoja Rosja i China, ale to juz wiemy od kilku dobrych lat:

Mimo doniesień o kolejnych ofiarach krwawo tłumionych wystąpień syryjskiej opozycji, w sobotę Rosja i Chiny po raz drugi zablokowały rezolucję ONZ w tej sprawie. Sprzeciw Moskwy i Pekinu spotkał się z potępieniem i krytyką innych członków Rady Bezpieczeństwa. Przedstawiciel Niemiec w ONZ Peter Wittig nazwał weto straszną hańbą i skandalem", a ambasador W. Brytanii Mark Lyall Grant zarzucił Moskwie i Pekinowi nieczyste intencje.

http://wiadomosci.onet.pl/ostre-reakcje-po-wecie-rosji-i-chin-ws-syrii/0xqqy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kindżał- z ciekawości...

A co się zmieniło NA LEPSZE po rewolucjach w Egipcie, Tunezji, Algierii, itp?
Czyli jaka jest pointa całej Arabskiej Zimy/Wiosny Ludów?
B...el, jakiego świat nie widział.

Poza drobiazgami" niemal wszystko ciągnie się od Pustynnej Burzy. Nie, że spiskowymi teoriami się fascynuję, ale może kiedyś dowiemy się, że wycieczka do Kuwejtu nie była chorym (?) widzimisię Saddama...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czekaj, czekaj... czyzbys uwazal, ze tamtejsza ludnosc powinna byc wdzieczna Saddamowi, Kaddafiemu lub rodzince Assadow, bo biali ludzie stwierdzili, ze: dzikusy pozostaly dzikusami, ale Ordnung muss sein"?

Juz widze z jakim utesknieniem wspominaja: komuno wroc"...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy ja coś o wdzięczności napisałem?

Tyle, że czym innym jest popieranie a czym innym podżeganie. Zwłaszcza, jeśli nie jest się w stanie domyślić konsekwencji mikro i makro, nie tylko dla regionu, ale i dla całego świata.


Choć, prawdę pisząc jestem w stanie wyobrazić sobie umowne Komuno wróć" skandowane przez mieszkańców Iraku czy Egiptu...


PS Właśnie wcale a nawet odwrotnie- dlaczego iały człowiek" miałby tam coś stwierdzać i narzucać?


Post został zmieniony ostatnio przez moderatora Czlowieksniegu 19:12 03-03-2016
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@kindzal napisał: Ty sie balansie spytaj Yetiego gdzie byl jak lzyles na tym forum niejednego uzytkownika? A ze miales pecha i nie kazdy robi uniki, to teraz nie placz jaki ty to biedny i poszkodowany jestes."

Nikogo bez powodów nie lżyłem, ale SPROWOKOWANY inwektywami [twoja specjalność] reagowałem na jadowity bełkot pod moim adresem.

@kindzal napisał: Rosja i Syria z premedytacją używają fali syryjskich uciekinierów jako narzędzia służącego do destabilizowania jedności europejskiej i infrastruktury – uważa dowódca sił NATO w Europie gen. Philip Breedlove."

Ten generał albo się zamienił na główki z tym co pies nosi pod ogonem, albo ma wszystkich za idiotów! W tym miejscu krótka piłka - kto w bandycki i niczym nie usprawiedliwiony sposób zaatakował: Jugosławię, Afganistan, Irak, Libię i Syrię?! Kto zdestabilizował demokratycznymi rewolucjami" Ukrainę, całą Afrykę Północną i prawie cały Bliski Wschód?!

Na Syrii się trochę przejechali, bo właśnie Rosja [zresztą całkiem niedawno] powiedziała im stop.I bardzo dobrze, bo dość już tych bandyckich ataków na suwerenne kraje i dość już destabilizacji całych kontynentów! Dość finansowania przez Sorosa inwazji islamistów na Europę!

P.S.
Zjednoczona Europa z własną walutą [nowe technologie i potencjał] + Rosja [tanie surowce i rynek zbytu] to była zbyt duża konkurencja dla USA z ich całkowicie umownym" i do tego drukowanym praktycznie bez ograniczeń dolarem.
No to postanowili Europę sprowadzić do parteru. Znacznie trudniej pójdzie im z Chinami, z których oni sami [Globaliści z NY] zrobili super mocarstwo, bo z tego może być nawet III wojna światowa...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

AI: syryjskie i rosyjskie siły celowo atakują szpitale.
To część ich strategii
• Według Amnesty International siły Rosji i Damaszku celowo atakują szpitale w Syrii
• To część strategii militarnej"
• Takie ostrzały mają zmusić cywilów do ucieczki i ułatwić marsz sił lądowych
• AI twierdzi, że zebrało dowody na 6 takich ataków, ale było ich dużo więcej


- Syryjskie i rosyjskie siły celowo atakują ośrodki medyczne, rażąco naruszając międzynarodowe prawo humanitarne. Ale prawdziwie skandaliczne jest to, że niszczenie szpitali wydaje się być częścią ich strategii militarnej - ocenia Tirana Hassan, przedstawicielka Amnesty International, cytowana na stronie internetowej tej organizacji.

Jak bowiem twierdzą aktywiści, powołując się na pracowników medycznych z prowincji Aleppo, siły reżimu Baszara al-Asada wspierane przez Rosjan i ich lotnictwo biorą na cel różnego rodzaju placówki medyczne, by zmusić ludność cywilną do ucieczek. W ten sposób oczyszczają pole dla oddziałów lądowych, które wkraczają potem, by odbić dany teren. W ostatnich tygodniach wojska wierne Damaszkowi prowadziły intensywną ofensywę w Aleppo, na północnym zachodzie kraju. Udało im się odciąć trasy zaopatrzenia z Turcji dla opozycji. Już na początku lutego oceniano, że bitwa o samo miasto Aleppo będzie punktem zwrotnym w wojnie (czytaj więcej).

Nie każdy może uciec

Według AI ataki syryjskich władz i Rosji na placówki medyczne noszą jednak znamiona zbrodni wojennych. Organizacja przypomina m.in. że takie jednostki są według prawa wojennego pod specjalną ochroną. Jak podkreślają aktywiści, wszyscy świadkowie, z którymi rozmawiali, twierdzą, że w pobliżu ostrzelanych szpitali nie było żadnych rebeliantów, punktów kontrolnych, wojskowych pojazdów i nawet nie znajdowały się one w pobliżu linii frontu.

Zdaniem lekarza z Anadan, miasta oddalonego zaledwie kilkanaście kilometrów od stolicy prowincji, Aleppo, szpitale, źródła wody i elektryczności są zawsze brane na cel pierwsze. Gdy bowiem zabraknie pomocy medycznej i środków do życia, ludzie zaczynają uciekać. - Problem polega na tym, że nie każdy jest w stanie opuścić miasto. Ci, którzy zostali, to ludzie starsi, którzy rozpaczliwie potrzebują opieki medycznej - mówił on aktywistom.

AI pisze na swojej stronie internetowej, że zebrała dowody na to, że w ciągu ostatnich trzech miesięcy umyślnie ostrzelanych zostało sześć szpitali i różnych ośrodków medycznych w prowincji Aleppo. Organizacja udostępniła także mapę, gdzie opisuje takie cele, które zostały zniszczone lub uszkodzone. To m.in. szpital dla dzieci i kobiet w Azaz czy centrum dializ dla osób z chorymi nerkami w Tel Rifaat.

To jednak tylko wycinek dramatycznej sytuacji w Syrii. AI przypomina bowiem o danych zebranych przez inną organizację, Lekarze na rzecz Praw Człowieka (PHR), według której od początku wojny w Syrii, czyli roku 2011, zaatakowanych zostało co najmniej 346 różnych placówek medyczny i zginęło 705 pracowników medycznych. To dane dotyczące naruszeń wszystkich stron konfliktu, choć za większością ataków mają stać siły podległe Damaszkowi i jego sojusznicy.

Nienormalne stało się normą"

Ostatnie alarmujące doniesienia Amnesty International nie są jednak pierwszymi ostrzeżeniami, że władze Syrii i Rosja mogą umyślnie atakować szpitale. Już wcześniej mówili o tym właśnie Lekarze na Rzecz Praw Człowieka, lokalni aktywiści, a także organizacja Lekarzy Bez Granic (MSF). Moskwa jednak zaprzeczała, by brała na cel cywilów, twierdząc, że jej ataki są skierowane jedynie przeciwko terrorystom.

W połowie lutego MSF po raz kolejny alarmowały, że szpital w prowincji Idlib, którym się opiekowali, został zbombardowany przez Rosjan. W ostrzale zginęło 25 ludzi, 9 członków personelu i 16 pacjentów. Kilka dni po ataku na stronie internetowej MSF pojawiło się oświadczenie szefowej tej organizacji dr Joanne Liu, w którym pisze ona: W dzisiejszej Syrii to, co nienormalne, stało się normą. Niedopuszczalne jest akceptowane. Bezwzględne, brutalne ataki ukierunkowane na cywili są dominującą cechą tej wojny. (...) Celowe ataki przeciw cywilnej infrastrukturze, w tym na szpitale, które walczą o to, by zapewnić ratującą życie pomoc, są rutyną".

Z kolei amerykański magazyn Foreign Policy", który ostatnio również podniósł temat ataków na szpitale, pracowników medycznych i ich pacjentów, wspomina, że ofiary przynoszą nie tylko kampanie syryjskich i rosyjskich sił. Ataki na placówki medyczne zdarzają się od Afganistanu, przez Południowy Sudan, do Jemenu". W tym ostatnim w konflikt zaangażowana jest koalicja pod wodzą Arabii Saudyjskiej, sojusznika USA i Wielkiej Brytanii, które mają kontrakty na zbrojenia z Rijadem. Jason Cone z MSF, z którym rozmawiało FP", zauważył, że najbardziej niepokojące jest to, że w konflikty w Syrii i Jemenie, gdzie dochodzi do największej liczby ataków na placówki medyczne i ich pracowników, jest zaangażowanych aż trzech z pięciu stałych członków Rady Bezpieczeństwa. - To tworzy klimat, który sprzyja popełnianiu takich ataków w przyszłości - ocenił Cone, cytowany przez amerykański magazyn.

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1329,wid,18196871,wiadomosc.html?ticaid=1169a5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma to jak po raz kolejny zapodać tu na forum prymitywną, globalistyczno-syjonistyczną PROPAGANDĘ, aby tylko dowalić Rosji. Rosji, która w Syrii broni ostatniego świeckiego państwa na Bliskim Wschodzie. Państwa, w którym jeszcze kilka lat temu w spokoju żyli obok siebie chrześcijanie i muzułmanie. Ale to było nie do przyjęcia dla bandytów, którzy postanowili zniszczyć ten kraj - uzbrajając, szkoląc i finansując islamskich terrorystów.
Niech ich piekło pochłonie!

A prawda odnośnie rosyjskich nalotów w Syrii [wg. NATO] jest taka:

http://www.altair.com.pl/news/view?news_id=18865
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tu jeszcze parę mądrych słów i najwyższa pora zacząć dbać o bezpieczeństwo naszego kraju w własnym zakresie na ile to się da http://www.wykop.pl/link/3055453/islamska-turcja-najwieksze-zagrozenie-dla-europy/
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...
Jak tam panowie historycy macie słuszna rację nastroszając przeszłość ile to UB czy NKWD zabiło trzeba pamiętać o tych ofiarach ale mam nadzieje ze to nie zasłoni teraźniejszości wielu z was http://www.wykop.pl/link/3080717/w-cialach-ofiar-gwozdzie-i-sruby-terrorysci-uzyli-matki-szatana/
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeczytałem w GW artykuł napisany siłami z importu, bo siły własne, chociaż mają, jak mawia się na Górnym Śląsku, pochytane na świecie i nie brakuje tam ludzi znających Belgię, nie lubią informować nas solidnie i analitycznie o tym, co się dzieje w UE i w jej sercu... Takie to już są biuletyny partyjne... W GW takie rzeczy... ześmiałem się jak norka"...

W artykule padło nazwisko Philippe Moureaux klikucha Filip Wąsik, człowiek ten był inspiracją dla Michela Houellebecqa piszącego Uległość"... O tym, jak cywilizowani ludzie robią kuku swojej cywilizacji napiszę później...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego Éric Zemmour rzekł: Au lieu de bombarder Raqa, la France devrait bombarder Molenbeek" ( Zamiast bombardować Ar-Rakkę, Francja powinna bombardować Molenbeek)?

Jak 6 km kwadratowych, pod nosem europejskiej biurokracji, stało się wylęgarnią terroryzmu.

cdn

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak wygląda jeden z głównych winowajców... Philippe Moureaux czytaj Moro... urodzony w 1939 r., ojciec minister oświecenia publicznego... jaka piękna staromodna nazwa... z liberałów, matka z rodu przemysłowców Blatonów, brat Serge... adwokat od grubych spraw i tych głośnych politycznych, senator..., żona pierwsza... Françoise Dupuis... jak to dzisiaj piszą polityczka, marszałkini sejmiku miasta stołecznego Brukseli..., córka Catherine... sekretarz młodych socjalistów, posłanka do sejmiku brukselskiego... Śmietanka, elita, sfery wyższe...

Sam Philippe Moureaux... profesor historii ekonomii uniwersytetu,ważna postać parti socjalistycznej, minister sprawiedliwości, senator, mer, dożywotni minister bez teki, wielokrotnie odznaczany, nagradzany...

Elita liberalno-lewicowa... Cywilizowana, oczytana, wykształcona...

Ów w rączkach trzyma książeczkę swojego autorstwa zatytułowaną: La vérité sur Molenbeek" (Prawda o Molenbeek). Nie czytałem, ale jestem ciekaw czy opisał dzielnicę, której był merem przez 19 lat w poetyce już znanej.

Przykład na przykład... urodzony w Molenbeek 24 letni Ibrahim, podczas napadu na jubilera odstrzeliwuje się policji z kałacha. Pan mer nazywa to sensacją czyli czymś, co przeleci przez media, jak pocisk z rzeczonego kałacha, zauważył też, że w dużych miastach takie rzeczy są normalnością"...

cdn

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Człowiek z francuskiego kręgu kulturowego, ze sfer uniwersyteckich, z klasy od pokoleń rządzącej krajem, niedużym i pomimo drwin sąsiadów, ważnym… taki człowiek stał się zagrożeniem dla naszej cywilizacji… W 1981 roku buł autorem ustawy zwalczającej rasizm i ksenofobię, wcześniej doprowadził do zmiany ustroju Belgii z unitarnego na ustrój federacyjny. Wtedy uratowało to kraj od rozpadu, po latach okazało się, że państwo belgijskie stało się zdechlakiem. Moi przyjaciele, nacjonaliści flamandzcy i tak narzekali, bo chcieli więcej, chcieli konfederacji. Wspólna miała być polityka zagraniczna, armia, król… co do reszty, każdy miał sobie rzepkę skrobać… Mamy człowieka światłego i postępowego w postępowym postępie.

Philippe Moureaux ani islamista, ani dżihadysta, ani nawet oficjalnie muzułmanin, przez 19 lat pełnienia funkcji mera dużo, bardzo dużo zrobił dla konkretnej grupy społecznej zamieszkującej dzielnicę Molenbeek… Na pytanie, kto odpowiada za terror muzułmański w Belgii? Moureaux odpowiadał: Żydzi. Pytany po zamachach na Charlie Hebdo i sklep delikatesy koszerne, o przyczynę, odpowiadał, że „są ludzie na Zachodzie, którym zależy na wywoływaniu nienawiści do Arabów, żeby usprawiedliwić krwawą politykę Izraela w konflikcie z Palestyńczykami”, oczywiście z tą polityką absolutnie się nie zgadzał. W ogóle uważał, że za wszelkie problemy z muzułmanami w Belgii odpowiada Izrael.

Jego poglądy przekładały się na działania praktyczne, na decyzje polityczne merostwa. Kiedy Arabowie rozbili żydowskim sklepikarzom w Molenbeek skrzyżowanie Kryształowej Nocy z pogromem, bo ci, nie chcieli płacić na dżihad, wtedy Moureaux twierdził, że winni są Żydzi, bo nie podoba się im prawo do odmienności. I mamy takie prawo do odmienności, że ostatni żydowski sklep „na dzielni” zamknięty został w 2008 r. Rzecz nie dotyczy tylko Żydów, bo byli ludzie z innych grup etnicznych skarżący się na pobicia, rabunki, na terror, że strony muzułmańskich radykałów… Mer Moureaux odpowiadał, że dzielnica ma swoją specyfikę i on nie pozwoli jej zniszczyć. Taka specyfika… Podczas ramadanu 2009 r. mer Moureaux ustawił odpowiednio policję, żeby ta na falę podpaleń samochodów zachowywała się według następującej instrukcji: nie prowokować, nie przeszukiwać, nie śledzić, a najlepiej ignorować, nawet wtedy, kiedy będą rzucać w was kamieniami.

Dlaczego to robi? Przed wyborami ten socjalista, postępowiec, potrafił się spotkać z trzema setkami immamów, zapytać zebranych, co mogę dla was jeszcze zrobić i uzyskać w ten sposób ich poparcie. Mówiąc krótko, w meczetach podczas kazań immamowie udzielali przyszłym wyborcom instrukcji wyborczej: głosujcie na Moureaux… W ten sposób mer Moureaux stworzył dżihadystowski bastion w zgniłym sercu Europy.

Na koniec pikanteria. Moureaux ożenił się po raz drugi w 2010 roku z Latifą Benaicha, muzułmanką młodszą o 35 lat, współpracownicą regionalnego ministra brukselskiego Charlesa Picqué...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Jan Jambon już na początku pełnienia funkcji ministra spraw wewnętrznych Belgii zanotował kolejny un couac"... po piłkarsku możemy powiedzieć kiks, po polsku skucha... Ów pomimo francuskiego nazwiska Jambon - szynka jest flamandzkim nacjonalistą podszytym niemieckim kolaboracjonizmem, już na początku lat 90-tych XX w., w czasie 50. rocznicy sformowania oddziałów flamandzkich ochotników walczących w Wehrmachcie zasłyną pochwałą kolaboracji z Niemcami, teraz stwierdził: avaient leurs raisons" - mieli swoje racje...

9 kwietnia br. Szynka na flamandzkiej platformie VTM

http://nieuws.vtm.be/binnenland/186228-hoe-bleef-terreurcel-verborgen-hartje-brussel

porównał terrorystę Abdeslama... Żydzi też byli zmuszeni do ukrywania się przez 4 lata, a mimo to reżim nazistowski ich nie znalazł"...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A w Brukseli dzisiaj odbędą się manifestacje-protestacje przeciwko terrorowi... Pierwszy ma początek przed Dworcem Północnym, drugi w sławnej dzielnicy Molenbeek na placu przed kościołem św. Jana Chrzciciela. Udział w nim biorą dziesiątki organizacji i jak rzekł znany artysta Emmanuel Foulon... stowarzyszenia chcą udowodnić, że Molenbeek jest dzielnicą otwartą i multikulturalną"... Oba marsze mają się połączyć na wzniesieniu przy ul. Antoine Dansaert, potem przejdą obok Giełdy, tam mają złożyć kwiaty, koniec manifestacji będzie na placu Fontainas... przewidziane są występy muzyczne... Policja informuje... zabrać z sobą dokumenty celem identyfikacji, żadnych plecaków, toreb, zaleca się podróż środkami komunikacji zbiorowej, metrem...

I tu jakiś Yves pisze, że wszystko robi się po to, żeby nas zindoktrynować, precz z amalgamatem" (społeczeństwo ma być tak scalone, żeby nie było widać amalgamatu czyli połączenia dwóch substancji) oraz cela n'est pas l'islam" - to nie jest islam.

A tymczasem minister spraw wewnętrznych Jambon poinformował, że system informatyczny tamtejszego ZUS-u i innych agend rządowych pozwala podać dokładne liczby wyjechanych do Syrii na wojnę...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale państwo islamskie coś ostatnio podupada i na pierwszego wyprodukowanego przez nich myśliwca czwartej generacji przyjdzie im jeszcze trochę poczekać. Chyba że mają już tyle forsy, że sobie kupią cały sprzęt potrzebny do opanowania świata.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zmiany... zmiany... zmiany...

Minister spraw wewnętrznych Jambon rzekł: naczna część społeczności muzułmańskiej tańczyła z okazji zamachów... Rzucała kamieniami i butelkami w policję i prasę w momencie aresztowania Salaha Abdeslama.... To jest prawdziwy problem... Oni nie są pryszczem... Pod spodem znaleźliśmy raka niezwykle trudnego do wyleczenia, którym musimy się szybko zająć, żeby nie było za późno"... Skończył z polityczna poprawnością i appeler un chat un chat" - nazwał rzecz po imieniu...

Poseł do parlamentu federalnego, członek Partii Socjalistycznej Ahmed Laaouej i poseł do sejmiku brukselskiego Emir Kir domagali się od premiera Michela reakcji na kontrowersyjne słowa Jambona.

Ludzie, którzy uczestniczyli w dzisiejszej manifestacji przeciwko terrorowi użyli hasła: mówimy nie panu Jambon, który chce podzielić belgijskie społeczeństwo".

Emir Kir oskarżył Jambona, że chce stygmatyzować społeczność muzułmańską i jej religię.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie