Skocz do zawartości

Wojna na Ukrainie vol. 2


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
Lipek: Serio? A "Akcja polska z lat 30 nie była rasistowska?"

Nie, nie była, bo wtedy nie mordowano Polaków dlatego, że byli Polakami, ale dlatego, że uznano Polaków za potencjalnych wrogów państwa. Różnica bardzo subtelna, ale jednak dość istotna, bo Ukraińcy mordowali Polaków wyłącznie dlatego, że byli Polakami.

Należy przy tym pamiętać, że miało to miejsce w okresie jeżowszczyzny", czyli wielkiej czystki, która objęła zarówno starych bolszewików, jak i tysiące oficerów, kolejarzy i co najmniej 1.5 miliona zwykłych obywateli.

Liczbę zamordowanych Polaków ocenia się na ok. 111 tysięcy, a liczbę zesłanych i deportowanych na kolejne 50 - 100 tysięcy [z ogólnej liczby ok. 750 tysięcy Polaków zamieszkałych wtedy w ZSRR].

Za tym wszystkim stał Jeżow zwany krwawym karłem", podobno po ojcu Żyd, a po matce Polak. Ale nie wiem ile w tym prawdy?

Aby było ciekawiej", to Jeżow został aresztowany w 1939 roku, miedzy innymi za szpiegostwo na rzecz Polski. Oczywiście, że to był tylko pretekst, ale ironia losu wręcz powalająca...

Ta tragiczna statystyka jest w liczbach porównywalna ze zbrodniami na Polakach w wykonaniu Ukraińców. Ale i tu mamy subtelną" różnicę. Bo stalinowskie zbrodnie potępił już Chruszczow w słynnym referacie z lutego 1956 roku, a te ukraińskie są po dziś dzień gloryfikowane.

Yeti: Po raz kolejny dochodzę do wniosku, że twoje wpisy z tematem wątku i merytorycznością mają tyle wspólnego, co szczanie w piwnicy, z piciem w Szczawnicy..."

Sorry, ale jak nie widzisz tego, że zostałem sprowokowany/wywołany do odpowiedzi, to niestety, ale Twoja uwaga ma się tak jak:
Gwałt w samochodzie do samogwałtu w chodzie...
  • Odpowiedzi 481
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
Napisano
balans (3996 / 60) 2015-03-11 06:03:34

Nie obraź się, ale twoje życie erotyczne ani jest tematem wątku, ani mnie ( nie tylko mnie ) nie interesuje...

Nie interesuje mnie również, dlaczego i za ile takie kocopoły wypisujesz...

Ciekawe jest natomiast, dlaczego miast niezależnego kadłubka pod nazwą Ukraina, wolisz nieobliczalnego niedźwiedzia, któremu się śni powrót do mocarstwa i prawa do wpływania na inne, niekoniecznie sąsiadujące państwa...

Bo o ile faszyści/nacjonaliści/itp swołocz, na Ukrainie osiągnęli wynik wyborczy liczony na palcach obu rąk, tak demokracja i wolność" w Moskwie jest dokumentną fikcją...
Napisano
balans! napisz jeszcze, że stalin był synem Przewalskiego i już wtedy łatwo udowodnisz,że zbrodni na Polakach dokonywali sami Polacy.
A subtelne niuansy i chore wywody wsadź se w buty... Dawno takich ohydnych bzdur nie czytałem, że zbrodnie stalinowskie były humanitarne...
Napisano
Czytam, czytam i nadziwić się nie mogę.
Zbrodnia jest zbrodnią niezależnie od tego czy popełnia ją Rosjanin, Ukrainiec, Niemiec, Polak, Żyd czy Marsjanin, niezależnie również od tego czy ofiarą zbrodni jest 1 osoba, sto czy tysiące.
To tyle w temacie kto, kogo, kiedy, jak i w jakich ilościach.

A teraz pytanie za 1000 punktów. Co do ciężkiej anielki mają zbrodnie stalinowskie, upowskie czy marsjańskie wspólnego z sytuacją aktualną, na Ukrainie, której inaczej niż AGRESJĄ OBCEGO PAŃSTWA NA SUWERENNY I NIEPODLEGŁY KRAJ nazwać nie można.
Napisano
magius28 (259 / 11) 2015-03-11 08:53:06

SUWERENNY I NIEPODLEGŁY KRAJ"

Mocne, zwłaszcza jeśli jak rozumiem o Ukrainie piszesz...

To coś, ani w 2013 ( np ) ani teraz nie jest i nie było suwerennym krajem... Niby niepodległy, ale biorąc pod uwagę Janukowycza i oligarchów, to on wcale, wg mnie, suwerenny nie był...

Zwłaszcza, że to dziwna wojna... Znakomita większość armii i sprzętu leży w koszarach, przemysł jak gdyby nigdy nic współpracuje z rossją, rossja udaje, że jej tam nie ma...

Musi być trochę prawdy w spiskowej teorii, którą ostatnio przeczytałem... Bałagan bałaganem, ale dopóki Poroszenko na serio nie zabierze się za obronę terytorium, dopóty jego interesy w rossji są niezagrożone. Każdy inny ruch, patrz wysłanie oficjalnie wojska na teren Operacji, spowoduje że oligarchom i np sytuacja Roshen w Lipiecku, to dopiero przygrywka...
Napisano
Yeti ja nie wnikam w niuanse, bo to nas może zaprowadzić tylko na manowce - podobnie jak dyskusja o tym kto, kogo, gdzie zmierzała prosto do konkluzji, że wszystko zaczęło się kiedy uski neandertalczyk", zdzielił w łeb kamieniem polskiego neandertalczyka" w bójce o jakąś padlinę.

Mam świadomość, że z suwerennością obecnej Ukrainy, jest dokładnie tak samo jak było z suwerennością PRL czy NRD. W niczym nie zmienia to jednak faktu zasadniczego, a tym jest pogwałcenie traktatów międzynarodowych i aneksja części terytorium Ukrainy przez Rosję.
Napisano
magius28 (260 / 11) 2015-03-11 10:34:04

uwerennością obecnej Ukrainy, jest dokładnie tak samo jak było z suwerennością PRL czy NRD"

I tu byś się zdziwił, wg mnie...

Dwa- równie bardzo dziwi mnie porównanie PRL i NRD... My byliśmy nie tylko najweselszym barakiem w obozie... Ale to temat na inną dyskusję (?).
Napisano
Czlowieksniegu (12701 / 713) 2015-03-11 10:40:36

I tu byś się zdziwił, wg mnie...

Dwa- równie bardzo dziwi mnie porównanie PRL i NRD... My byliśmy nie tylko najweselszym barakiem w obozie... "

Yeti jak pisałem nie wchodzę w niuanse, bo w moim odczuciu to najlepszy sposób na rozmydlenie całego tematu
Napisano
AGRESJĄ OBCEGO PAŃSTWA NA SUWERENNY I NIEPODLEGŁY KRAJ nazwać nie można."

Tyle iz rzad Ukrainy chyba tego tak nie widzi i tak nie nazywa (no moze w wywiadach). Gdyby widzial, byly stan wojny (lub choc wojenny), a jest akcja antyterrorystyczna.
Napisano
Rząd Ukrainy nie może wprowadzić stanu wojennego (a raczej nie chce), bo to by go odcięło od międzynarodowej pomocy finansowej, bez której padną po miesiącu. Nikt nie udzieli kredytów państwu, w którym oficjalnie toczy się wojna.
Napisano
Nie sądzę...
Poroszenko groził, że jeśli walki nie ustaną, to ogłosi Stan Wojenny... A było to przed likwidacją kotła pod Debalcewe... Przy czym miał on być ogłoszony na terenie całej Ukrainy a nie tylko na terenach objętych akcją antyterrorystyczną. Samo to określenie powoduje, że można zajadów ze śmiechu dostać.

Tam wszystko jest na głowie postawione- z jednej strony obiektywne wspieranie separatystów/aktywne uczestnictwo rossji w tym b..ałagania, a z drugiej strony Kijów nie zerwał stosunków dyplomatycznych z Moskwą, nawet jednostronnie.

Niemcy z Moskwą handlują, Francuzi też, Szwajcarzy, Hiszpanie i Grecy chcą rekompensat za embarga, a rossja udaje, że się cieszy, albo faktycznie wie, że te retorsje ylko" maluczkich dotyczą- wierchuszka ma się doskonale.
Napisano
To nie są moje przypuszczenia. Czytałem gdzieś wypowiedź jakiegoś ważniaka z MFW, że nie mogą udzielać pomocy krajom, w których toczy się wojna. A kredyty z MFW to w tej chwili dla ukraińskiej gospodarki kroplówka życia.
Mnie ciekawi co innego - czy wobec braku stanu wojennego użycie regularnej armii w Donbasie jest zgodne z ukraińskim prawem :)
Napisano
Nie sądzę...

Bliższa mi jest wersja, że przy wprowadzeniu stanu wojennego mogły by się niestety* niepotrzebne porządki dziać, ktoś wreszcie** może by zapanował nad wojenno-wojskowym chaosem, nagle by się nie dało korumpować, itp itd...

PS Poszukaj w necie informacji o prezydenckich czekoladkach... Ciekawe, skąd one na Krymie czy w Moskwie...





* dla Poroszenki i oligarchów
** wreszcie dla mięsa armatniego
Napisano
Myślał, myślał i wymyślił:
A może to, że strona ukraińska nie nazywa tego co się u nich wyprawia wojną ani tym bardziej ruską agresją nie jest wcale wynikiem przemyśleń oraz bilansu ewentualnych zysków i strat Poroszenki i spółki?? Może taka a nie inna nomenklatura jest Ukrainie narzucona z kompletnie innego miejsca, a konkretniej z za oceanu?
Amerykanie, którzy sami siebie mianowali na głównych bojowników o pokój (ot paradoks), demokrację i poszanowanie praw człowieka, wykorzystywali już w ostatnich latach dużo mniejszego kalibru preteksty (niż to co się dzieje na Ukrainie) do wysyłania swoich wojsk po całym świecie. Dowcip w tym, że pakowali się i pakują głównie tam, gdzie za przeciwników mają albo pospolite ruszenie albo armię wyposażoną w sprzęt muzealny, co daje im szansę na opanowanie interesujących ich złóż surowców strategicznych i bogactw naturalnych przy stosunkowo niewielkich stratach własnych (choć w Afganistanie mocno się już na tym sparzyli).
Nazwanie tego co się dzieje na Ukrainie agresją rosyjską wymusiłoby wprost na USA (jako naczelnym choć samomianowanym, obrońcy pokoju, demokracji i praw człowieka) działania dużo bardziej zdecydowane niż pozoranctwo uprawiane dotychczas przez Obamę. Problem w tym, że w takiej sytuacji USA musiałby wejść w otwarty konflikt z Rosją. Rosja co prawda posiada ogromne złoża dóbr wszelakich, ale również, a może przede wszystkim posiada silną i nowoczesną armię, która nie rzuci się do panicznej ucieczki na widok Abramsa czy F16. I może właśnie tu jest pies pogrzebany? Amerykańce bowiem niezbyt chętnie angażują się tam, gdzie to zaangażowanie grozi konsekwencjami w postaci znacznych strat własnych.
Napisano
Tak jest, zawsze mówiłem, że aneksja Krymu przez USA to prowokacja!!!

Pozostając w temacie, podaje tu zwiastun filmu dokumentarnego z TV raSSia-1, w którym NASZi Reichskanzler Władzyryj Władzywojowicz rasPutin ujawnia szczegóły przygotowania decyzji o anschlus-sie Półwyspu Krymskiego.
http://www.youtube.com/watch?v=Xd1w7cR0hDk

A tu jeszcze jedna ciekawostka z ostatniej chwili: raSSyja wypowiada traktat o zbrojeniach konwencjonalnych w Europie. http://wyborcza.pl/1,75477,17550428,Kreml_oficjalnie_wznawia_wyscig_zbrojen.html

Oj, dana-dana, wszystko przez Obama...


Post został zmieniony ostatnio przez moderatora Czlowieksniegu 07:45 12-03-2015
Napisano
Wszystko to wina Amerykanów, żydów i cyklistów!
Czeczenia, Dagestan, Osetia, Gruzja - to też wina przebrzydłych Jankesów!

Udział Amerykanów w Majdanie jest niezaprzeczalny, tak samo jak służb rosyjskich. Ale widzenie za każdym zamachem stanu czy rewolucja na świecie USA to objawy jakieś niebezpiecznej manii.
Zresztą szczerze mówiąc jeśli miałbym wybierać światowego żandarma", który ma dominować na świecie to zdecydowanie wolę Jankesa niż uskiego człowieka" o mentalności i manierach kałmuckiego pasterza kóz.
Napisano
W rassji rok przyjaźni z Koreą Płn.:)
http://www.tvn24.pl/wiadomosci-ze-swiata,2/2015-rok-przyjazni-rosja-korea-polnocna,523232.html
Napisano
Może za bardzo się zamotałem w moim poprzednim poście (późno było). Wyjaśniam więc. Nie było i nie jest moją intencją obarczanie USA, Żydów a już tym bardziej cyklistów, winą za sytuację na Ukrainie. Takie przedstawienie sprawy nawet ruskiej propagandzie nie do końca się udaje (choć niektóre wpisy w tym temacie świadczą, że nawet te karkołomne teorie znajdują swoich zwolenników).
Próbuję jedynie zrozumieć, dlaczego, mimo że wyraźnie widzę, iż ktoś pluje światu w twarz, większość polityków z uporem godnym lepszej sprawy usiłuje mi wmówić, że to deszcz pada.
A,że USA, uzurpując sobie prawo do decydowania co wolno a co nie na świecie, częściej krzyczą: aprzód" niż za mną", pozwoliłem sobie na takie a nie inne przemyślenia.
Napisano
magius28 (266 / 11) 2015-03-11 23:28:07

Pamiętaj o Wietnamie i traumie z nim związanej...
Później mamy np Afganistan, lewą wyprawę krzyżowców do Iraku, wspieranie bałaganu na Bliskim Wschodzie- Libia, Egipt, Syria, nieustanne konflikty etniczne i religijne w Afryce...
Nie wszystko można na Al-Kaidę i podobne zwalić... Tak, jak niekoniecznie wyszło z Saddamem- choć tu prawda nigdy oficjalnie na jaw nie wyjdzie...

Z drugiej strony, może faktycznie, jak się oligarchom na serio i wszędzie przykręci dochody a przede wszystkim zablokuje możliwość WYDAWANIA pieniędzy, to coś się w rossji zmieni. Tyle, że strach o majątki musiałby być większy niż lęk przed putlerem. A na razie się na to nie zanosi, patrząc jak w sumie łatwo jest embargo obchodzić.
Z drugiej strony jak Świat miałby przytulić i zrobić misia z oligarchami, którzy co prawda może putlerowi ku-ku zrobią, ale sami mają duuuużo za paznokciami? Znów będzie taka moralność-inaczej i wróg mojego wroga jest moim przyjacielem?

Ciekawe, czy jest jakieś ziarenko prawdy o konflikcie na linii putler-FSB-Kadyrow?
Napisano
Pisałem tu parokrotnie, że MFW chętnie udzieli Ukrainie pożyczek, ale w zamian zaciśnie i im pętlę na szyi".

Stety albo niestety, ale lubi się sprawdzać to, co tu wcześniej pisałem w temacie Ukrainy.

http://biznes.onet.pl/waluty/wiadomosci/mfw-17-5-mld-dol-kredytu-dla-ukrainy-w-ramach-pakietu-pomocowego/nvwwwj

I tak mamy obiecaną kolejną transzę pożyczki z MFW dla Ukrainy, pieniądze będą zresztą rozłożone na kilka transzy [z tego część od razu pójdzie na spłatę wcześniejszej pożyczki]. A pożyczka zostanie udzielona pod warunkiem przeprowadzenia eform". A te eformy" mają polegać na podwyższeniu ceny gazu o 300%, ceny prądu o 40%, obniżeniu emerytur o 15% i zwolnieniach grupowych pośród pracowników budżetówki. Swoją drogą, to trochę dziwne, że eforma" nie obejmuje jakiegoś dodatkowego opodatkowania ukraińskich oligarchów, którzy należą do najbogatszych na świecie, ale to ich problem...

Myślę, że w ciągu kilku najbliższych lat Ukraina wpadnie w taką pętlę zadłużenia, że międzynarodowa finansjera wykupi ją za jakieś 20% wartości. Tak jak to miało miejsce z Polską 25 lat wcześniej.
Napisano
balans (3997 / 60) 2015-03-12 18:51:38

Z tego co wiem, Ty starej daty jesteś...
Nie rozumiem więc, że nie pamiętasz lub nie znasz maksymy, że pożyczki... się oddaje.

Dwa- zdziwiony, że np cena gazu pójdzie w górę? No to porównaj ile kosztuje Kijów m3 a ile na dziś płacą odbiorcy.. Nie wiele gospodarek, zwłaszcza w czasach kryzysu i wojny by takie subsydia uniosły...

Trzy- apacz, ja cię co prawda ni w ząb nie rozumiem z tym popieraniem putlera, ale miałem nadzieję, że sytuację oligarchów na Ukrainie rozumiesz... A tu takie zaskoczenie... Zwłaszcza, że może się okazać, że znakomita większość swoich interesów ma porejestrowane w krajach, z którymi Ukraina nie ma umów o ekstradycję, a dla których ukraińskie służby podatkowe mają za krótkie ręce...
Napisano
balans, non stop color, nadajesz tu o oligarchach ukraińskich. Wysil się trochę i poczytaj o rosyjskich. Możesz nawet im w pochodzenie zajrzeć bo lubisz. Byle byś nie był zdziwiony kto popiera putlera;)
Napisano
Mimir, w punkt :)

I tak lepsza jest azistowska" (wg. balansa i putlera) Ukraina, gdzie 3 najważniejszych ludzi (nie licząc oligarchów)u steru władzy to z pochodzenia Żydzi ;) Wychodzi na to, że na Ukrainie panuje judeonazim....

P.S. Reformy polegają m.in. na tym, że w czasach kryzysu zwalnia się niepotrzebnych ludzi, tnie subwencje czy zamyka nierentowne biznesy. Biznes ma zarabiać. Brutalne, ale prawdziwe. Oczywiście czym innym jest celowe doprowadzanie dobrych zakładów do bankructwa, by potem odkupić je za 1% wartości (co powszechnie miało miejsce u nas w latach 90). I tu się (nie)stety muszę z balansem zgodzić.
Tyle, że Ukraina nie ma innego wyjścia jak kroplówka z MFW.
Napisano
Lipek (1378 / 14) 2015-03-12 20:27:58

Biznes ma zarabiać."

I tu się możesz zdziwić... Dla jasności piszę, mimo wszystko, o folklorze sowieckim...

Nie mam pojęcia, czy ktokolwiek na terenach byłego ZSRR panuje nad biznesami- ważne, że wziątki się zgadzają, a pamiętaj, że wg Mistrza ajlepsze są słomiane misie"...

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie