sonicsquad Napisano 2 Październik 2014 Share Napisano 2 Październik 2014 Spokojnie - niedługo będzie jogurt.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lipek Napisano 2 Październik 2014 Share Napisano 2 Październik 2014 Owłosiony arbuz. Dobre. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
IdeL Napisano 2 Październik 2014 Share Napisano 2 Październik 2014 A może by tego lisa tak podtuczyć? Byłby łatwym do schwytania obiektem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jacek Dąbrowski Napisano 2 Październik 2014 Share Napisano 2 Październik 2014 A może spróbować zaprosić zielone ludziki"? Tylko żeby potem nie było tematu Skuteczny sposób na zielone ludziki" .Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lipek Napisano 2 Październik 2014 Share Napisano 2 Październik 2014 Skuteczny sposób na zielone ludziki nazywa się 9x19 mm Para. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sonicsquad Napisano 2 Październik 2014 Share Napisano 2 Październik 2014 http://www.youtube.com/watch?v=2COYMRB4fdo:DPost został zmieniony ostatnio przez moderatora Czlowieksniegu 21:16 02-10-2014 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sonicsquad Napisano 2 Październik 2014 Share Napisano 2 Październik 2014 a tu na serio:http://www.youtube.com/watch?v=9idhube9MPs Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sonicsquad Napisano 2 Październik 2014 Share Napisano 2 Październik 2014 HA! Mam zdjęcie lisa Woytasa.... Siedział sobie durak na zydelku na tarasie. Użas kakij kaszmar... :D Nie wydaje się niebezpieczny... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
IdeL Napisano 2 Październik 2014 Share Napisano 2 Październik 2014 Tak trochę poważniej - może dobrze byłoby zostawić w kilku miejscach michy z jakimś żarciem, doprawionym np. środkami przeczyszczającymi? Czyli np. jakieś podroby z laxigenem. Sądzę, że warto spróbować, bo podobno lis jest pamiętliwy... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lipek Napisano 3 Październik 2014 Share Napisano 3 Październik 2014 A jak jakiś miejscowy bezdomny zje? Albo imprezowicz wracający z balangi?Mogą nie zdążyć w krzaki i dopiero wtedy Woytas będzie mieć zapaskudzona posesję.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
IdeL Napisano 3 Październik 2014 Share Napisano 3 Październik 2014 No przecież pisząc podroby" wcale nie miałem na myśli smażonej wątróbki z cebulką i pięćdziesiątki na dobre trawienie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Czlowieksniegu Napisano 3 Październik 2014 Share Napisano 3 Październik 2014 IdeL (283 / 5) 2014-10-02 23:00:32Pal licho zapóźniony sąsiad...A jeśli żona W. nie powie, że postawiła michę dla lisa, a W. zmęczony po szychcie sam ją?Kto wtedy będzie sprzątał? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lipek Napisano 3 Październik 2014 Share Napisano 3 Październik 2014 Śmiechłem :DWoytas, obczaj ten link ---> http://allegro.pl/wabik-scotch-predator-na-lisa-cd-stroik-na-zapas-i4402159348.htmlZa jedyne 125 polskich nowych złotych (PLN) możesz pozbyć się kłopotu z rudą kitą. Instrukcja wabienia na płycie CD, więc możesz najpierw poćwiczyć w domowym zaciszu (przefarbuj któregoś sierściucha na ryżo i próbuj).Zwabisz rudzielca, upijesz i wywieziesz w siną dal. No chyba że się okaże, że lis ma mocny łeb i upije Ciebie....Nie dziękuj. Daj znać czy pomogło. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
IdeL Napisano 3 Październik 2014 Share Napisano 3 Październik 2014 Generalnie zwierzęta (dzikie) lubią produkty sfermentowane. Może to jest metoda? Zalać rudzielcowi pałę. Gorzej jeśli zacznie wyśpiewywać sprośne piosenki... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
woytas Napisano 5 Październik 2014 Autor Share Napisano 5 Październik 2014 Co ja bym bez Was zrobił....Tyle porad, że normalnie nie wiem, którą wybrać.A ta ruda franca jak przyłaziła tak przyłazi - przed chwilą na taras wlazła przy zapalonym świetle. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Czlowieksniegu Napisano 5 Październik 2014 Share Napisano 5 Październik 2014 Widzisz pasibrzuchu...Nie chciało Ci się od telepatora oderwać, podnieść rzyć i iść negocjować?To teraz cierp... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
woytas Napisano 5 Październik 2014 Autor Share Napisano 5 Październik 2014 Będzie miał jesień średniowiecza.Ale za kilka dni dopiero... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lipek Napisano 6 Październik 2014 Share Napisano 6 Październik 2014 Mój teściu miał podobny problem z kotem, który przyłaził mu na ogródek i robił sajgon. Na parapecie leżało zawsze kilka ziemniaków, którymi ciskał w sierściucha. Efekt był piorunujący, ale krótkotrwały. No i w ogrodzie zaczeły wyrastać pyry.Ostatnio kota przejechał samochód i problem sam się rozwiązał. Teściowa też zadowolona, bo w końcu ma ziemniaki na obiad.Wniosek? Jeździj autem wkoło posesji. W końcu dziada trafisz. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
IdeL Napisano 6 Październik 2014 Share Napisano 6 Październik 2014 Koty, to z kolei mój problem. Łazi taki wielki rudzielec po mojej posesji i ma mnie w nosie. Już myślałem, że może z lasu ściągnę sobie jakiegoś jastrzębia i go wytresuję, albo może ciotka z Kalifornii podesłałaby mi grzechotnika - też do wytresowania... Lubię koty, ale ten rudzielec mnie zwyczajnie wkurza. Może zacznę w niego rzucać kołkami rozporowymi? Jak wyrosną, to przynajmniej nie będę musiał co chwilę jeździć do Castoramy po nowe. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lipek Napisano 6 Październik 2014 Share Napisano 6 Październik 2014 To już lepiej rzucaj świnkami". Albo talarami. Kupisz sobie fabryke takich kołków. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Czlowieksniegu Napisano 6 Październik 2014 Share Napisano 6 Październik 2014 Koty to zło...Nawet gorsze od herbaty...Choć W. zawsze się po bigosie w Stolycy zDolnego Śląska oblizuje... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
IdeL Napisano 6 Październik 2014 Share Napisano 6 Październik 2014 No, to fakt - dobre, to one nie są. A grilla, to już w ogóle nie do pogryzienia.Lipek, nie mam ani jednej świnki, ale za to pół wiadra boratynek. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
IdeL Napisano 6 Październik 2014 Share Napisano 6 Październik 2014 ... z grilla.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Swiety82 Napisano 7 Październik 2014 Share Napisano 7 Październik 2014 A tymczasem dziś w nocy... ;) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tyfus Napisano 7 Październik 2014 Share Napisano 7 Październik 2014 a za parę tygodni, jak śnieg spadnie... będzie się działo :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.