Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
Woodhaven pisze:
>Straty samolotów 51 Minowo-Torpedowego Pułku.
>w latach 1944-1945. ( pozycja 129 )
>http://www.bellabs.ru/51/Morozov/Losses.html

Kolego, proszę czytać ze zrozumieniem. Tabela podaje straty obu (!!) pułków minowo-torpedowych lotnictwa Floty Bałtyckiej tj. 1. i 51.
Samolot por. Boldjusowa należał do 1. Kłajpedzkiego" lotniczego pułku minowo-torpedowego gwardii o czym świadczy cyfra 1 w trzeciej kolumnie.
  • 4 weeks later...
Napisano
Oceniając stan wydobytego Douglasa oraz szybkość z jaką MLP sprowadziło samolot do Krakowa, sądzę że biedaczysko skończy tak, jak wrak Fw 190 w MOP w Kołobrzegu. Kra, kra, kra.....
Napisano
przyznam się że bardzo spodobał mi się pomysł MLP który Bostona miał pokazać w wielkim akwarium z wodą zdemineralizowaną tak jak leżał na dnie . Wprawdzie wysoki koszt budowy takiego akwarium i obawiam się że zanim takowe powstanie to z samolotu troty zostaną ale jest to chyba jedyne logiczne rozwiązanie pokazania tego wraku. okazuje się że stan techniczny jest na tyle zły że pełna odbudowa nie wchodzi w rachubę. Tyle że MLP ma już pełny hangar wraków pokazowych i jeszcze jeden chwały im nie uczyni. Zazwyczaj muzea pokazują pojazdy i samoloty odrestaurowane a jako ciekawostkę pokazują jeden może dwa w stanie jak znaleźli. Savoia Marchetti we Włoszech znaleziona na pustyni, wrak Ju-87 i wrak Pantery w Niemczech Sinscheim , czy Ju 88 w Norwegii, albo Do 17 w UK. Tyle że u nas jest pokazywany pełen hangar wraków !! i to unikatów okresu pionierskiego i I wojny które zostały w większości zdekompletowane przez wieloletnie składowanie i przenoszenia zbiorów a nie wynikiem odnalezienia ich w takim stanie gdzieś w terenie , czy pod wodą. Jeżeli muzeum z góry nastawiało się na taki pomysł to trzeba było delikatnie wydobyć w podobnym stanie ale prawie kompletnego Ju-88 byłby na pewno bardziej atrakcyjny niż połowa bostona.
  • 1 month later...
Napisano
Za późno. Już widział. ;) Był sens wyciągać wrak?? Heinkla z Gowidlina nie chcieli, bo był za duży, bo miejsca nie mają, bo to kłopot, bo konserwacja, a nagle taka poprawa?? :O
Do kitu z takim muzealnictwem. :P
  • 2 weeks later...
  • 2 months later...
Napisano
Jeśli tak, to niedobrze. W muzeum chyba mają wiedzę jak Anglicy moczą" takie wraki by sie nie rozpadły na elementarne części składowe chemiczne. To muzeum chyba nie należy do ajgorszych" tego typu placówek w kraju. Cos tam zawsze odnawiają, budują, pozyskują nowe eksponaty i to całkiem ciekawe...muszę ich w najbliższym czasie odwiedzić.
Napisano
Jak to mawiali starożytni Polacy : Kasa misiu , kasa. " .
Bez dutków nie ma rezultatów. Wydobycie tego wraku było tak poczebne jak zającowi dzwonek. Ale sami (w jakimś stopniu) nadmuchaliśmy ten balonik. Unikat , kilka zachowanych , ratujmy przed złodziejami , te sprawy.Większość decydentów liczyła na to że po zatankowaniu i drobnej kosmetyce toto będzie latać.
Pozdrawiam
  • 1 month later...
  • 2 weeks later...
Napisano
Dziadostwo. A ile było szumu przy wydobyciu, że taka akcja wyjątkowa i i pionierska, że taki unikat, że tacy specjaliści to robią i och i ach.
Czemu teraz jakiś TVN nie nakręci materiału o konserwacji" i dalszych losach unikatu...
Ciekawe jak prezentuje się z bliska stan stali i aluminium.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.
Note: Your post will require moderator approval before it will be visible.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie