Skocz do zawartości

Tajemnica Westerplatte" vol.2


Hebda

Rekomendowane odpowiedzi

A jakiez to były te dobre" sceny?

Być może ostrzał szturmowców imperium na koszary kiedy z blasterów postrzelali korytarz?

A może eksplozja wielkiego worka mąki opodal koszar?

fascynująca była także jakże groźna sylwetka Schleswiga kiedy niczym krążownik klasy Victor wychynął z zakola kanału portowego

Też czytałem tą książkę i niezbyt zgadzam się z wnioskami jakie wyciąga autor.
Wydaje się że wyciągnął mało racjonalne wnioski z materiałów jakie zebrał.

Konflikt Sucharski- Dabrowski niewątpliwie istniał. Przedstawienie go w owym dziele" jest mdłe i w nieudolnej próbie jego ukazania tkwi najwiekszy babol tej produkcji- bo niezdarne efekty specjalne, skandaliczne militaria, nudne i wydumane dialogi to tylko otoczka dla prawdziwej wtopy jaką są ogólne załozenia scenariusza.

Aby zrozumieć to, co wydarzyło się na Westerplatte spójrzmy na dwie postacie, które popadły ze sobą w konflikt.

Sucharski- zawodowy oficer z długim stażem, odznaczony i doswiadczony żołnierz. Dobry organizator, mimo wysługi lat pomijany w awansach.

Dąbrowski- młody oficer z dobrej rodziny, który jeszcze nie miał okazji do powąchania prochu. Marzy mu się sława i stopień tatki, którego uzyskanie dzięki rodzinnym koneksjom jest tylko kwestią czasu. Jest patriotą i materiałem na bohatera

Sucharski przygotowuje placówkę do obrony w sposób perfekcyjny. Ściąga zewsząd uzbrojenie, przygotwouje do obrony linie rowów strzeleckich tworząc pozycję ciężką do sforsowania. Obydwa niemieckie natarcia łamią sobie na nim zęby. Straty fryców są wysokie, dlatego wzywają wsparcie z powietrza, które spada na Westerplatte drugiego dnia. Sucharski wie ze Niemcy nie będą już idiotami i trzeci raz nie poślą ludzi na rzeź. Od nalotu Luftwaffe niemieckie straty maleją- bo nie pchają już piechoty pod lufy polskich karabinów maszynowych tylko ostrzałem artyleryjskim i nalotami próbują zmiękczyć naszą obronę. Sucharski wie że nie uda się już zadać wrogowi poważniejszych strat. Linia obrony spełniła swoje zadanie, teraz załogę składnicy czeka wyniszczające oczekiwanie pod huraganowym ogniem wroga, które pociagnie za soba dalsze straty. Wie poza tym że odsiecz nie przyjdzie. Podejmuje więc decyzję o kapitulacji. Gniewa to Dąbrowskiego, który jest młody i zapalczywy a za sobą ma większość żołnierzy i oficerów. Odmawia wykonania rozkazu co doprowadza Sucharskiego do szału, w którym rzuca się na swoich podwładnych (najprawdopodobniej jest to pierwszy przypadek tak jawnej niesubordynacji podkomendnych w jego zyciu- jako oficer przywykł wykonywać i wydawać rozkazy)- ich jest więcej więc obezwładniaja swego dowódcę i stosuja wobec niego areszt- w jego własnym gabinecie. Obrona trwa dalej a Sucharski słysząc w radio ze Westerplatte broni się nadal" powoli godzi się ze swoją sytuacją. Kiedy nawet zapalczywy Dabrowski ma dosyć, Sucharski znów obejmuje faktyczne dowództwo składnicy.

Czym ekscytujemy się mówiąc o Westerplatte?

- zadanymi wrogowi stratami i długoscią obrony

Straty zadał Sucharski a Dąbrowski dodał od siebie upór obrony w przegranej sytuacji. Pierwszy był doswiadczonym wojskowym trzeźwo patrzacym na świat, drugi zapalczywym marzycielem. Tylko dzięki kombinacji tych dwóch indywidualnosci naród zapamiętał Westerplatte.


Produkcja warszawskich gogusiów śmierdzi jak zjełczałe kozie bobki. Zamiast przedstawienia dwóch silnych osobowości popadających ze soba w konflikt, który zamiast działać destrukcyjnie buduje legendę Westerplatte, pokazuje się w tej ramocie płaczusiującego Sucharskiego i przygłupiego Dąbrowskiego. Zamiast dwóch twardzieli realizujących swoją wizję obrony za wszelką cenę mamy gości z syndromem zmęczenia walką i zmorami sennymi.
Pod ostzrałem niemickim nie było czasu na filozoficzne dysputy. Gogusie realizujace ten film ze swymi pseudopsychologicznymi wtrętami uczyniły z bohaterów miętkie kaciuśki robiąc tym uczynkiem więcej złego niż to się nam wydaje. Gdyby obrońcy Westerplatte dalej stąpali na tym łez padole, po obejrzeniu tej ramoty zapomnieliby o dawnych urazach i spuścili tęgi łomot wymoczkom, którzy za tą produkcją stali. Gogusie chytrze przeczekali aż ostatni obrońca dopełni swych dni i dopiero wtedy wyjechali ze swym arcydziełem"
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

R51 świetna - robota :)
Roztaczasz swoją wizję wydarzeń na Westerplatte a potem znęcasz się nad filmem, że jej nie realizuje. Moja rada: Trzeba było zgłosić się do Chochlewa jako wielce natchniony wiedzą o Westerplatte ekspert w momencie kiedy trwały prace nad filmem. Twoje dywagacje nad tym, że film nie jest zgodny z tym co sobie na jego temat wymyśliłeś są groteskowe.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękować Bogu że moje drogi wiodły z daleka od Chochlewa i jego pajaców.

Osyanin- a co Ty sobie wymysliłeś? Jak zgaduję nie odpowiesz, bo nie przywykłeś do krytycznej analizy źródeł historycznych.

Jak Ciebie bardzo wkurzę to może wykleisz coś wikipedii, na tyle ciebie stać...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie powinieniem się wtrącać, bo swoje odczucia już wyraziłem, ale a'propos:
amiast dwóch twardzieli realizujących swoją wizję obrony za wszelką cenę mamy gości z syndromem zmęczenia walką i zmorami sennymi. "
Uważasz, że obraz twardziela płuczącego usta po umyciu zębów wódką, albo golącego się nożem do smarowania masła byłby bardziej adekwatny niż pokazywanie ludzkich słabości?
Takie dzieła" mamy już na szczęcie za sobą...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie kochanieńki- mężczyznę, który jest konsekwentny w swych działaniach i potrafi ponosić odpowiedzialność za swe czyny. w stresowych sytuacjach potrafi mysleć jasno i stara się realizować swe zamierzenia wszelkimi środkami.

To cechy wymagane od oficera a właśnie oficerami byli Sucharski i Dąbrowski. Gdzbz tak paczusiowali jak ci z filmu to nie mieliby czasu na dowodzenie obroną, która skromnie rzecz ujmując była przeprowadzona brawurowo.

Ten Twój sarkazm był prostacki i głupi, prowokujacy tylko bezcelowe dyskusje, które polegają na czepianiu się słówek albo co gorsza przekręcanie kontekstu.

Elcolonello- mam nadzieję że nie masz w zanadrzu więcej podobnych perełek. Coś się Tobie nie podoba, tylko jeszcze nie potrafisz tego wyartykułować, postaraj się bardziej...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ehhh- owszem nie podoba. Próby idealizowania, przejaskrawiania itp. itd. Czy tak trudno pojąć, że film miał w założeniu odbrązowić załogę placówki? W terści nie zawierał absolutnie czynników mających zrzucić z pomnika bohaterów, nie podważył w mojej opinii bohaterstwa żołnierzy, wskazał jedynie jedno- każdy, czy to oficer, podoficer, czy zwykły żołnierz jest tylko człowiekiem.

Podsumowując moja recenzja już dawno zamieszczona, w niej zawarłem moją ocenę fimu, na nią na pewno wpłyneło wcześniejsze bicie piany przez wiele środowisk opiniotwórczych, przygotowany byłem na bulwersujący film pokazujący obronę w całkowicie fałszywym świetle. Rozczarowałem się pozytywnie, cieszę się, że na początku filmu wskazano jasno dlaczego Sucharski zachował się w późniejszych scenach tak a nie inaczej. Wiele bulwersujących scen o których mowa była w licznych dyskusjach wogóle nie miało miejsca tak więc licząc, że film mnie oburzy, poczułem na koniec ulgę, a nawet odniosłem silne wrażenie, że obraz jest objektywny.

I uwierz mi- jakieś 90 % osób na widowni w głębokim poważaniu miała efekty pirotechniczne, dynamizm akcji, szczegóły mundurowe. Ludzie szli zobaczyć film, który spojży na mitycznych bohaterów z innej strony...

Tak się stało bez plucia na kogokolwiek i bez zadęcia.

Owszem- pod koniec- jak już ktoś wcześniej wspomniał, film zrobił sie nudny i wiele chyba osob czekało już na kapitulację. Wiele scen było poprzeciąganych, ale wielką nudą ani obłudą nie wiało na pewno...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W 100% zgadzam się ze zdaniem R51.

elcolonello zrozum jedną rzecz... ja również byłem pozytywnie rozczarowany po tym filmie, ale tylko dlatego ze spodziewałem się że będzie jeszcze gorszy. Scen bulwersujących, czy ośmieszających w sumie nie było, ale zgodzisz się chyba ze mną że można odnieść następujące wrażenie nt. polskich oficerów:

1.) vide major Sucharski - chory psychicznie, a także fizycznie, zniszczony i zmęczony życiem człowiek w średnim wieku, nie mający żadnych celów, ambicji ani ideałów. Najlepiej o nic nie walczyć, nic nie robić, od razu się poddać i iść do domu.

2.) Kapitan Dąbrowski - również chory psychicznie, fanatyk, nie liczacy sie z nikim i z niczym, za wszelką cenę chcący realizować swoją wyimaginowaną wizję. Oderwany od rzeczywistości, żyjący w swoim świecie i na siłę próbujący zainteresować nim innych ludzi.

Prawda że po filmie odnosi się takie wrażenie? Czy to jest pozytywne światło rzucane na naszych oficerów? Czy tacy ludzie byliby w stanie kierować obroną przez tyle dni?
Ale najgorsze jest to że w trakcie filmu (jakoś tak pod koniec juz) z jednego z tylnich rzędów usłyszałem cichy komentarz ic dziwnego ze przegraliśmy w 2 tygodnie". Bardzo mnie, jako historyka z wykształcenia, fanatyka polskiej wojskowości (zwłaszcza tej z IIRP), a także po prostu jako Polaka, bardzo zabolały te słowa...

Myślę że te argumanty wystarczą jeżeli chodzi o to kto kogo w jakim świetle stawia i co sobie pomyślą ludzie oglądający ten film. Może i reżyser chciał dobrze, ale delikatnie mówiąc średnio mu to wyszło.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

por.pil.020- przyjmuję Twoje argumenty.


Dalej będę obstawał przy tym, że obydwie postawy przedstawione w filmie można wytłumaczyć na nast. sposób:
1. mjr Sucharski- wiedząc o szansach placówki na przetrwanie, w obawie o życie swych żołnierzy pragnął jak najszybszej kapitulacji po spełnieniu swojego obowiązku (12 godz. obrony). Z powierzonego mu zadania- obrony przez 12 godz. wywiązał się na 5+, potem zdając sobie sprawę, że będą zdani na siebie logicznie przyjął, że najrozsądniej jest poddać placówkę. Pokreślam- po wypełnieniu swojego żołnierskiego obowiązku, tak więc kapitulacja uzasadniona i usprawiedliwiona.

2. kpt Dąbrowski- żądny pięknych zwycięstw, sławy, chwały (przecież w takim duchu były wychowywane całe pokolenia), pragnął walki aby po odsieczy czy to WP czy też aliantów przyjąć laur niezłomnego zwyciężcy. Niestety jak tysiące innych dał się zwieść propagandzie...
Postawa jak najbardziej usprawiedliwiona.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jednego nie rozumie. Jezeli na Wesaterplatte byli 'zwykli ludzie' i nic sie specjalnie nie stalo to po jakiego licha robic o tym, film? Przeciez to jakis nonsens?

Faktem jest ze nie byli 'zwyczajni' o czym kazdy moze sie przekonac przy odrobinie wysilku czytajac przedwojenne resumee obroncow.

Chociaz nie zgadzam sie z detalami (tak dla scislosci obiekty stale obrony powstaly za kadencji mjra Fabiszwewskiego a 'nadzorca' robot ziemnych byl kpt Dabrowski bardziej niz mjr Sucharski) ale glowna teza R51 ze splot osobowosci Suchardskiego i Dabrowskiego stworzyl legende jest jaknajbardziej sluszna.

Najwyrazniej na Westerplatte stalo sie cos niezwyklego. I dlatego wzbudza zainteresowanie kolejnych pokolen. Chyba kazdy czlowiek z choc odrobina inteligencji zdaje sobie sprawe ze mjr Sucharski i kpt Dabrowski chodzili do toalety dla przykladu. To akurat nie jest tajemnica i nie potrzeba na to filmu. Ja oczekuje od filmu jakiegos wytlumaczenia niezwyklosci.

Niewatpliwie do wyniku przylozyli sie Niemcy z nieudolna organizacja i wieloma bledami taktycznymi. Chetnie obejrzalbym film na wzor Tora Tora Tora przedstawiajacy wydarzenia z obu stron. Bo ta druga ma wiele wiecej i ciekawszych tajemnic niz te na sile kreowane po stronie polskiej.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wreszcie zaliczyłem ten film. I mimo, że jestem osobą wyjątkowo tolerancyjną to stwierdzam, że jak dla mnie jest to film nieudany. Przypomina mi on historię, którą ktoś chaotycznie i nieudolnie opowiada i dziwi się, że nikt jej nie rozumie. Sceny batalistyczne, no kurde porażka, koledzy wyżej o tym pisali. Chwilami miałem wrażenie (scena z podpaleniem cysterny z paliwem), że reżyser sugerował się znaną grą komputerową Wolfstein. Obsada aktorska w miarę ale zgadzam się z kolegami powyżej, że po co jest tam Szyc to doprawdy nie wiem a i Grabowski też po cholerę po co nie wiadomo.
Fabuła nieprzekonywująca, chwilami nudna, chwilami żenująca. Owszem gdzieś pod koniec film ma jaśniejsze momenty konflikt Sucharski - Dąbrowski zaczyna być przekonywujący ale to co na początku reżyser robi z Sucharskim to masakra, te koszmary, zwidy trąci to scenami z horroru III klasy. Chwilami miałem wrażenie, że dysponując tym samym materiałem filmowym, dokręcając parę scen można by było z tego filmu zrobić coś lepszego ale może to tylko złudzenie.
Podsumowując: Panowie na to dzieło niewarto iść do kina.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i gra głównych aktorów grających Sucharskiego i Dąbrowskiego. Sucharski nierówny, słaby, nieprzekonywujący lecz chwilami nawet niezły ale tylko chwilami. Lepiej radzi sobie Dąbrowski" ale i jemu daleko do stworzenia przekonywującej kreacji.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W ogóle to wzruszałem ramionami słysząc zarzuty, że w filmie gra stała" ekipa aktorów bo przecież w filmie Westerplatte" z 1967 r. też grali znani i popularni aktorzy jednak stwierdzam, że ci obecni gwiazdorzy" mogliby się doprawdy wiele od nich uczyć. Niby Adamczyk daje radę ale, kurde to stale ta sama rola.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...
Dopiero dziś byłem w kinie na tym filmie, i niestety muszę stwierdzić z przykrością, że naszego kraju broniła banda zdegenerowanych, chorych psychicznie alkoholików - więc nie dziwota, że przegraliśmy w dwa tygodnie..., takie mam wrażenie po tym filmie

Sympatycznie wyglądał też Sucharski, któremu z ust toczyła się piana.

Teraz skoro szkoła zabrała uczniów na taki film, to dla równowagi na zajęciach powinni puścić Westerplatte z '67 o co będę usilnie zabiegał.
Wyobraźcie sobie jakie mniemanie o polskich żołnierzach i obronie Westerplatte będą mieli ludzie nieznający historii.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie