grba Napisano 24 Sierpień 2012 Autor Napisano 24 Sierpień 2012 Ciekawe z jakiego warsztatu to arcydzieło sztuki rusznikarskiej wyszło...
grba Napisano 24 Sierpień 2012 Autor Napisano 24 Sierpień 2012 Kaliber solidny. Pamiętam cenę korków, paczka 25 szt. - 25 złotych.
herman1984 Napisano 24 Sierpień 2012 Napisano 24 Sierpień 2012 Strach z tego strzelać,komora korkowa skorodowana.
grba Napisano 24 Sierpień 2012 Autor Napisano 24 Sierpień 2012 Czyli już tylko na ścianę nad kominkiem...
gregorioo Napisano 24 Sierpień 2012 Napisano 24 Sierpień 2012 Niech wraca do ziemi, albo do szuflady:) Smutni panowie nie śpią. Uważaj, bo rano będziesz miał odwiedziny:) Takie czasy, że nawet za korkowca można pójść siedzieć:P Zdrów:)
steell Napisano 24 Sierpień 2012 Napisano 24 Sierpień 2012 Normalnie idę wygrzebać gatki na szelkach i do boju.
patton12 Napisano 24 Sierpień 2012 Napisano 24 Sierpień 2012 Już dawno nie złapano żadnego groźnego terrorysty z destruktem mausera i wydmuszką, a więc przydałby się jakiś sukces.
michal1514 Napisano 24 Sierpień 2012 Napisano 24 Sierpień 2012 Nie ma to jak korkowiec :)Uważaj! żebyś tylko kogoś nie zabił hehe :)Pozdrawiam
sonicsquad Napisano 25 Sierpień 2012 Napisano 25 Sierpień 2012 I tak nie jeden specjalista jest w stanie napisać, że po pewnych przeróbkach możliwe jest oddanie strzału z tej broni" :D
Thomson. Napisano 25 Sierpień 2012 Napisano 25 Sierpień 2012 Iglice widać jak nic, a to podchodzi pod ustawę :D
bjar_1 Napisano 25 Sierpień 2012 Napisano 25 Sierpień 2012 Jutro wstań o 5.50 i gotuj wodę na kawę ;)
wyspiarz44 Napisano 25 Sierpień 2012 Napisano 25 Sierpień 2012 grba , kolego będziemy ciebie dobrze wspominać ..... ;-)
grba Napisano 25 Sierpień 2012 Autor Napisano 25 Sierpień 2012 Już widzę siebie w czerwonym odzieniu dla wsn i w łańcuchach... Na jedynce w Fakcie lub SE moja gęba z czarnym paskiem na oczach i obok zdjęcia giwery - oczywiście z Odkrywcy... Pod celą szacunek, kojka z dala od bardaszki... Ale żarty na bok. Poważne pytanie kto i gdzie wytwarzał korkowce i amunicję do nich. U nas na Ślunsku na kapiszony godali cympletki...
grba Napisano 25 Sierpień 2012 Autor Napisano 25 Sierpień 2012 Moja żona w zeszłym tysiącleciu kupowała na targowisku rewolwer kapiszonowiec z pudełkiem amunicji dla naszego synka. Jakiś facet zaczął jej prawić morały o wychowaniu i o złym wpływie złych zabawek... Jak pani dziecko wychowa?" Na pewno nie na takiego mięczaka jak pan"...
margor Napisano 25 Sierpień 2012 Napisano 25 Sierpień 2012 A ja miałem korkowca o podwójnej sile rażenia - jeden korek pod drugim, chyba można było oddać krótką serię :)Kupowało się to na odpustach, były też słabsze (cichsze) pistolety na zwykłe kapsle siarkowe w paskach, może ktoś pamięta.
cuma Napisano 25 Sierpień 2012 Napisano 25 Sierpień 2012 amunicję tez juz mam.klej tylko znajdę, żeby spluwę" połączyć.i szczelał" będę!
steell Napisano 25 Sierpień 2012 Napisano 25 Sierpień 2012 Nie chcę kolegi martwić ale ta broń jest jeszcze w sprzedażyhttp://allegro.pl/pistolet-zabawka-korkowiec-kapiszonowiec-stary-i2574069259.htmlSą też egzemplarze podwójnego działania.http://allegro.pl/pistolet-korkowiec-zelazny-i2579012529.html
Nightmartio Napisano 25 Sierpień 2012 Napisano 25 Sierpień 2012 A zaczęły się te zbrojenia z powodu mafii sadowniczej w Polsce;)
kopijnik2 Napisano 25 Sierpień 2012 Napisano 25 Sierpień 2012 moje zbrojeniahttp://myvimu.com/exhibit/44075617?ref=1023
Krychus Napisano 25 Sierpień 2012 Napisano 25 Sierpień 2012 Ja też bym nie chciał Was martwić, panowie... Ale za chwilę 36 calowy pocisk uderzy. K.
s_boj Napisano 25 Sierpień 2012 Napisano 25 Sierpień 2012 U nas mówiło się korki i pistony :). Trzeba było czekać na odpust w pobliżu, żeby uzupełnić amunicję :).
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.