Pamiętamy o Żołnierzach Wyklętych"

[Martian]

Może źle się wyraziłem... Nie tyle powszechność mi przeszkadza ile metody wdrażania tej powszechności i wykorzystanie już wykształconych zasobów ludzkich. Zawsze były jakieś braki wykwalifikowanej kadrze a to z tej a to z innej dziedziny. Wielu z tych najzdolniejszych wybyło zagranicę a ci z nich, którzy pozostali nie mogli zbytnio konkurować z wykształceniem partyjnym"...

[Lipek]

Nie zauważyłem, aby w krajach nie dotkniętych zarazą komunizmu szerzył się analfabetyzm, czy ludzie siedzieli przy oliwnych kagankach.

[acer]

W Polsce dotkniętej zarazą komunizmu a potem IPN-em
zelektryfikowano wsie, wprowadzono powszechne szkolnictwo (również i dla dorosłych) i zlikwidowano analfabetyzm, którego do końca II RP zlikwidować nie mogła. Zaraza komunizmu sprawiła że szkolnictwo wszsytkich szczebli było darmowe, a w pewnym momencie wprowadziło nawet darmowe podręczniki dla uczniów.

W krajach dotkniętych zarazą kapitalizmu i prawicy przecierano oczy ze zdumienia bo u nich wszystko kosztowało
a zwłaszcza studia

[Gruby Rycho]

Tak, tak - ogólnie znaną prawdą jest to, że gdyby nie komuniści i PRL to dotąd siedzielibyśmy przy lampach naftowych , kagankach i karbidówkach i pilibyśmy wódę własnej produkcji i robili dzieci chore i uszkodzone genetycznie , bo czytać to byśmy przeca nie umieli. Kupki byśmy rżnęli po kątach i wycierali sobie zady palcami a w wolnych chwilach zajmowalibyśmy się ulubioną rozrywką wszystkich Polaków czyli urządzaniem pogromów ocalałym Żydom, a od czasu do czasu jakby kto na nas urok rzucił albo dusiołek czy zmora nas męczyli to wołalibyśmy znachora albo inną szeptuchę na pomoc.

Tylko co to ma wspólnego z ,,Żołnierzami Wyklętymi ? No chyba , że nasi ,,mędrcy" tutejsi wykażą , że podziemie wspierane czynnie przez wspomnianych już czarowników i czarownice oraz niewątpliwie wsteczny a durny kler katolicki , walczyło z postępem ogólnoświatowym i rozwojem jako takim.

[Martian]

Sorry za OT
Może niektórym ckno za minionym i podobnymi dekretami...
Dekret Gubernatorskiej Rady Komisarzy Ludowych miasta Saratów O skasowaniu prawa własności prywatnej w stosunku do kobiet" (z 1918 r.), w którym przeczytamy, że:

Wszystkie kobiety, objęte tym Dekretem, nie pozostają nadal 'własnością prywatną', lecz stają się własnością całej klasy robotniczej.

Prawo przydziału do korzystania z uwolnionych kobiet posiada Rada żołnierskich, chłopskich i robotniczych Deputatów miast i wsi.

Obywatele mężczyźni, jeżeli akceptują warunki tego Dekretu, mają prawo korzystać z kobiety nie częściej niż cztery razy w tygodniu i nie dłużej niż przez trzy godziny.

Każdy członek kolektywu robotniczego ma obowiązek wpłacać 2% od swej pensji na konto funduszu edukacji ludowej.

Każdy mężczyzna, chcąc skorzystać z egzemplarza mienia ludowego (to jest kobiety...), musi przedstawić wydany przez związek zawodowy lub przez fabryczny komitet robotniczy dowód swej przynależności klasowej."
;)))

[cairo1]

Komus sie chyba leki skonczyly.

[Erih]

Kol Martian, także offtopicznie , jeżeli chcesz się w to bawić : Ilu z autorów wzmiankowanego przez Ciebie dekretu, dożyło 1944 roku ?
A co do szkolnictwa: drenaż mózgów dotykał wszystkich krajów poza najbogatszymi. W latach kryzysu młodzi wykształceni z wielkiej Brytanii też wiali.
Teraz to się w dużej części urwało, bo mamy outsorcing".
Poza tym teraz szkoły partyjne" zastąpiły szkoły wyższe zarządzania i marketingu" których absolwenci też nic nie potrafią, poza szczuciem ludzi przeciwko sobie.

[Martian]

Możesz rozwinąć? Komu i jakie leki? Zaraz zaczniesz monosylabami pisać. cairo1 ty trollu.

[Erih]

A możecie na moment wrzucić na luz?
Do Dołka wam tęskno ?

[Gruby Rycho]

A jak Erih myślisz po kiego grzyba tu przyczłapał Cairo ? No chyba nie po to by wziąć udział w dyskusji merytorycznej - jak zwykle dał głos i czmychnął licząc na wywołanie awantury i zamknięcie wątku.

[cairo1]

Gruby nigdzie nie czmychnalem, i nie licze na zamkniecie watku, czytam to co piszesz i sledze swiatle uwagi martiana, licze na jeszcze jakies rewelacje na temat wspolnego uzywania wszelkiego rodzaju rzeczy, stworzen zywych i jakie limity obowiazywaly, a tak wogole to jestescie razem lepsi niz kabarety ktore ostatnio na psy zeszly, jak sie wam nie przeszkadza i nie wybija z rytmu, (nie mylic z tokiem myslenia) to ladna kase moglibyscie ustukac.

[Gruby Rycho]

A coś w temacie tak może choć raz? Dasz radę ? Czy przekracza to twoje możliwości intelektualne ? Pisanie dla samego pisania i obrabiania mi zadka nic nie wnosi i jak słusznie Martian zauważył - trollingiem podśmiarduje.

[Martian]

E tam podśmierduje... Wali jak stąd do Canady! Nie wiem czemu moderatorzy trzymają takie kliniczne przypadki na forum. Wiem natomiast, że delikwent w czasie swej bytności na forum nie skalał się jakąkolwiek wiedzą historyczną, jakimkolwiek zainteresowaniem hobby do którego nawiązuje Odkrywca, nie mówiąc już o pomocy innym userom. Jedynie co potrafi to obrażać innych użytkowników i pisać kalumnie na temat Polski, prawicy, kościoła i oczywiści IPN-u.
Do moderatorów.
Pojęcie trolla internetowego jest zdefiniowane i wystarczy prześledzić arcydzieła intelektu" użytkownika cairo1 w postaci jego wpisów na forum by spostrzec iż to podręcznikowy przykład.

[acer]

Na moderatorów nie można liczyć - za to na nowę wersję historii z wybielaczem - i owszem

Obywatelu, wystarczy ujawnić że w 1951 dziadek zrabował GS, napadł na ambulans pocztowy, pobił poborcę podatkowego, zastrzelił sołtysa w jego łózku a potem milicjanta, a droga do sławy, stopni oficerskich, medali i życiorysu wydanego przez instytut pewna jak nic