Skocz do zawartości

Pogrzeb Roberta Tirczakowskiego


Rekomendowane odpowiedzi

Robert Tirczakowski rocznik 67, Torunianin z wyboru.
Niemalże od początku zamieszkania w Toruniu włączył się w życie kulturalno –społeczne Torunia, zostając członkiem a później wiceprezesem Toruńskiego Oddziału Towarzystwa Przyjaciół Fortyfikacji. Później współtworzył i został pierwszym prezesem Toruńskiego Towarzystwa Fortyfikacyjnego. Równocześnie włączył się w ruch rekonstrukcji historycznej budując wraz z kolegą w 2006 roku replikę polskiego samochodu pancernego Wz 34, z którym to przemierzał kraj po polach bitew września 39 dla przypomnienia i upamiętnienia chwały oręża polskiego. Za swoją działalność został w 2009 roku uhonorowany srebrnym krzyżem zasługi przez Prezydenta RP. Rok 2010 w życiu Roberta zdominowała praca przy filmie Jerzego Hoffmana pt: „1920 Bitwa Warszawska”, dla potrzeb którego zbudował dwie repliki czołgu Renault FT 17. Rok ten był również początkiem istnienia Fundacji Historii Polskiej Broni Pancernej, której Robert Tirczakowski jest fundatorem i pozostaje jej prezesem po dzień dzisiejszy. W 2011 zdiagnozowano u Roberta mięsaka zlokalizowanego w udzie i jedynym ratunkiem okazała się amputacja nogi w stawie biodrowym którą przeprowadzono w wrześniu 2011 roku. Pomimo zmagania się z chorobą i związaną z nią dysfunkcją ruchu, Robert pozostaje aktywny w swojej dotychczasowej działalności. W najbliższych planach ma budowę repliki sam. panc. Austin-Putiłow oraz tworzenie muzeum na kołach, którego celem będzie dotarcie do szkół w małych miejscowościach. Robert jest pasjonatem historii a także konstruktorem amatorem, dlatego odnajduje sens swojego życia w pracy na rzecz Fundacji. Więcej informacji na temat aktywności i pasji Roberta można znaleźć na stronie :www.pancerni.com.pl W celu umożliwienia mu dalszejefektywnej działalności i w miarę sprawnego funkcjonowania w życiu codziennym konieczny jest zakup protezy nogi. Koszt tej protezy wynosi około 60 tyś złotych, co przekracza możliwości finansowe Roberta. Zwracamy się z prośbą o wsparcie zakup protezy nogi dla Roberta. Pieniądze można wpłacać na konto : Fundacja „FENIKS” OPP Kijaszewo 6, 87-640 Czernikowo KRS 0000235229 Nr konta 50 1680 1088 0000 3000 1318 5361 Z dopiskiem: Dla Roberta Tirczakowskiego



Post został zmieniony ostatnio przez moderatora Dunczyk 19:09 08-01-2012

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks later...
  • 3 weeks later...
  • 4 weeks later...
  • 2 months later...
Wiele osób miało nadzieję na Jego powrót do zdrowia.

Szkoda,smutek i żal że odszedł człowiek z pasją,pozostawiając rodzinę,bliskich,plany na przyszłość.
Choć wielu go nie znało był jednym z nas.Pamiętajmy.

Wyrazy współczucia rodzinie oraz wszystkim bliskim Roberta Tirczakowskiego

Nie umiera ten kto trwa w pamięci żywych"

Niech spoczywa w pokoju

Cześć Jego Pamięci!


Post został zmieniony ostatnio przez moderatora Hebda 00:38 19-06-2012
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widac niebiańskim zastępom trzeba zorganizowac wojska pancerne to i Robert został powołany. Był wybitnym przykładem determinacji w walce ze spotykającymi nas przeciwnościami i miał wielką wolę życia. Do zobaczenia po drugiej stronie tęczy Robercie !!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu dzisiejszym dotarła do nas niezwykle smutna informacja o odejściu na wieczną wartę naszego serdecznego Kolegi Roberta Tirczakowskiego, wieloletniego prezesa Fundacji Historii Polskiej Broni Pancernej.
Roberta zapamiętamy przede wszystkim jako oddanego przyjaciela, niezłomnego pasjonata, który zarażał nas swoim optymizmem i wiarą w lepsze jutro. W ostatnich latach Robert toczył swoja najtrudniejszą walkę dzielnie stawiając czoła wyniszczającej chorobie, której niestety nie udało mu się pokonać.
Robercie, na zawsze pozostaniesz dla nas wspaniałym wzorem kolegi i rekonstruktora. Za wszystkie twoje dobre słowa, za wsparcie i pomoc raz jeszcze dziękujemy.
Będzie nam Ciebie brakowało.

Członkowie SGRH 3 Bastion Grolman"
http://www.facebook.com/bastiongrolman
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To wielki smutek, że już nie Roberta wśród nas. Że już odszedł człowiek który był dla nas przykładem radości życia mimo przeciwności, wielkiej pasji i tak cennej dziś życzliwości dla innych ludzi.

To wielka radość, że dane nam było go poznać i z nim współpracować. Że są ludzie którzy tak wspaniale potrafili przejść przez swoje życie.

Robercie - do zobaczenia!

członkowie
Towarzystwa Historycznego ROK 1920"
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z Robertem spotkaliśmy się wiele razy na rekonstrukcjach w różnych miejscach Polski. Bliżej mieliśmy okazję poznać się u nas w Wolsztynie podczas udziału w inscenizacji Opowieści parą pisane". Przegadaliśmy trochę czasu na sali gimnastycznej, na której Robert spał z kolegami rekonstruktorami (zastanawialiśmy się wtedy: jak On sobie daje z tym wszystkim radę!). Był bardzo pogodny, opowiadał o swoich planach na przyszłość. I ten Jego błysk w oczach i radość - widać było, że się nie poddał...

Robercie zawsze pozostaniesz w naszej pamięci!

-członkowie SMMWEST"
(na zdjęciu Jego FT 17 28 kwietnia podczas inscenizacji w wolsztyńskiej parowozowni - był jeszcze wtedy z nami!)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 months later...

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie