Skocz do zawartości

Nowy polski wykrywacz...Solfernus


Damian84

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 195
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
Nikt nie urodził się z wykrywaczem w ręce, no może Pan B.
Nie pękaj , w końcu całe życie nie zostaniesz z kanarkiem :-)
Też lata temu bałem się Smętka ..Wszystko można opanować, są tacy co umieją się całkiem sprawnie posługiwać Minelabami . Dla mnie to zgroza okrutna :-)

Pozdrawiam

Rufus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rufus, mi nie chodzi o sprzęt czy kasę - tylko punkt odniesienia. Mam kanarka i jako audiofil nie cierpię jego gongów, ale nie mam do zaoferowania z umiejętności eksploratora nic ponadto. Napiszę, że wykrywacz super, bo ma ładne nutki, a okaże się że (za przeproszeniem)... dupa.
Wiesz jak jest - a ta wykrywka serio bardzo mi się podoba. Wizualnie :-)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem Cię doskonale . Mam w Fisherze 3 tony i uważam ze wystarczy. Z umiejętnościami jak sama nazwa wskazuje , się nie rodzisz, z czasem nabędziesz wprawy, zrozumiesz co wykrywka do Ciebie mówi. Czytaj o historii swojego rejonu , rozmawiaj z starszymi ludźmi, często mają zaskakujące informacje , a przy okazji takich rozmów można dostać niespodziewanie jakiś prezent. Dopiero posiadłszy wiedzę podstawową wybierz się w teren. Wypady na ślepo w typie jakoś to będzie " mijają się z celem. Nie wiem jaki kierunek zainteresowań wybierzesz. Zastanów się nad tym i w tym kierunku kieruj swoje poszukiwania. Nie szukaj monetek na pobojowisku a łusek w miejscu gdzie nikt nigdy nie oddał strzału. Każdy z nas tak zaczynał i Ciebie też to nie ominie. Na początku będzie więcej niepowodzeń niż sukcesów, i niech Cię to nie załamuje. Trzeba ten okres przetrzymać. Jak będziesz cierpliwym uczniem , Matka Ziemia wynagrodzi Ci to z nawiązką. Co do punktu odniesienia. Ktoś w końcu i tak będzie pierwszy :-) Będzie i wtedy punkt odniesienia i inne, poza moją, opinie . Miejmy nadzieję że miarodajne , nie jak komentarze Pana B.

Pozdrawiam

Rufus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem, wygłupiałem się. Choć czytając niektóre teksty e" nie sposób się nie zgodzić. Każdy ma tam jakieś własne wartości.

P.S. Nie wiem czy to nie wina wieczornego piwka, ale dziś widzę Solfernusa jako seria 1.0, a wczoraj dałbym sobie uciąć (cokolwiek), że była eta".
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wątek skupia się widzę na ogóle detektora, jak będzie pracował, jakie parametry, itd. same najważniejsze informacje. I dobrze.

Jednak jeśli ktoś jest spostrzegawczy, dostrzeże, że cewka jest przykręcona do stelaża za pomocą metalowej śruby!

Nie wiem jak ma działać statyk w tym detektorze...

Pozdrawiam!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ma taki wpływ, że minimalne przesunięcie (np skręcenie o pół zwoju mocniej) będzie odstrajało sondę a więc dawało pasożytnicze napięcie, co nie będzie bez wpływu na wzbudzanie się" i przede wszystkim możliwość ustawienia większych wzmocnień preampa. Po drugie minimalne odkształcenia powodujące zmianę odległości śruby od sondy będą źródłem sygnałów. Metal czy inny stratny materiał może być w polu sondy, ale totalnie unieruchomiony względem niej (zatopiony) i obecny już w procesie strojenia samej sondy i potem współpracującego z nią układu. Jak widać bez jakiejś nadrzędnej potrzeby takich głupot robić nie należy, bo to jest proszenie się o kłopoty. Tym bardziej że śruby z tworzyw są do kupienia, choć są co najmniej kilkakrotnie droższe od metalowych. Taki patent" bardzo źle świadczy o klasie sprzętu. Nie bez powodu nikt (prawie ;) ) takich rzeczy nie robi.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Człowieku , jak Cie czytam to się zastanawiam co ty tutaj robisz. powinieneś siedzieć na Olimpie z kolesiami, a nie na jakimś dennym forum gazety której nawet nie czytasz. Na dokładkę otoczony samymi debilami , bo jak widzę tylko Ty masz wiedzę i to przez duże W . Po prostu mnie masakrujesz. Mój intelekt okazał się niczym wobec twojej Boskości. Nawet Ojciec Dyrektor jest przy Tobie kawałkiem gówna leżącym w pyle. Czy jest coś o czym nie wiesz ? Chyba nie . Ale ja Ci powiem . Nie wiesz tego że jesteś nadętym dupkiem i mitomanem. Iluś ludzi Ci pisało żebyś sobie odpuścił produkcję wypocin , ale jak widać nie potrafisz czytać. Przynajmniej ze zrozumieniem. Po takiej ilości negatywnych opinii o mnie , zaszyłbym się w jakiejś dziurze i mocno przemyślał swoje zachowanie . Ale słowo Honor też Ci pewnie nic nie mówi. Twoje EGO jest tak wielkie, że matematyka jeszcze nie wymyśliła wzoru na policzenie tego. Jesteś sfrustrowanym człowieczkiem małej wiary, szukającym poklasku wśród Ci podobnych . Ale źle chyba trafiłeś. Nie zauważyłeś że Cię prawie nikt nie lubi ? Twoje kompleksy na temat własnej Boskości zaćmiewają twój malutki rozumek " który nie jest w stanie pojąć prostych przesłań. To żałosne . Żal mi Ciebie , a jeszcze bardziej żal mi nas wszystkich skazanych na Ciebie i Twoją Boską Wszechwiedzę. ( jeśli nie wiesz co to Olimp to sprawdź sobie na Wikipedii )

Żegnam Cię beż najmniejszego żalu

Za to serdecznie pozdrawiam wszystkich pozostałych o niższym niż Twój poziomie wiedzy. Na szczęście jednostka nie stanowi ogółu.
Udało Ci się zniechęcić mnie do zaglądania na to forum, a szkoda , jestem na nim od samego początku....
Na szczęście są miejsca , gdzie podobne do Ciebie indywidua nie mają wstępu.............
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie