Skocz do zawartości

Poszukiwanie Sztandaru 7 pal w dn. 13.08.2011 pod Lelowem.


kluch2

Rekomendowane odpowiedzi

To prawda, 1 bateria zdołała wyjść z kotła, drag47 być może o tym nie wie i podaje informacje o jednej 75mm.

Sprawa rozbija się jednak o to czy już w czasie kotła nie doszło do ukrycia sztandaru.
Wiele informacji wskazuje że własnie tak było.

Niestety scenariusz poszukiwań jaki proponuje LTHK obarczony jest wieloma błędami i przypomina szukanie igły w stogu siana.

To prawda że pojawiają się informacje o skrzyni z dokumentami ukrytej w okolicach lelowskich, jednak drag47 gdybyś uważniej wsłuchał się w opowieść tej kobiety to wiedziałbyś o tym że tylko przypuszczali że może być w skrzyni sztandar.

Faktem natomiast jest że oddział saperów z jednostki z Częstochowy poszukiwał w latach 80 sztandaru w okolicach Janowa.
Opierali się na opowieści pewnego chorążego który ukrywał sztandar w 39r i był obecny podczas poszukiwań.

Drag47 - kiedy żołnierze w 39r dotarli do tej sadzawki skrzynia z kancelarią była już zakopana...

jacobs
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 266
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
Bjar masz rację jak najbardziej. Zle się wyraziłem. Chodziło mi o sprzęt jakim dysponował mieszany oddział który wziął udział w tej potyczce i który jak mniemamy wydostał z kotła janowskiego sztandar i kancelarię.

Zacytuję dwa posty Jacobsa: Byli żołnierze którzy rozmawiali z tą kobietą raczej nic nie mówili o sztandarze,wspominali o kancelarii."

To prawda że pojawiają się informacje o skrzyni z dokumentami ukrytej w okolicach lelowskich, jednak drag47 gdybyś uważniej wsłuchał się w opowieść tej kobiety to wiedziałbyś o tym że tylko przypuszczali że może być w skrzyni sztandar."

Jacobs daj już sobie spokój bo z każdej strony próbujesz nas ugryźć ale Ci nie wychodzi a Twoje wypowiedzi są ze sobą sprzeczne... I Dlaczego Ty uważasz ,że opieramy się na zeznaniach tej kobiety skoro napisałem wcześniej ,że mamy świadków którzy pomagali byłym żołnierzom szukać kancelarii i sztandaru? Zresztą miałem już nie reagować na Twoje zaczepki...

Steiner a Tobie kobitek się zachciało? Ja niestety chyba żadnej nie przywiozę ale może jakieś poszukiwaczki mimo wszystko się pojawią:)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem ze w zeszlym roku podczas poszukiwania sztandaru jeden z uczestnikow odnalazl skrzynie(nie wiadomo co bylo w srodku), ktora pod patronatem organizatorow zostala przekazana WKZ i jedyny slad jaki po niej pozostal to papier z WKZ ze w sprochnialej skrzyni nic nie bylo?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To bardzo ciekawe; wszak drag47 głośno mówił coś o zgniłych papierach, fragmencie jakiegoś materiału i łuskach...

Drag47, kolego, tak się składa że z tymi świadkami to już rozmawiano wiele lat temu i sprawdzano te teorie...

Jeszcze raz powtórzę: dobrze wiesz że skrzynie zakopano w okolicach jałowców, nie wiesz tylko na którym polu...


jacobs
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam kolegów!
15 czerwca w Częstochowie odbyła się ciekawa uroczystość.
Powstała grupa rekonstrukcyjna 27 pułku piechoty (świetnie wyposażona). Wraz z częstochowskim Strzelcem" reaktywowała święto pułkowe. Z tej okazji, w gmachu dowództwa 7 Dywizji piechoty, otwarto wystawę poświęconą 27 pułkowi. Bardzo wiele ciekawych eksponatów przekazali mieszkańcy Częstochowy. Było również dwóch ostatnich żyjących żołnierzy tego pułku. Z muzeum WP wypożyczono ocalały sztandar 27 pułku. Długo by o tym pisać.
Wystawa potrwa kilka miesięcy i w związku z tym, kiedy koledzy będą jechać na poszukiwanie sztandaru 7 pal, zapraszam do obejrzenia ekspozycji.
Co do armat pod Lelowem. 1 bateria kpt. Pruskiego, to inna bajka. Nigdy jej pod Lelowem nie było. 4 września, po walce pod Lelowem, żadna armata z okrążenia nie wyszła. Pod Lelów dotarła 2 bateria por. Kurzei (3 polówki 75 mm. i jedna p-panc z plutonu przeciwpancernego 25 pp z jednym pociskiem). Polacy na pobojowisku zostawili cały ciężki sprzęt, min. 2 motocykle bez paliwa. Niemcy zdobyli jedną 75 (tą właśnie, której fotografię w ubiegłym roku ktoś prezentował na forum poszukiw. sztand.). Większość poległych żołnierzy spoczywających w Lelowskiej mogile, to obsługa tego działa (do-ca baterii ciężko ranny zmarł pod Koniecpolem i tam został pochowany. Ta polska armata stała dwa dni pod sztabem 2 dywizji lekkiej w Lelowie i została wywieziona. 37 mm Bofors stał dwa tygodnie przed szkołą w Lelowie (komendantura niemiecka). Ponadto Niemcy do rynku lelowskiego pościągali porzucone polskie tabory (martwe konie). Co stało się z dwiema armatami ? Niemcy ich nie zdobyli. W walce nie brały udziału. Prawdopodobnie zostały zatopione w leśnym jeziorze, które wówczas było głębokie i dość rozległe (obecnie już prawie zarośnięte). Sztab 7 pal od wyjścia z Częstochowy był cały czas przy sztabie 25 pp.
Dlatego szukamy skrzyni kancelaryjnej pod Lelowem.
Pozdrawiam!
Jurek.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

będziesz autem?
Wjedziesz bez problemu,każdy porusza się tym czym przyjechał,spieszeni ładują się w wolne miejsca u innych.

Myślę że tak jak rok temu większość kwateruję na polu namiotowym,część ucieka do domu tonącego w zieleni" oddalonego o dobre 5km(?)i o miliardy lat świetlnych od integracji:)
bo apach uryny o poranku i stada much nad pobliskimi krzakami w południe,a jeszcze kolejka do jedynego kranu"im przeszkadza jak ktoś to ładnie napisał a co nie miało nawet miejsca:D

mensguth6,w odpowiedzi na Twe pytanie:tanie przede wszystkim:)
powyżej szóstaka to już burżuazja ,chyba że gdzieś masz zachomikowanego komandosa bo niestety zaprzestali produkcji..

kluch2,pytanie:duzo zgłoszeń już?będzie więcej osób niż przed rokiem?

pozdrawiam


Post został zmieniony ostatnio przez moderatora Hebda 23:24 26-06-2011
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mensguth6 - Hebda już odpowiedział na Twoje pytania co do kwaterunku i dojazdu na miejsce poszukiwań. Od siebie dodam,że jeśli masz w planie integrować się z kolegami to najlepiej będzie wybrać pole namiotowe. Większość poszukiwaczy będzie właśnie tam (jak w zeszłym roku). Wygląda na to ,że szykuje nam się zlot koneserów win:)
Hebda, odpowiem za Ojca. Nie liczyłem dokładnie zgłoszeń ale z tego co widziałem, około 40 poszukiwaczy już zapowiedziało swój przyjazd. Ciągle przychodzą nowe zgłoszenia więc to się na pewno zmieni. Podejrzewam ,że część osób które się zgłosiły z różnych powodów nie będzie mogła przyjechać więc ilu nas będzie to się okaże tuż przed poszukiwaniami. Za jakiś czas wszystkich podliczę i dam znać ilu jest chętnych.
Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak powiedzialem wczesniej jestem na bank i to nie ulega dyskusji.A wsamochodzie spie bo jak rozloze siedzenia to mam 1,8mx2m ,cieplo,wygodnie i nikt mi w nocy nie wlezie w namiot po integracji.ha,ha.ha.A do win wezme Stocka coby wzmocnic procentowo.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Panowie!!! Radość ogromna mnie ogaręła na wieść o powtórce Lelowa". Złożyłem ofiarę Bogom Olimpu, Światowitowi i fiskusowi i mam nadzieję, że pozwolą mi przybyć wraz z moją osobistą kopareczką" :-) Miło będzie znów zobaczyć Wasze, utrudzone życiem, aczkolwiek radosne twarze.
P.S. Spid3r W tym roku Ty organizujesz parę kropli witamin integracyjnych ;-)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Kolegów !
Chciałbym sprostować czyjąś wypowiedź. Dom tonący w zieleni"
Oddalony jest od miejsca zbiórki niespełna 5 kilometrów.
Ponadto chcę poinformować kolegów z Krakowa i jego okolic że zostało uruchomione połączenie busowe relacji Radomsko - Kraków, przez Lelów. Zainteresowanym prześle szczegóły.
Pozdrawiam !
Jurek.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W trakcie przebudowy drogi Nr.46 w Lelowie natrafiono na na średniowieczne mury obronne, wówczas jednego z większych miast w Polsce. Fragment drogi zamknięto oraz ogrodzono. Grupa archeologów z Wrocławia rozpoczęła eksplorację znaleziska. Potrwa to co najmniej dwa miesiące. Kiedy koledzy przyjadą na naszą imprezę, zapraszam do obejrzenia bo warto.
Pozdrawiam!
Jurek.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Integracja integracją ale zawsze można obejrzeć ich wykopy. Co prawda ze sztandarem nie ma to nic wspólnego ale nadarza się okazja by przyjrzeć się efektom ich pracy. No i fakt ,że rozkopują średniowieczny rynek też swoje robi. Już teraz podobno odsłonili jakieś bardzo stare mury wykonane z wielkich ociosanych bloków kamiennych więc jeśli kogoś interesują wcześniejsze epoki przy okazji naszych poszukiwań można będzie co nieco zobaczyć. Ja sam już się doczekać nie mogę aż zobaczę efekty tych prac archeo. A wracając do zlotu to przyszło kilka kolejnych zgłoszeń i o ile nic się nie zmieni ,wydaję mi się ,że będzie nas podobna liczba jak w zeszłym roku.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zastanawia mnie ta skrzynia znaleziona w zeszłym roku - dlaczego jej nie otworzyliście? Wszak wiadomo nie od dziś, że konserwatorzy zabytków w naszym pięknym kraju patrzą tylko emeryturki się dorobić na państwowej fusze. Chcą też by ich dzieci się wybudowały i żyły w dostatku :P A może tam był sztandar?! A może tam były te dokumenty?! Może skrzynia w dziwnych okolicznościach zaginęła" jak to często bywa :P Ja bym jej bez otwarcia i zbadania zawartości nie oddał!

P.S. możecie wkleić fotkę tej skrzyni.

AVE
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie