margor Napisano 22 Maj 2011 Autor Share Napisano 22 Maj 2011 Uczymy się na błędach ?http://polskalokalna.pl/wiadomosci/podkarpackie/news/zbieracz-militariow-zginal-na-skutek-wybuchu,1642554,3328 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ktos451 Napisano 22 Maj 2011 Share Napisano 22 Maj 2011 Dodała, że w szopie znaleziono też cały arsenał militariów: granaty ręczne i moździerzowe, pociski artyleryjskie, miny, amunicję i bombę lotniczą." Który z was to znosi do domu - lub jak w tym wypadku szopy. Wiadomo, szkoda człowieka, ale on sam się prosił o tragedię - kolejna przestroga - NIE ZABIERAMY NIEWYPAŁÓW I NIEWYBUCHÓW DO DOMU. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
karabin Napisano 22 Maj 2011 Share Napisano 22 Maj 2011 Jak grzebał tam gdzie nie powinien... to coś mu gdzieś Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kijow Napisano 22 Maj 2011 Share Napisano 22 Maj 2011 i tak kolega Tomek odszedł na wieczny spoczynek tak się kończy dotykanie g....a! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Martian Napisano 22 Maj 2011 Share Napisano 22 Maj 2011 Oby nasi forumowi saperzy zatrybili... i nie tylko forumowi...!!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
danielw4 Napisano 22 Maj 2011 Share Napisano 22 Maj 2011 A co wy wiecie o rozbrajaniu???? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rotsen5 Napisano 23 Maj 2011 Share Napisano 23 Maj 2011 Rozbrajanie niewypałów , samo branie do ręki to jest chore!!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
vis1939 Napisano 23 Maj 2011 Share Napisano 23 Maj 2011 Idź to powiedz gościom z jednostki saperskiej;) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hebda Napisano 23 Maj 2011 Share Napisano 23 Maj 2011 Nie chodzi o rozbrajanieSaperzy,biorą pakują do głębokiego doła i bumNie rozbrajają,ale że mogą być niebiezpieczne nawet tyle lat po wojnie przekonali się niemieccy saperzy jakoś w zeszłym roku.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
vis1939 Napisano 23 Maj 2011 Share Napisano 23 Maj 2011 Chodzi o branie do ręcy,realnie szkodliwa jest durnowata metoda poznawcza poprzez demontaż:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
vojtaz2 Napisano 23 Maj 2011 Share Napisano 23 Maj 2011 Witam, a tak się zastanawiam czy jak tam były inne gadżety"(nazwa saperów z Brzegu) to mogły one też wybuchnąć? jak tak to dlaczego nie wybuchły? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
karabin Napisano 23 Maj 2011 Share Napisano 23 Maj 2011 Mogły pierdnąć,ale wcale nie musiały a dlaczego tak się dzieje? Może za słaba siła działania wybuchu na inne gadżety. Na zrzutowiskach po wysadzeniu dołu też nie wszystki szmelc się niszczy i często walają się całe níewybuchy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rotsen5 Napisano 23 Maj 2011 Share Napisano 23 Maj 2011 Tak naprawdę może normalnie by nas potraktowali , znajdujemy niewypał zgłaszamy tam gdzie trzeba WSZYSTKO JEST OK. bez zbędnych pytań niepotrzebnych nalotów w domu ku uciesze sąsiadów , pilnuje kumpel kumpla i piszemy cały czas o tym na pewno to daje dużo do myślenia dla początkujących i innych nawiedzonych militariami . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Molnar Napisano 23 Maj 2011 Share Napisano 23 Maj 2011 Karabin Twoja wypowiedż ,że coś mu gdzieś jest co najmniej nie na miejscu ( dziwię się ,żę żaden z moderatorów nie zareagował . Człowiek nie żyje i życia nikt mu nie przywróci ,a wy zachowujecie się jak hieny łowiace sensację panowie eksperci . Goscia nie znaliście więć proszę wyluzujcie bo to był kawał dobrego czlowieka , poszukiwacza ,kolekcjonera i społecznika i takim go zapamiętajmy i zapamiętamy !!!! Wstyd mi za Wasze wypowiedzi ,panowie poszukiwacze" obrażanie kolegi po śmierci wstyd . Szczególnie tyczy sie to Karabina . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
woytas Napisano 23 Maj 2011 Share Napisano 23 Maj 2011 Słyszałem o kolekcjonerze, który zginął w wyniku pęknięcia tarczy ze szlifierki kątowej przy przecinaniu panzerfausta. Służby twierdziły, ze wybuchło...A karabin - cóż... Pewne rzeczy po prostu zostawiamy bez komentarza - bo komentarz jest zbędny. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
karabin Napisano 23 Maj 2011 Share Napisano 23 Maj 2011 Naloty na mieszkania/domy były i będą,a to dlatego że różne świry napełniają chałupy niewybuchami,magazynują na balkonach w piwnicach,szopach itp.Niewątpliwie jest to zagrożenie dla osób postronnych jeśli delikwent poznaje budowę pocisku rozkręcając go. Policja nie wie kto ma magazyn niewybuchów w domu a kto zbiera tylko bezpieczne rzeczy,dlatego robią takie przeszukania,często z wynikiem pozytywnym. Jeśli zbiera się tylko bezpieczne rzeczy to níe ma obaw przed zgłoszeniem niewybuchu bo nawet jak nalot zrobią to i tak nic nie znajdą. Artefakty które są w domu zawsze można wytłumaczyć zakupem na giełdzie staroci a wykrywkę każdy może mieć. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rotsen5 Napisano 23 Maj 2011 Share Napisano 23 Maj 2011 Jeżeli to był poszukiwacz i łapał zanikająca historie tym bardziej szkoda człowieka , to jest ten smak przygody która ciśnienie podnosi ale nigdy nie starałem się narazić na niebezpieczeństwo otoczenie w okół mnie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
karabin Napisano 23 Maj 2011 Share Napisano 23 Maj 2011 @Molnar,gość który zginął przy rozkręcaniu niewybuchu nie był żadnym moim kolegą i nie utożsamiaj mnie/nas z facetem który rozkręca niewybuchy bo ja/my tego nie robimy. Po wtóre gdyby nie wtykał pazurów tam gdzie wetknął to cieszyłby się nadal życiem. Tacy goścíe są niebezpieczni i przez takich pseudo saperów człowiek z wykrywaczem zawsze będzie kojarzył się ze zbieraczem niewybuchów i magazynami tychże. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
margor Napisano 23 Maj 2011 Autor Share Napisano 23 Maj 2011 Eh, może bardziej świeczkę zapalić dla uczczenia pamięci, albo mała modlitwa - chwila zadumy... A może ten pechowiec słysząc ze wszystkich stron o zbliżającym się nieuchronnie końcu swiata doszedł do wniosku że i tak niedużo mu życia pozostało i trzeba jego końcówkę odlotowo wykorzystać?Ale na serio to przestroga i nauczka dla wszystkich jest oczywista. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
karabin Napisano 23 Maj 2011 Share Napisano 23 Maj 2011 Która to już taka przestroga na tym forum i który to wątek o tym samym? I co to zmieníło? Nic i nic níe zmieni. Nadal będą ginąć i będą kolejne wątki i kolejne przestrogi. Byłoby mi żal faceta gdyby nieszczęśliwym trafem rozpalił ognisko na niewybuchu i zginął,ale jeśli ktoś na własne życzenie mając świadomość czym to grozi manipuluje przy nie wybuchu i ginie to jakoś trudno mi wzbudzić w sobie uczucie żalu z tego tytułu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
margor Napisano 23 Maj 2011 Autor Share Napisano 23 Maj 2011 To chyba takie yzyko zawodowe". Jeden zbiera znaczki, guziki, monety a drugiemu to nie wystarcza - potrzebuje do szczęścia trochę więcej adrenaliny. A że przy okazji to jego pasja, cóż - jednak bardzo pechowa pasja, podobnie jak w sporcie i innych różnych dziedzinach życia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
karabin Napisano 23 Maj 2011 Share Napisano 23 Maj 2011 Zgadza się,tylko musimy brać pod uwagę że tacy miłośnicy niewybuchów psują reputację innym a potem pretensje że do jednego wora ładuje się poszukiwaczy niewybuchów i tych którzy zbierają bagnety,łuski czy odznaczenia. Dla osoby postronnej po takich incydentach poszukiwacz boratynek będzie utożsamiony z poszukiwaczem niewybuchów bo o tym się mówi a ludzie nie w temacie tak właśnie myślą. Detektor to dla nich ,,wykrywacz min,, i nie ma znaczenia czy to ACE 250 czy Midas. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
stg1971 Napisano 27 Maj 2011 Share Napisano 27 Maj 2011 woytas ten kolekcjoner co zginął od tarczy szlifierki kątowej(pękła tarcza,odłamki dostał w głowę,brak osłony ) pochodził z krakowa zbierał granaty znałem go osobiście fajny facet ,,,widziałem na allegro nawet jego fanty które posiadał,kiedyś kilka transakcji z nim zrobiłem,szkoda że ludzie dziwnie odchodzą,nie znasz dnia godziny +++++ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
woytas Napisano 27 Maj 2011 Share Napisano 27 Maj 2011 Dokładnie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.