Skocz do zawartości

Panzer IV z MOB co z nim dalej sie dzieje?


Razzzz85

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 96
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
Zanim zaczniecie emontować"Pz IV z MOR-u proponuję poczytać wątek podany wyżej (dla tych co nie zauważyli podaję jeszcze raz http://odkrywca.pl/pokaz_watek.php?id=652965#854312 ).
Do dziś nie oddano budynku warsztatowego".Do dziś nie ruszył remont sztuga IV.Do dziś MOR nie wie co ma a co już złomiarze zawieźli do skupu.Więc zapomnijcie o jakiś pracach w MOR w celu zabezpieczenia najcenniejszych eksponatów.Radzę jechać do Skarżyska i robić foty póki jeszcze pojazdy w naturalny sposób nie uległy biodegradacji.Jak dla mnie to mistrzostwem świata jest wyczyszczenie tylnej płyty przedziału silnikowego , pomalowaniu minią i wstawieniu jej do reszty rdzy.Kolejny pieniądz wywalony w błoto.Ale zawsze dyrekcja może się pochwalić ze coś się dzieje.W końcu taka płyta przez dwa lub trzy tygodnie bedzie wizytówką MOR-u.I dyrekcja będzie opowiadać duby smolne jak dba o powierzony jej sprzęt.Żałosne działania w celu utrzymania stołków.
Jakby nie patrzył nie robi się nic co ma dalej gnić na dworze.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niech zastosują model kołobrzeski, sponsoring zabytku: firmy prywatne z regionu obejmują patronatem i dotują remont zabytku. Jest potem ich wizytówką.
Do tego nie trzeba grubego budżetu muzealnego, potrzebne są chęci, dobre zarządzanie i wystąpienie z inicjatywą.

Pzdr !
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytam wypowiedzi niektórych osób i stwierdzam że chrzanią bez pojęcia. Osobiście do MOB-u mam stosunek neutralny i nawet nigdy tam nie byłem ale na podstawie tego co czytam w środkach masowego przekazu również w internecie na temat muzeum oraz po analizie różnych fotorelacji mogę stwierdzić:

1. Gdyby MOB nie przytargał do siebie tych wraków to najprawdopodobniej trafiłyby jak wiele innych do huty jako wkład do wielkiego pieca lub zostałyby jako złom wywiezione przez handlarzy za granicę. W większości znajdowały się one w miejscach skąd stosunkowo łatwo było je wywieźć. Jak wieść gminna niesie muzeum ma zlokalizowane i rozpoznane inne pojazdy, których jednak nie wyciąga właśnie dlatego że na chwilę obecną nic im nie zagraża a i nie ma dostatecznych środków na ich eksplorację i remont.

2. Remont eksponatów to jak sądzę jest kwestią ustawienia priorytetów w bądź co bądź biednym muzeum utrzymywanym prze lokalny samorząd na dodatek w niezbyt zamożnej części kraju gdzie nie jest łatwo o sponsoring. Ale gołym okiem widać że ciągle przybywa im na wadze , są powoli kompletowane a postój pod chmurką nie wpłynie na nie gorzej niż zaleganie przez kilkadziesiąt lat w błocie i cięcie palnikami przez okoliczną ludność. Można przy tym je swobodnie obejrzeć co jest zdecydowanie lepsze niż gdyby były owinięte szczelnie plandekami lub trzymane gdzieś w zamknięciu i o to chyba dyrekcji muzeum chodzi. Mają też miejsce wspomniane tutaj przypadki kradzieży ale chyba nie wierzycie że są one dokonywane przez złomiarzy, jak dla mnie robią to osoby zajmujące się handlem militariami lub na ich zamówienie.


3. Budowa i oddanie do użytku budynku magazynowo warsztatowego nie oznacza że zaraz zacznie się wielki remont posiadanych eksponatów. Tak naprawdę to będzie tam można wykonywać co najwyżej jakieś ograniczone czynności konserwacyjne. Do remontów to oprócz miejsca potrzeba wielu specjalistycznych narzędzi i urządzeń a przede wszystkim doświadczonych w tej materii pracowników. Nawet większe i bogatsze muzea korzystają z pomocy specjalistycznych firm ( Kołobrzeg, Bydgoszcz, Warszawa…) więc pewnie i MOB pójdzie tym śladem jak będzie miało zagwarantowane finansowanie tego przedsięwzięcia.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Gdyby MOB nie przytargał do siebie tych wraków to najprawdopodobniej trafiłyby jak wiele innych do huty jako wkład do wielkiego pieca"

Niech kol nie żartuje,chętnych na ten szrot jest aż w nadmiarze.Jednak muzeum cierpi na schorzenie zwane psem ogrodnika" Nie mając środków i możliwości na odpowiednie zabezpieczenie tegoż,ściąga wszystko do siebie na zmarnowanie.
Ba! w swej pazerności nawet nie udostępni innym placówką rzekomo zalegających w terenie gratów,bo po co? niech sobie ślicznie ezpiecznie" korodują.A nóż jak znajdzie za jakieś 20 lat fundusze to się wydobędzie,o ile złomiarze/kolekcjonerzy cośik zostawią....

Co do punktu drugiego,właściwie ujął sedno sprawy kol kicereb w przedostatnim poście.

Ogólnie kolego chrzanisz bez pojęcia jak sam to ująłeś.Ale masz do tego prawo,jako że nigdy tam nie byłeś a swoje opinie opierasz na podkolorowanych bzdurach że środków masowego przekazu i luźnych opinii w necie,itp.
Żeby zrozumieć jaka żenada ma tam miejsce,trzeba było wielokrotnie odwiedzać MOB na przestrzeni ostatnich lat i śledzić cóż to tam się dzieje.Obserwować co roku nowe ubytki wyposażenia tych wozów,które to zwiedzający(niektórzy w nocy zwiedzają,nie wiedzieć czemu) mają w zwyczaju brać a pamiątkę"
Np hamulec wylotowy od stuga już do połowy odkręcony,ciężko musiało być bo aż popękał,tylko patrzeć jak wyparuje...

Pozdro.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za mocno się emocjonujesz. Pokarz mi muzeum w Polsce, które radzi sobie na bieżąco z remontem i konserwacją eksponatów.Żadne nie posiada wystarczających środków a pewnie większość z nich posiada też namiary na kolejne eksponaty, którymi też nie zamierza się dzielić czekając na lepsze czasy. To co napisałem dotyczy też kolekcji prywatnych bo nawet w Chrcynnie widziałem kupę rdzewiejącego złomu jako eksponaty techniki wojskowej . Przypominam że rozmawiamy o Polsce i chcemy aby te pojazdy pozostały w kraju jako świadkowie naszej historii.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może inaczej,pokaż mi muzeum w Polszy,gdzie swoje unikatowe eksponaty ma się głęboko w dupie? bo chyba zrozumiałe jest o jakie się rozchodzi w tym wypadku.
A najbardziej emocjonują mnie te stada tygrysów,panter i innych panzerów,które to leżą gęsto pokotem na naszej pięknej ziemi,czekając cierpliwie na wydobycie....czy ty naprawdę wierzysz w takie bajki? :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o tą niemczyzne to niestety jakims dziwnym trafem to muzeum wydobyło je z rejonu bliskiego PMW w Bydgoszczy a było to Przepałkowo jak się nie myle. Jak znam to muzeum to by lepiej dbali o te wraki a przynajmniej by nie stały pod chmurką. Niestety sprzety trafiły nie tam gdzie powinny :(
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak ale Pomorskie Muzeum Wojskowe funkcjonuje formalnie chyba od 2004 r.wcześniej było to Muzeum Tradycji Pomorskiego Okręgu Wojskowego i miało trochę inne priorytety niż zbieranie niemczyzny. Natomiast pojazdy o których mówimy zostały pozyskane chyba dekadę wcześniej. Teraz też kiepsko w nim o powierzchnię wystawową dla ciężkiego sprzętu i nie zapowiada się że w najbliższym czasie coś się zdecydowanie poprawi.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 months later...

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie