Skocz do zawartości

Zima a poszukiwania


karabin

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 338
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
Napisano
nie mam pojęcia właśnie , od jednych słyszę idź jest dobrze , a od drugich nie ma sensu iść. ide jutro sprawdzić stan pól :)
Napisano
Na Dolnym Śląsku jak wszędzie. Wróciłem zdegustowany, choć saperka przetrwała. Ale w paru miejscach gdzie był fajny sygnał odpuściłem. Wrócę później.
Panowie nie ma wyjścia, jeszcze co najmniej tydzień trzeba poczekać. Szkoda weekendu.
Napisano
ktoś pisał o ubraniu na wykopki, z bundeswery, ja chodzę w nich już ponad rok, Polecam serdecznie, mam cały zestaw, spodnie, bluza, kurtka, koszulka, czapka :) Poprostu wszystko w tym kamo. Wygodne, kilka bajerów ułatwiających życie jest.
Napisano
Sie macie! Właśnie objechałem autem okoliczne nieużytki (mieszkam na pd krańcu Łodzi)-saperka wchodzi może na dwa cm, dalej trzeba by kuć... Jednak temp koło +1 więc jeszcze trochę cierpliwości! Może już koniec mrozów po -10 w nocy?
Napisano
ja mam 3 zestawy :
1.Polskie kamo (panterka stary typ)
2.Bundes
3.Amerykańskie

Najbardziej pasuje mi polskie, ponieważ jest miękki materiał, niemiecki zestaw noszę na ASG, a amerykański na co dzień :).

A jeżeli chodzi o Dlony śląsk , nie jest źle, a nawet jest dobrze , pierwsze centymetry ziemi kamień , ale lekko pod skosem wchodzi:D
dzisiaj trochę pokopałem efekty wrzucę jutro :).
Pozdrawiam !
Napisano
Aro,cieszę się że nie opuszcza cię dobry humor:). U mnie co w dzień odtaje to nocą zamarznie. Oby twoje słowa były prorocze:)
Pozdrawiam
Napisano
I znowu nic, dwa dni odwilży, a w nocy -8C. Wczoraj kurier przywiózł mi nowiuśką saperkę FISKARS ERGO 2500, w sumie mniejsza wersja szpadla, lekka, profilowana, w teren w sam raz, bo do małych saperek nie mam nerwów. Więc dziś wyrwałem się na stok wzniesienia, gdzie w dzień słońce. I to samo, beton. Pomęczyłem się i rozciąłem kuciem łuseczkę, i wróciłem wkurzony do domu. KIEDY WIOSNA !!!!!!!!!!
Napisano
Drogi taki fiskars? Domyślam się że ze sklepu ínternetowego. Też się przymierzam do kupna. U mnie w sklepie fiskarsa ok 60zł. a przez neta ile?
Pozdro
Napisano
Dzięki,tak też myślałem,różnica na takim fest szpadlu była ok 14 zł,tyle co przesyłka,z małą łopatką pewnie to samo. Jak na razie mam czym kopać ale lubię mieć:) A tak na marginesie to chinole nie zdążyli jeszcze podrobić tej łopatki? Dziś wszystko jest możliwe.
Pozdro
Napisano
w necie dałem 49,90 zeta plus 14 zeta kurier, razem 63,90. U mnie w mieścinie w sklepie chcieli mi ściągnąć na 67zeta po rabacie :(. No i faktura vat z gwarancją. Podejrzewam w większych miastach wyrwie ją za 45-6 zeta, bez kosztów przesyłki. Mając do wyboru małą saperkę z demobilu bundeswery i friskarsa, wybrałem Friskarsa
Napisano
W Wieluniu dokładnie 64zeta chcą,czyli na jedno wyjdzie a na miejscu nawet lepiej w razie czego gdyby jakaś reklamacja. Obecnie macham polską którą w latach 90 ,,pożyczyłem,, z jednostki w Lublíńcu ale ta już nie daje rady,dobiła ją ziemía-beton. Materiał zaczyna się poddawać czyli koniec tuż tuż. A co sądzicie o całkiem małych łopatkach,takich ogrodniczych? Kilka razy odczułem brak takowej przy kopaniu łusek.
Napisano
witam
ja raz sie wybralem na poletko monetkowe,mialo byc fajnie,ale jak mi przyszlo wytargac chelmik z okolo pol metra to myslalem ze sie zalamnie.
dla mnie takie male lopatki to porazka,ale to jest moje zdanie.

pzdr
Napisano
ja mam saperkę fiskarsa a taka mniejsza ogrodowa to według mnie nie jest głupi pomysł:) jak już jest wykopany dolek to w nim łatwiej taką manewrować, obkopywać lub jak coś jest między korzeniami. wziąłem kiedyś taką małą i robi robote:) ale musze kupić sobie taką małą inną bo tamtą się źle trzymało w dłoni
Napisano

taką wziąłem wtedy bo akurat w domu była tylko, że niewygodna a te grabie z drugiej strony to dobre też np żeby coś mniejszego zlokalizować np łuski itp

Napisano

Byłem wczoraj na rekonesansie w lesie i co się okazało? W lesie jest tak zmarznięte że szok,nawet tam gdzie mech. Pod pniakíem trafíłem jakiegoś fanta z mosiądzu ale o jego wydobyciu można jak na razie zapomnieć bo ziemia jak beton,do tego fant wrośnięty w grubych korzeniach. Także jeszcze trochę poczekamy.
Pozdro.

Napisano
Do odmrożenia lasu potrzeba tyle czasu i temperatur plusowych ile było mínusowych ,czylí trochę to potrwa,taka moja teoria:)

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie