rwd Napisano 19 Październik 2010 Autor Napisano 19 Październik 2010 http://www.tygodnikregionalny.pl/index.php?pid=12&id=2183
Trooper85 Napisano 21 Październik 2010 Napisano 21 Październik 2010 kwestia była już wspomniana na fotum, w tym wątku http://www.odkrywca.pl/wywiad-z-dyrektorem-mlp-krzysztofem-radwanem,675313.html#675313coś więcej można znaleźć tu http://lotnictwo.net.pl/3-tematy_ogolne/16-pokazy_i_zawody_lotnicze/29855-koniec_goraszki.html
wiluś Napisano 21 Październik 2010 Napisano 21 Październik 2010 Witam,Chciałbym podzielić się tą smutną informacją. Jeżeli ktoś wie coś więcej albo w mojej informacji są jakieś błędy to proszę o korekty.Z przecieków wynika, że tegoroczne pokazy były ostatnie. Lotnisko idzie na sprzedaż. Będą odpowiednie zmiany w planie zagospodarowania przestrzennego dla tego terenu aby powstał tam kompleks handlowy (patrz supermarket) oraz mieszkaniówka.Fundacja będzie, z tego co mi wiadomo dalej istnieć choć mocno przetrzebiona. Będzie się zajmować uzdatnianiem do lotu Limów. W niedzielę do Muzeum Lotnictwa Polskiego ostatecznie wrócił Jak-18 SP-YYY, który był im wypożyczony. Messerschmitt ma być wystawiony na sprzedaż" za lotnictwo.net.plMasser na sprzedaż !!!
s_boj Napisano 21 Październik 2010 Napisano 21 Październik 2010 Mam takie nierealne marzenie, które się nie ziści, żeby kupił go ktoś z Polski...
jacenty2004 Napisano 21 Październik 2010 Napisano 21 Październik 2010 Szwabski guzik to dobro narodowe ,ale takiego Messera można spokojnie opylić :) ps. ups coś mi komp zwariował
s_boj Napisano 21 Październik 2010 Napisano 21 Październik 2010 Z jednej strony rozumiem święte prawo własności. Orły go wydobyły, i doprowadziły do stanu niemal fabrycznego. Z drugiej jednak, samolot, mimo że szwabski, jest związany z wydarzeniami historycznymi w Polsce i od 70 lat jest na terenie naszego kraju. W takich przypadkach powinien moim zdaniem interweniować WKZ, tak aby samolot pozostał w kraju.
jacenty2004 Napisano 21 Październik 2010 Napisano 21 Październik 2010 WKZ tego bzdetu nawet nie zauważy ,bo musi odzyskiwać dla skarbu narodowego... guziki , Pfennigi ze swastyką i łuski ...od facetów łażących z wykrywaczm po polach :)
balans Napisano 21 Październik 2010 Napisano 21 Październik 2010 Szkoda Góraszki, a jeszcze bardziej szkoda by było tego Messera. Bo po prawdzie nigdy nie został doprowadzony do stanu fabrycznego", ale jak na nasze warunki i możliwości został bardzo przyzwoicie odbudowany. No i to on właśnie nadawał [obok tych konstrukcji z I W.Ś.] temu muzeum światowego sznytu".Pamiętam jak przed paru laty szedłem śladami jakiejś francuskiej wycieczki oprowadzanej po tym muzeum. Najpierw widziałem jak się im gęby z podziwu nie zamykały" na widok silnika z Antoinette VII, a później to tylko było słychać jak ich szczęki waliły o beton", gdy ich zaprowadzono do tego Messera...
Nadwojciech Napisano 21 Październik 2010 Napisano 21 Październik 2010 Ale messer jest ciągle w Krakowie?Pytam bo chyba będę musiał w takiej sytuacji przyśpieszyćplanowany wypad do MLP żeby go jeszcze zobaczyć.
s_boj Napisano 21 Październik 2010 Napisano 21 Październik 2010 Jak-18, za którego był czasowo wymieniony, wrócił już do MLP, a Me-109 stoi zapewne w hangarze Orłów i czeka na nowego właściciela, ale pewien nie jestem, także może niech się wypowie ktoś z Krakowa, kto ostatnio był w muzeum.
rwd Napisano 22 Październik 2010 Autor Napisano 22 Październik 2010 Z tego co wiem, to nie można oficjalnie sprzedać Messera, ale jest chyba coś takiego co się nazywa stały depozyt". Z takim ststusem znalazł się w Berlinie, i jest tam nadal, dość cenny samolocik z Krakowa - Jeannin Stahltaube.
s_boj Napisano 22 Październik 2010 Napisano 22 Październik 2010 a co najlepsze, ten depozyt wygasa po iluśtam latach i w praktyce Jeannin jest w dalekiej przyszłości do odzyskania :)
s_boj Napisano 22 Październik 2010 Napisano 22 Październik 2010 tzn. znalazłem 2 wersje w necie co do warunków tego depozytu, a warunków umowy nie czytałem
balans Napisano 22 Październik 2010 Napisano 22 Październik 2010 Tak zupełnie ogólnie:Taka jest właśnie różnica pomiędzy pogardzanym tu państwowym", a tym prywatnym". Bo z góry wiadomo, że to co państwowe to tu w Polsce [w większości] pozostanie, a to co prywatne - prędzej czy później w większości wyemigruje za ocean...P.S.Gdyby była jakaś narodowa ściepa na tego messera to się chętnie dorzucę, bo to muzeum bez niego, to już nie będzie to muzeum!
s_boj Napisano 22 Październik 2010 Napisano 22 Październik 2010 To historyczny samolot, tyle że nie był chyba rejestrowany, jako że nie miał dopuszczenia do lotów, ale mimo wszystko jest to zabytek wysokiej klasy. Własność prywatna, własnością prywatną, jednakże uważa, że służby konserwatorskie powinny zrobić wszystko, żeby zatrzymać tę sprzedaż, bo wiadomo przecież, że żadnej ściepy nie będzie, a z Polski nikt go nie kupi.
s_boj Napisano 22 Październik 2010 Napisano 22 Październik 2010 Jakiś czas temu w Wielkiej Brytanii był Hurricane na sprzedaż. Cena wywoławcza - ponad 2 miliony funtów. Ten Me-109 może pójść za jakieś 2-3 miliony dolarów wzwyż.
balans Napisano 23 Październik 2010 Napisano 23 Październik 2010 Aby uzyskać stan fabryczny" z pracującym silnikiem [tak do kołowania po murawie lotniska], to nie wiem czy pół miliona dolarów by wystarczyło? No i cały remont musiałaby zrobić jakaś profesjonalna firma z zachodu [są takie]. Chociaż, jeżeli dobrze pamiętam, to swego czasu czytałem na jakimś zagranicznym forum, że dwa wraki Me 110 pozyskane z Norwegi remontowane są na Węgrzech...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.