Skocz do zawartości

C2P -ostateczny montaż


PATRON

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 201
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
Napisano
Czemu nie skoro nawet już są repliki tego pojazdu?


I jeszcze małe pytanie co do C2P. Czy rama przednia z szybami była rekonstruowana na podstawie jakiejś dokumentacji czy resztek oryginału?
Napisano
nie jest to możliwe za 24 tys zł ...


a gdzie te repliki są bo jakoś nie kojarzę ?
Ad ramy :
na podstawie resztek, zdjęć i częściowo dokumentacji , rama jest jeszcze nie skończona .


PATRON
Napisano
Czemu nie jest to możliwe, z bardzo prostej przyczyny. Sam układ przeniesienia napędu kosztuje sporo, do tego pewnie układ napędowy i zawieszenie itd.
Właściwie ile może kosztować taka replika z wyszczególnieniem głównie układu przeniesienia napędu i układu jezdnego.
Napisano
PATRONIE, mam takie pytanie. Śledzę z zainteresowaniem kolejne etapy rekonstrukcji pojazdów przez FWP, zarówno za pośrednictwem programu Było, nie minęło", jak też i Forum Odkrywcy". Zastanawiam się, czy podczas Waszych wieloletnich poszukiwań części np. do 7TP, trafiliście na jakieś zachowane elementy od pancerek wz. 29 i wz. 34. Czy w praktyce możliwe jest zrekonstruowanie w/w pojazdów z możliwie dużym procentem zastosowania oryginalnych części? Wiadomo też coś może o ewentualnych pomysłach na odtworzenie tks z nkm 20 mm?
Napisano
do wz 29 nie spotkałem zadnych elementów , do 34 jest jedna płyta boczna ...więc nie za bogato ...

ale wz 29 można wykonać ze zgodnością rzędu 90% do oryginału ....

tks z 20 mm...hm .... pożyjemy zobaczymy .
PATRON FWP
Napisano
Hm... Patron, to znaczy że gdzieś się znalazł taki silnik? Możesz coś więcej napisać?

Co do rekonstrukcji pojazdów, to jak widzę tworzona jest dokumentacja do C2P i Vickersa, nie mogłem pojechać na tę konferencję a ciekawe rzeczy chłopaki prezentowali:

http://www.procax.org.pl/pliki/Plakat_14_Nowosielski_Krajewski_Szponder.pdf

http://www.procax.org.pl/pliki/Plakat_15_Nowosielski_Krajewski_Szponder.pdf

Jak słyszałem, w Bovington mogli rozkręcać i mierzyć co chcieli :) w naszych muzeach do tego daleeeeeko.
Napisano
na razie nie będzie nowych zdjęć z jazd bo ruszają prace poprawkowo wykończeniowe które mogą sporo czasu pochłonąć .


pająk - jest taki silnik


z tą dokumentacją to róznie to bywa , ale na pewno finalnie powstanie



PATRON
  • 4 months later...
Napisano
Dla wszystkich zainteresowanych pracami przy renowacji pojazdu.
C2P został przewieziony do nowego warsztatu.
Wobec licznych niedoróbek, braków i złego wykonania zostanie w najbliższym tygodniu poddany ocenie uprawnionego eksperta PZMot.
Wstępne ogledziny po ostatecznym montażu" pokazują, że pojazd będzie należało całkowicie rozmontować celem wykonania poprawek.
Napisano

Piasty wszystkich kół podtrzymujących są nie oczyszczone z korozji, nie wspominając o malowaniu.

Napisano

Tu ktoś zapomniał pomalować śrubki, zresztą takich przykładów jest bardzo wiele...

Napisano

Farba z pedałów już zaczęła schodzić po jeździe próbnej".
Widać dalsze niedoróbki malarskie, u góry przykłąd nakrętki koronkowej w wersji nie istniejącej przed wojną (to jest zresztą powszechne, jeden element potrafi być przykręcany, bez uzasadnienia kilkoma rodzajami nakrętek).

Napisano
I tak można by dalej i dalej...
Wiadomo na pewno, że będzie trzeba odkręcić wszystkie elementy od podwozia celem choćby wymiany śrub na oryginalne tam gdzie to możliwe.
Będzie trzeba zdemontować układ jezdny tla odczyszczenia skorodowanych elementów i ponownego malowania.
Trzeba zdemontować most, ponieważ jeden z bębnów hamulcowych nie został przeszlifowany i działa na okładziny ścierne jak pilnik. Zresztą trzeba sprawdzić czy most został odrdzewiony.
Czyli zaczynamy praktycznie od nowa. Prace zostały cofnięte o 9 miesięcy.
Napisano
Prawdę powiedziawszy, obserwując reaktywację z kupy złomu ciągnika C2P myślałem, że osoby będące właścicielami jak i zakłady wykonujące pracę, okażą się profesjonalistami. Sam restauruję zabytkowe motocykle i pierwsze co robię to porządne wypiaskowanie detali i ich zabezpieczenie antykorozyjne dobrymi lakierami. Tu coś nawaliło. Albo właściciel nadmiernie zaufał wykonawcy, albo ten naruszył to zaufanie tnąc koszty i nie robiąc tego od czego należało zacząć. Szkoda, że tyle czasu i zapewne pieniędzy poszło do kosza. Sprawdza się stare powiedzenie (a właściwie dwa): pierwsze: że jak coś się robi to trzeba to robić dobrze, albo wcale i drugie: jak się człowiek spieszy to się diabeł cieszy.
Mimo wszystko życzę wytrwałości i sukcesu.
Napisano
Rozumiem, że te niedoróbki powstały w czasie gdy renowacją i montażem zajmował się Patron z Panem Piotrem"? Jeśli tak do dość ciekawie koresponduje to z jego dotychczasowym dorobkiem"...

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie