Skocz do zawartości

Dziś Lotna"


acer

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
Nie powinni pokazywac w TV filmów tak brutalnie zaklamujacych historie. Fałszywy obraz ohaterstwa" kawalerzystów - szalonych samobojcow... gdzie z lanca na czolgi ?
Widac jak bardzo komuna nie nawidziła II RP...
Napisano
Szkoda tylko, że w obecnej Najjaśniejszej III Rzeczypospolitej, w której tak szanuje się spuściznę II RP, nie powstał jak dotąd żaden DOBRY film o kampanii wrześniowej. Lotnej" można wiele zarzucać, oglądam go zawsze z pełną świadomością daleko posuniętego symbolizmu, który wprost można nazwać zakłamaniem", ale żaden film nie oddaje w tak piękny i poetycki sposób klimatu tamtych dni, ma w sobie coś, co w duszy może poczuć chyba tylko Polak, o ile jego wrażliwość nie została raz na zawsze zabita przez współczesną kinematografię i wymiociny typu Miłość na wybiegu".
Napisano
Stworzyl to co mu pozwolono w tamtym momencie stworzyć i co mu zaakceptowano i na co dano pieniądze, wiec mozna powiedzieć że komuna mu to zrobiła" bo niby kto mial zrobić? przecież nie za pieniadze z hollywood wtedy. Akurat lotna" to jeden z najsłabszych filmów Wajdy wg mnie który ciezko w całosci zmęczyć chyba że z dorabianiem pseudopoetyckiej wizji. To juz 100 razy Hubal" jest lepszym obrazem o wrzesniu 39.
Napisano
A co to komuna? I w jaki sposób komuna ( musi być- Oni ) zrobili ten film, tudzież zapewnili finansowanie?
Wydawało mi się, że mimo wszystko poza pożyczkami, drukarniami a'la NBP i Mennica, to niemal każdy obywatel płacił podatki ( choć się podatkami nie nazywały ).
I to z niedobrowolnych datków Polaków powstał ten film :-)
Napisano
Z datków oczywiscie czy jakby to nie zwać, powstał ten film i wiele innych ale wto Urząd do spraw kinematografii i urząd cenzury,wydzial kultury KC decydował ktory film sie puszcza do realiacji a ktory nie., ktory reżyser zrobi film a który nie i na co dac w zwiazku z tym pieniadze . Wiec to nie wajda byl tutaj decydentem de facto.
Napisano
My chyba tak kochamy te PRL-owskie filmy, bo oprócz fabuły i tych innych ważnych rzeczy tworzących film, po prostu czarno-białe niewyraźne obrazy z taśm maja jakąś baśniową, poetycką poświatę. Nie wiem jak to określić :) I nie wiem jak was, ale ja właśnie dzięki tej baśniowości obrazu uwielbiam stare filmy, kroniki...
Napisano
no i przedewszystkim pokolenie świetnych aktorów którzy wtedy grali a które juz odeszło albo odchodzi. A teraz marność nad marnościami w postaci braci Mroczków i innych...
Napisano
Jako ciekawostka: w scenach batalistycznych brał udział szwadron kawalerii z 2 brygady KBW, ostatniej bodajże jednostki kawaleryjskiej w naszej armii.
Napisano
Tylko że na premierowych pokazach doszło podobno do kilku skandali (raz chyba weterani chcieli zlinczować Wajdę) związanych z tzw. bzdurami - szarża i oryginalną szabelką po lufie t-34, zabicie niemieckiego oficera szablą przez szybę ciężarówki, a raczej zaszlachtowanie, obnoszenie się zdobycznymi czapkami na lancach, plus oficer żeniący się z nauczycielką - idiotką sprowadzającą śmierć na cały oddział.

Mało kto wie, ale ta wysoka siodłata czapka niemieckiego oficera, która na końcu dostaje się w ręce chłopaka na wsi, była oryginałem, który od tak przebito lancą...Spore zasoby miała wtedy filmówka, spore....
  • 4 years later...
Napisano

Witam,
W Tygodniku ,,Konkrety,, wydawanym w Legnicy w numerze z 16.12.1999r.jest opis wspomnieniowy Pana Bronisława Freidenberga / niestety już nie żyjącego pioniera dziennikarstwa w Legnicy /, autora książki pt.,,Zgrana paka Kabewiaka,, o pięknej urody klaczy ,,Lotna,, - która swemu jeźdźcowi nie przynosi szczęścia.
Autor pisze: ... na stadionie / stadion Oficerskiej Szkoły KBW /przy ulicy Bielańskiej grała zawsze wojskowa orkiestra dęta,odbywały się często popisy żużlowców / oczywiście na odpowiednio przystosowanych zwykłych motocyklach /,kolarskie wyścigi australijskie,a pod koniec lat pięćdziesiątych i na początku lat sześćdziesiątych zawody i pokazy hipiczne.
Te ostatnie za sprawą wówczas kapitana Włodzimierza Przybyszewskiego / dziś jako pułkownik mieszka w Opolu /, którzy - jak twierdzili złośliwi, został zesłany z Warszawy do Legnicy. Przywiózł atoli ze sobą kilka koni wyczynowych i zorganizował przy Kabewiaku sekcję hipiczną.
Nadmienię, że przy Kabewiaku działały sekcje: strzelecka / kpt.Romik brał udział w Olimpiadzie w Rzymie w 1960r.zajął 5 miejsce w strzelaniu z pistoletu -obecnie mieszka w Gdyni, była sekcja bokserska, sekcja piłki nożnej / Kabewiak Legnica /, sekcja żużlowa, sekcja hipiczna i inne.
Mogliśmy obserwować i piękne pokazy, i zawody jeździeckie z udziałem zawodników krajowych, zawodników z Warszawy, Poznania, Wrocławia. Wśród koni, które zabrał Przybyszewski do Legnicy, była też piękna, siwa klacz ,,Lotna,,- najpierw tytułowa bohaterka opowiadania Wojciecha Żukrowskiego. potem filmu Andrzeja Wajdy./Film z 1959r./ Nie będę tu przypominał historii filmowej tego wspaniałego konia. którego kolejni właściciele, oficerowie, giną w tragicznych wrześniowych dniach w symbolicznej szarży z szablą na niemieckie czołgi.
,,Lotna,, już wszelako nie brała udziału w zawodach, przebywała już na zasłużonej końskiej emeryturze, wykorzystywana do defilad uświetniających rozpoczęcie lub zamknięcie różnych imprez lub lekkich przejażdżek.
Nie chwaląc się, ale dzięki dobrej znajomości z kpt.Przybyszewskim, też odbyłem na niej kilka spacerów.
Mam takie zdjęcie na ,,Lotnej,, w swoich zbiorach i uważam je za jedno z cenniejszych ...
Ta wspaniała klacz tu w Legnicy dokonała żywota. W okolicznościach zupełnie prozaicznych. Otóż w stajni, jeden z młodych ogierów, zerwawszy się z uwięzi zaczął się zalecać do leciwej końskiej piękności. Lotna, broniąc się przed młodym zalotnikiem złamała sobie nogę. Skończyła życie, jak na bohaterkę wojennego filmu przystało - została zastrzelona. Jak mocno przeżywał to kpt.Przybyszewski nie muszę chyba mówić. Długo, długo przygnębiony przebywał w kasynie ...
Tyle wspomnień Pana Bronisława o ,,Lotnej,,
Po śmierci Bronisława Freindenberga ukazała się książka pt.,,Zgrana paka Kabewiaka,, wydana przez Śląski Dom Wydawniczy Media&Press, a w niej wiele interesujących relacji wspomnieniowych i ciekawostek legnickich.

Napisano

W podpisie zdjęcia:
Oto całej swojej siwej krasie nasza końska piękność-Lotna-z nieco tylko przysłoniętym zadem, defilująca przed jedną z imprez na stadionie przy ul. Bielańskiej.
Stadion już nie istnieje, powstała dzielnica domków jednorodzinnych, w tle widoczny budynek Klubu Oficerskiego / istnieje do dziś, za budynkiem była strzelnica garnizonowa Szkoły Oficerskiej KBW w Legnicy.

Pozdrawiam
DODGE52

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie