pik78 Napisano 10 Kwiecień 2009 Napisano 10 Kwiecień 2009 oj zebys sie nie przejechal na tej ekspozycji...ja tez myslalem ze ezpieczne" zapy mozna trzymac w domu.Mozna zbierac doslownie wszystko ale nie wszystkim mozna cie chwalic ,młodyś to pewnie tego nie wiesz...Gablotke wiec sobie na zapy daruj...
pooshkins Napisano 10 Kwiecień 2009 Napisano 10 Kwiecień 2009 ...chyba ,że będą to np. pierwszowojenne czasowe
pik78 Napisano 10 Kwiecień 2009 Napisano 10 Kwiecień 2009 Chyba że tak ;)Bo na widok ktm 1 ,m1 ,m50 ,az23 ,uzrg itp moga dostać sraczki" :)A przeciz tego nie chcemy :)
Mlody Mauser Napisano 10 Kwiecień 2009 Napisano 10 Kwiecień 2009 pik , jak mozna z Toba pogadac? sprawe mam. Sorki za zasmiecaie forum.
tyfus Napisano 11 Kwiecień 2009 Napisano 11 Kwiecień 2009 kliken machen na ta stronka :www.municion.orgz lewej strony kliken machen w : :.TU colección"i looknij sobie jak to inni mają :)
Erih Napisano 13 Kwiecień 2009 Napisano 13 Kwiecień 2009 Wpadł mi dziś fajny pomysł na eksponowanie amunicji strzeleckiej. Otóż można wykorzystać plastikowe , przeźroczyste kształtki , takie bardziej ażurowe , z opakowań po nabojach ( do wyproszenia na strzelnicach). Kształtkę taką przecinamy pod kątem , naklejamy na cokolik z pleksy a cokolik do tylnej ścianki gabloty. Moim skromnym , optymalny będzie kąt 15' , wtedy mamy ładnie widoczne dno łuski ( koniecznie ze zbitą spłonką ! ) a gablota nie jest specjalnie gruba.W braku ażurowych wkładek - wiercimy otwory pod kątem w pasku pleksy. Wersja dla naprawdę dużych kolekcji .Głęboka gablota ( długość naboju/łuski plus jakiś luz) . Dwie płyty z pleksy z nawierconymi otworami na łuski... Denkami do widza. Ew z boku zamocowane przykłady coby było widać jak nabój wyglądał z boku.
Gebhardt Napisano 14 Kwiecień 2009 Napisano 14 Kwiecień 2009 W ostatnim przypadku to bym postawil na sztorc na szklana poleczke bokiem do widza, pod poleczka lustro pod katem 45 stopni, wtedy wygodnie widac i bok i spod. Robilem podobne tylko na podwrot (tzn lustro bylo nad, zeby mozna bylo sobie ogladac od gory).
stg1971 Napisano 15 Kwiecień 2009 Napisano 15 Kwiecień 2009 moja gablotka na pociski i łuski znajduje się 1 metr pod ziemią,a tak poważnie to wszystko co wyeksponujesz to ma być czyste,bo inaczej masz problemy.ładne pułki w drzewie,ma klimat.
dv6000 Napisano 18 Październik 2010 Napisano 18 Październik 2010 Ja zrobiłem sobie taką. Zbiór jak na razie ubogi, ale myślę że to się zmieni. Gablotka przeznaczona jest głównie na łuski. Jeśli ktoś by chciał mogę rozrysować plan i podesłać na maila. Części drewniane kupiłem gotowe, tylko poucinałem odpowiednio do rozmiarów pozbijałem, poskręcałem i pomalowałem :) Łuseczki opisane : Nazwa, Rodzaj, Kaliber, Pochodzenie, Fabryka, Wyprodukowano, Sygnatury, Materiał i Spłonka. Nie wiem jak wam ale mi się podoba, możecie oceniać :)
Eastlegion Napisano 18 Październik 2010 Napisano 18 Październik 2010 Zgrabna, ale zdecydowanie za mała.
dv6000 Napisano 18 Październik 2010 Napisano 18 Październik 2010 Dla początkujących dobra, ja np. z TT i z Mausera to mam sporo łusek ale daję tylko takie które są inne, nie daje np. czechosłowackiej z 1943 r. i 1944 r.
DOMILUD PL Napisano 18 Październik 2010 Napisano 18 Październik 2010 Też myślę że za mała, chyba że tylko na egz. wzorcowe. Rozwiązanie opisów ciekawe i godne polecenia. Często widać ekspozycje bez opisów, a to przecież podstawa. Całość bardzo estetyczna. Teraz tylko zapełniać.pzdr
dv6000 Napisano 18 Październik 2010 Napisano 18 Październik 2010 Pokarze 2 przykłady jak to wygląda z bliska w rzeczywistości :)
dv6000 Napisano 18 Październik 2010 Napisano 18 Październik 2010 Łuski są na dodatek oczyszczone dokładnie z rdzy i nalotu (śniedzi) natłuszczone zmywaczem do mosiądzu i miedzi, później przemyte w rozpuszczalniku, dokładnie wytarte i pomalowane lakierem bezbarwnym do metalu, by znowu nie zrobiły się brzydkie :)
hytek7 Napisano 18 Październik 2010 Napisano 18 Październik 2010 możesz napisac jakim sposobem je czyscisz z tej rdzy i nalotu??
dv6000 Napisano 18 Październik 2010 Napisano 18 Październik 2010 Najpierw czyszczę z gliny i ziemi papierem ściernym (z grubsza) Później papierem ściernym wodnym ale na sucho 1500 granulacja (praktycznie w 99% nie uszkadza łuski) a na koniec zapinam szczotkę drucianą do wkrętarki i na średnich obrotach poleruję całość. Jeśli chodzi o tą szczotkę to nie czyścić pod włos tylko z włosem tak by druty nie uszkadzały łuski tylko przejeżdżały po niej. Jeśli ktoś nie rozumie za bardzo tego z szczotką to mogę to rozrysować :) może ten sposób jest brutalny ale zapewniam że to się tylko tak wydaje, naprawdę jest sprawdzony i polecam wszystkim. Na koniec czyszczę je tłustym płynem do czyszczenia mosiądzu i miedzi KIWI METAL" a na koniec przemywam rozpuszczalnikiem, dokładnie wycieram i maluje lakierem bezbarwnym do metalu. Efekt taki jak na zdjęciach. Pokarze jeszcze łuskę 23mm z WJa-23.
DOMILUD PL Napisano 19 Październik 2010 Napisano 19 Październik 2010 Dzięki za opis czyszczenia, choć jest z tym trochę zabawy. Efekt rzeczywiście rewelacyjny. Śniedź też dobrze schodzi po moczeniu w occie z wodą i domieszką soli, ale później rzeczywiście trzeba łuseczkę czymś natłuścić i chyba polakierować (sam jeszcze nie praktykowałem) jak kolega radzi bo znowu pokryje się zielonym tlenkiem miedzi.No i zrobił nam się wątek - konserwacja.pzdr
DOMILUD PL Napisano 19 Październik 2010 Napisano 19 Październik 2010 No i zapomniałem jeszcze dodać. Jestem ciągle pod wrażeniem opisu-rewelacja:)
Lukas P Napisano 19 Październik 2010 Napisano 19 Październik 2010 Gablotka i idea jak najbardziej w porzadku, wrazenie psuje tylko blad w wyrazie 'Zwiazek Radziecki'. Niby glupstwo, ale jak to mowia diabel tkwi w szczegolach. Etykiety z opisami mozna, na wzor supermarketu, wstawic w cos w rodzaju listy, co uczyni je latwiejsze do wymiany w momencie kiedy kolekcja sie rozrosnie i brak miejsca da o sobie znac :). Czego zycze i pozdrawiamLukasz
dv6000 Napisano 19 Październik 2010 Napisano 19 Październik 2010 Już poprawiłem na Związek Radziecki :) ... a tym czasem 2 Mauser-ki :)
zabi Napisano 19 Październik 2010 Napisano 19 Październik 2010 Do octu ani innych kwasów mosiądzu wrzucać nie wolno, wytrawi się cynk ze stopu i łuska będzie różowa, potem nic się już z tym nie zrobiPozdrawiam
zbyniek Napisano 19 Październik 2010 Napisano 19 Październik 2010 Ja mam taką gablotę... polecam, niski koszt budowy - utrzymanie też nie drogie, tylko trzeba regularnie sprzątac na półce żeby nie wychodowac takich roztoczy jak u mnie xD
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.