Skocz do zawartości

Wrześniowe znaleziska.


Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 374
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
Napisano
adrianka takiego nabyłem nic nie ruszałem przy nim... ponoć przerobiony... nie wtajemniczałem się dokładnie w jego historie. W każdym razie jest na nim polskie khaki.
Napisano
herer1 - uchylisz rąbka tajemnicy co za miejscówka? poligon? miejsce wrześniowej bitwy? a może Ty po prostu chodzisz po mojej miejscówce? wykopałem ostatnio 11 orzełków tylko takich wzorów jak prezentujesz i myślę czy to nie ktoś z konkurencji pisze :)
Napisano
na przykład taka wczesna wersja orzełka wz.19 była pośród tych 11, wszystkie celowo zgięte w kulki przed wyrzuceniem, Łukasz cudotwórca przywrócił je do życia ze świetnym efektem, będą dalsze fotki...

http://img522.imageshack.us/my.php?image=p1010045ez6.jpg
Napisano
mam pytanko znalazłem nieśmiertelnik polski pusty ale widzę że nie ja pierwszy czy to jakiś zapas był ? czemu puste nosili przy sobie czy ktoś może mi odpowiedzieć
Napisano
Nieśmiertelniki wręczano żołnierzom podczas mobilizacji i byli zobligowani do własnoręcznego ich wypełniania (wydrapani) ale bardzo często brakowało na to żolnierzowi czasu i moze środków więc zostawał taki pusty...
Napisano
mieszkam w Białymstoku, dzięki za odpowiedź herer1 - tym bardziej gratuluję bo trafić prostego orła to jest dopiero wyzwanie, zwłaszcza takie ładne, większość Twoich jak widzę jest z grubej blachy
Napisano

Podręcznik znajduje się w moim wątku Półmisek z szafy... ale ponieważ to wrześniowe znalezisko pozwolę sobie zamieścić go także tutaj.
Jeżeli macie jakieś większe info zapraszam do podzielenia się nim!
Podręcznik dowódcy plutonu strzeleckiego. w całkiem niezłym stanie z wyjątkiem części okładki.
Podręcznik wydany w Warszawie w roku 1939!

Napisano
teraz trafić prostego to jest spory wyczyn. maszyny rolnicze robią swoje, jak tyle razy po tych orzełkach przejadą to i mało z nich zostanie niestety, najczęściej same tarczki, albo nawet kawałki tych tarczek, ekipa wyciąga może kilka prostych na rok albo prostują na zimno i wyglądają jak proste, a jak się przyjrzeć to prawda jest inna... ja swój ostatni prosty do którego nie trzeba było ingerencji jubilera wykopałem jakieś 3 lata temu... reszta grzana musiała być, fakt że kolega jest takim mistrzem że na niektórych nie poznasz grzania, wstawię fotki, może telefonem zrobię tak myślę
yasiooxx@wp.pl
  • 8 months later...

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie