anty-szkodnik przysypywacz Napisano 28 Czerwiec 2008 Autor Napisano 28 Czerwiec 2008 W związku z tak bezczelnym artykułem, opisanym w poście pt.chciałoby się napisać...."czołem złodzieje!",proszę o składanie swoich głosów pod pytaniem -Czy polskie prawo szkodzi zabytkom i uczciwym pasjonatom Odkrywcom ? - Jeżeli uważacie że szkodzi, to wpiszcie tylko to magiczne słowo -szkodzi",jeżeli ktoś uważa inaczej, to niech wypowiada się gdzie indziej (to jest serdeczna prośba, ok?)Może ten post, będzie przyczynkiem do którejś tam z rzędu, poważnej próby zainteresowania odpowiedniej władzy, problemem wywozu zabytków!
anty-szkodnik przysypywacz Napisano 28 Czerwiec 2008 Autor Napisano 28 Czerwiec 2008 Po liczniku odwiedzin widać że pare kolegów zajrzało do mojego postu jednak nikt sie nie wpisał .Dlatego dodaję o co mniej wiecej chodziło w poprzednim poście.Witam .Drodzy koledzy ,mi wystarczy jedno zdanie z tego dennego artykułu.Mianowicie autor napisał tak:"łatwo je teraz wywieźć za granicę i zabytki, wykopane z naszej ziemi, zostają bezpowrotnie stracone. Czyżby autor dawał nam wskazówki co należy zrobić ze znaleziskami!?Ciekawe, że autor tekstu widzi problem z zabytkami,ale jednocześnie poprzez klapki na oczach nie widzi drugiej strony medalu.Ciekawi mnie też dlaczego poniża nas "Odkrywców,a złego słowa nie napisze o nieprzyjaznym zabytkom prawie!Przecież poprzez dobre prawo, przyjazne dla zabytków i "Odkrywców ,pozwoliłoby uchronić przed wywiezieniem za granicę setki tysięcy,ba może już teraz nawet milionów sztuk bardzo cennych zabytków!!!!Po co nam prawo które z każdego obywatela robi przestępce,dlaczego nikt z mądrych i tęgich czaszek nie chce wziąć przykładu z prawa angielskiego, prawdopodobnie bardzo przyjaznego i zabytkom i ich odkrywcom.Wydaje mi się że jeszcze warto w trybie bardzo przyśpieszonym dorównać do prawa angielskiego, by ocalić przed wywiezieniem tę skromną resztę zabytków ,pozostałych w naszych rękach!"Pozdrawiam...
anty-szkodnik przysypywacz Napisano 28 Czerwiec 2008 Autor Napisano 28 Czerwiec 2008 Kolego piotr777, serdeczne dzięki.
Swiety82 Napisano 28 Czerwiec 2008 Napisano 28 Czerwiec 2008 jeśli może coś pomóc, to oczywiście że SZKODZI, popieram inicjatywę, pozdro!
Dziki Napisano 29 Czerwiec 2008 Napisano 29 Czerwiec 2008 Anty -szkodnik, ale po co to? Tu na forum praktycznie wszyscy wiedza, ze szkodzi. Jesli chcesz rozpoczac spoleczna akcje uswiadamiania, proponuje realizowac sie w inny sposob. Temat jest bez sensu, przynajmniej w kontekscie tego forum.
zbyniek Napisano 29 Czerwiec 2008 Napisano 29 Czerwiec 2008 !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! SZKODZI!!!!!1!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
pomsee Napisano 29 Czerwiec 2008 Napisano 29 Czerwiec 2008 Uczciwi odkrywcy w swietle polskiego prawodawstwa nie istnieja. Wszyscy jestesmy przestepcami.
feld Napisano 29 Czerwiec 2008 Napisano 29 Czerwiec 2008 a ja oprócz tego że jestem wyjętym spod prawa beszczelnym szkodnikiem ,to jeszcze mordercą,bo kopiąc kiedyś szpadlem to mrówke wpół przeciołem.Cześć jej pamięci.
m4sherman Napisano 29 Czerwiec 2008 Napisano 29 Czerwiec 2008 SZKODZI, niestety obecnie na topie jest sprawa Bolka", więc panowie z lokalu na Wiejskiej nie będą zawracać sobie głowy poszukiwaczami; - ściślej wprowadzaniem wzorów europejskich na nasz grunt.
monte_christo Napisano 29 Czerwiec 2008 Napisano 29 Czerwiec 2008 To prawo wymyślili i co myśleli, że się nachapią sami i powiem wam, że wielkie /.../ znaleźli choć kopanie ostre było ;))Post został zmieniony ostatnio przez moderatora pomsee 11:41 29-06-2008
sudajew Napisano 29 Czerwiec 2008 Napisano 29 Czerwiec 2008 jak wszyscy to wszyscy SZKODZI i to zaj... SZKODZI!!!!!!
Saper93 Napisano 29 Czerwiec 2008 Napisano 29 Czerwiec 2008 SZKODZI! Ale, to i tak, nic nie da. Pozdr!
Czlowieksniegu Napisano 29 Czerwiec 2008 Napisano 29 Czerwiec 2008 Doleję oliwy do ognia. A co to znaczy prawdziwy ( lub rozsądny, odpowiedzialny, przygotowany merytorycznie, bezpieczny, itd - niepotrzebne skreślić ) poszukiwacz? Sporo Użytkowników bije pianę i drze szaty, że ktoś miał wjazd o 6 rano lub komuś postawiono zarzuty. A jak jeszcze gazety o tym napiszą, to już jedna wielka zgroza i masakra. A tak, z ciekawości, zapytam- a kto przeszukuje cmentarze lub grabi bezimienne groby? Kto próbuje flex'ą ciąć bombki i inne urwiłapki? Kto zostawia lasy i pola jak po przejściu stada wściekłych dzików? Rozumiem, że skrzaty. Jeśli tak, to prawo jest bardzo niesprawiedliwe i trzeba je zmienić. W innym przypadku prawo prawem a głupota swoją drogą.Zmiana przepisów na mniej rygorystyczne lub bardziej przyjazne swoją drogą ( zwłaszcza odnośnie posiadania złomu w domu lub swobodnego zwiedzania" naszej pięknej Ojczyzny. Ale odrobina rozsądku i bicia w piersi też nie zaszkodzi.Pozdrawiam.
pomsee Napisano 29 Czerwiec 2008 Napisano 29 Czerwiec 2008 To co piszesz dotyczy cech natury ludzkiej a nie niezyciowej ustawy o ochronie zabytkow, ktora uderza w nas wszystkich traktujac jak przestepcow.Alkohol jest ogolnie dostepny, jeden go wypije i pojdzie spac a drugi bedzie randziarzyl"Nikt jednak nie zabrania spozywaniu alkoholu.Nawet gdyby poszukiwanie za pomoca detektorow byloby w Polsce legalne zawsze znajda sie jakies hieny rozkopujace groby albo niechluje pozostawiajace niezasypane dolki.Rzecz w tym, ze organoy panstwa, ze tak sie wyraze polskiego i tych uczciwych i hieny traktuje jednakowo.Post został zmieniony ostatnio przez moderatora pomsee 15:46 29-06-2008
Czlowieksniegu Napisano 29 Czerwiec 2008 Napisano 29 Czerwiec 2008 Pomsse, miły z Ciebie gość i nie mogę Ci nie przyznać racji. Masz rację i jej nie masz :-). Z jednej strony nieżyciowy i mocno biurokratyczne przepisy. Z drugiej strony Poszukiwacze i poszukiwacze". Niestety, jeśli prawo ma działać i być ( przynajmniej w zamyśle ) przestrzegane to nie powinno zawierać wyjątków i odstępstw. Na pewno wyjściem jest łatwiejsza legalizacja zbiorów, brak problemów z samymi poszukiwaniami, współpraca z WKZ, archeologami, CLK, saperami i Bóg wie kim jeszcze. Ale może przy okazji jakieś określone kary za niszczenie mienia, zabytków, wchodzenia w szkodę, itp? Sam znasz opowieści, że skoro właściciel pola się nie zgodził, to w nocy, z partyzanta. A jednocześnie rady jak mądrze i z efektem dogadać się z właścicielem. Napiszę Ci szczerze- mam mocne poczucie własności, mój dom moją twierdzą. Gdybym na własnym ( a może jeszcze najlepiej świeżo obsianym polu ) spotkał typa z talerzem na patyku, a koło niego dziura to bym mu nogi z ... pleców powyrywał :-).
suchy ss Napisano 29 Czerwiec 2008 Napisano 29 Czerwiec 2008 SZKODZILO!!!SZKODZI!!! i oby za jakis czas juz nie SZKODZILO!!!
fabis94 Napisano 29 Czerwiec 2008 Napisano 29 Czerwiec 2008 skoro jest nie jasne to SZKODZI, ale wiadomo zawsze są tacy którzy bedą szkodzic innym:)
Przełaj Napisano 29 Czerwiec 2008 Napisano 29 Czerwiec 2008 Co za bezsensowny wątek, każdy poszukiwacz wie jakie jest prawo i ta akcja pt. „szkodzi” za dużo nie zmieni. Nie zmienicie prawa siedząc w domu przed monitorem pisząc „szkodzi”. Takie rzeczy załatwia się wynajmując firmę lobbystyczną, rozmawiając z ludźmi mającymi realne możliwości zmian w przepisach z racji pełnionego urzędu lub prowadząc dialog z archeologami. Na forum można gadać, sypać pomysłami ale tu przed monitorem nic za bardzo nie zdziałacie. Pozdrawiam!
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.