Skocz do zawartości

zniszczenie grobu ss-mana


Rekomendowane odpowiedzi

Absolutnie nie mam zamiaru brać w obronę jakiegokolwiek SS-manna, ale mszczenie się na nagrobku to lekka przesada, zwłaszcza, że po tylu latach nabrał już wartości historycznej (no chyba, że to współczesny wyrób"). Patrząc z drugiej strony - wielkim wydarzeniem jest teraz odkrycie grobów mistrzów krzyżackich...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dlamnie historia jest historia , i wszystko co jest z nia zwiazane ma dla mnie wartosc , a groby powinny byc szanowane ,nawet ss-mana zwlaszcza w takim kraju jak czechy gdzie pelno jest po cmentarzach pomnikow zolnierzy walczacych po roznych stronach (prusacy austryjacy francuzi wlosi...)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hm... kontrowersyjna sprawa z tymi grobami. Zaprowadźmy może troszkę porządku w tej dyskusji, ponieważ jak zauważyłem część osób niechcący myli pojęcia grób z nagrobkiem, zatem:
- grób jest miejscem wiecznego spoczynku danej osoby, miejsce jej pochówku (mówiąc prosto dziura w ziemi w której znajduje się ciało zmarłego przysypane ziemią i nic poza tym)
- nagrobek jest z kolei obiektem naziemnym upamiętniającym osobę leżącą w grobie pod nim. Czasem ma on formę stelli, obelisku, cokołu z krzyżem, a czasem po prostu jest zwykłą płytą.
Z pewnością wandalizm nie jest najlepszą formą na to by zademonstrować komukolwiek swoje przekonania polityczne, ideowe, rasowe czy religijne. Uważam że przy takich obiektach jakimi są nagrobki upamiętniające ss-manów powinny być jakieś tablice informacyjne (najlepiej w 2 językach) które będą mówić: kto tam spoczywa i jakich się zbrodni dopuścił.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kol elcolonello , jezeli chodzi o nagrobki współczesne- 100% zgoda , grób się należy jak psu buda ale NIC WIĘCEJ ! Nieco inaczej patrzyłbym na nagrobki z epoki- tutaj uczucia mam nieco mieszane. Z jednej strony zabytek i świadectwo historii , z drugiej - gloryfikacja organizacji zbrodniczej...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Moze to zależy od podejścia?
Jak dla mnie to są trzy rodzaje:
1. Historyczne(niewazne co było ale to jakaś tam historia)
2. Emocjonalne (wot hitlerowiec jeden trzeba zniszczyć(podciagnac pod wszystkie wojny np:polsko radziecka kapitalista jeden)
3. Wandalizm (zniszczyć bo sie nawineło)

Pytanie pod który punkt podciagnąć to zajście?

Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja będę nie poprawny politycznie i napisze że mam gdzieś co stało się z nagrobkiem esesmana. Do mnie hasła że to cześć historii i takie tam górnolotne slogany że zniszczenie nagrobku partyzanta, czerwono armisty i esesmana są podobne w wymiarze barbarzyństwa nie trafiają. Na pewno nie są takie same. Sami wiecie co składa się na to że po esesmanach nie ma co płakać.
Równie dobrze możemy być bardzo poprawni we współczesnej historii kryminologi. Ciekawe czy o zniszczonym nagrobku współczesnego mordercy ktoś by miał odwagę powiedzieć rodzinie ofiar: Wie Pani co szkoda nagrobka bo że to cześć historii była.
Od tej poprawności to czasami mdli. Pozdro.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nagrobek z danego okresu historycznego jest nie tylko kawałkiem obrobionego kamienia stojącego sobie na cmentarzu w otoczeniu innych nagrobków. On o czymś świadczy, kogoś upamiętnia (świętego czy mordercę - różnie bywa) - kimkolwiek by nie była osoba leżąca pod nim. Przez to stanowi kawałek historii. Mógł bym tu rozpisywać znaczenie nagrobków jako źródła historycznego, ale chyba nie ma potrzeby.
Moim skromnym zdaniem ss-mani mogą gnić bez nagrobka chociażby pod gołym niebem, bo to byli skur.... , ale jeśli ktoś ich pochował, wystawił im nagrobek to nie należy go niszczyć właśnie ze względów historycznych.
PS jest wielu matołów na świecie którzy kwestionują istnienie niemieckich obozów zagłady. Jeśli zniszczymy większość nagrobków ss-manów to może dojść do sytuacji że za 10-20 lat nasze dzieci się będą uczyć w szkołach że ss to jedynie wytwór Stalina i propagandy komunistycznej. I to dopiero będzie chora poprawność polityczna...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Majros a jak ty bys komuś zrobił swinstwo obojetnie jakie to znaczy ze ten pokrzywdzony ma prawo odbic sobie krzywde na twoim grobie? SS-man pewnie był z niego zły czlowiek a kara dla niego była kulka" i koniec niech lezy sobie. Sądy nad truposzami chciałbys sobie urzadzać?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może się wyrażę jaśniej nie nawołuje do niszczenia żadnych nagrobków nawet esesmanów. Ale jak już do tego dojdzie to nie lamentujmy, bo według mnie to czyn niskiej szkodliwości społecznej, a o szkodliwości czynów społecznych dobrodzieja nieboszczka esesmana można pooglądać w kronikach obozowych.

Jak bym był taką morderczą świnią jak esesmani to bym nawet się ucieszył że mi nagrobek zniszczyli. Przecież w tamtym czasie byłem takim prawie bogiem, no a bogowie nie mają nagrobków, to takie ludzkie mieć nagrobek, nadludzie powinni mieć coś innego hehehe.Pozdro.
P.s Ofiary esesmanów w większości też nie mają nagrobków.
Kończę temat bo szkoda czasu na pisanie o świńskich nagrobkach.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie