Pewniaki pogrążone w Warcie

[RubberDuck]

Witam wszystkich

Chciałbym zainteresować wszystkich pewną sprawą.
Obserwuję pojawiające się i szybko znikające sensacyjne doniesienia o czołga i innych pojazdach zatopionych gdzieś tam w kraju. Opowiastki po dużym piffku w większości. Tymczasem w mojej okolicy jest na 95 proc. pewne miejsce gdzie w rzece Warta znajdują się najprawdopodobniej niemieckie pojazdy (czołgi?). Potwierdzają to miejscowi i to zgodnie , świadczą o tym resztki oporządzenia pojazdów znajdowane we wsi. Były i je rzeka pochłonęła, nikt nie pamięta wojska czy cięcia palnikami! Mogą być dwa według relacji.
No i nikt się tym nie zajmuje choć nie jest to tajemnicą i znawcy o tym słyszeli. Nawet nie pofatygowano się o badania magnetometrem w tej okolicy.
Poco szukać gdzieś w wyimaginowanych miejscach skoro są pewne miejscówki??!
Może ktoś tym się zajmie? Mogę pomóc tylko informacją bo miejsce poszukiwań może obejmować kilkaset metrów odcinka rzeki.
Są zainteresowani?
Nie robię tajemnicy , wieś nazywa się Chojne na południe od Sieradza.
3m ta się

[RubberDuck]

Aha, a te 5 % niepewności to dałem dlatego gdyby się okazało że wszyscy mieszkańcy z okazji wyzwolenia zawiali się solidnie i im się zbiorowo przewidziało :)). Bez urazy do sympatycznych miejscowych :)
Rubber

[cecholek]

Kolejne pewniaki na forum,już jednego w rzece szukają. Swoją drogą,wszyscy mieszkańcy o nich wiedzą ,a piszesz,że jest kilkaset metrów rzeki do przeczesania.Zazwyczaj mieszkańcy wiosek są w stanie precyzyjnie lub z lekkim błędem w granicach kilkunastu metrów wskazać miejsce zalegania ,,ciekawych,, obiektów(o ile coś takiego jest).
Wszystkim poszukującym życzę powodzenia .

[herbstnebel]

1. zdjęcie.

[bjar_1]

;]

[draco]

RubberDuck. Odezwij się.
trynidad@gmail.com

[RubberDuck]

Do kolegów :
Pamieć ludzka jest zawodna a świadków zdnia na dzień mniej...Rzeka zmienia cechy brzegu tu piachu narzuci tam brzegu podbierze. Nikt palcem nie wskarze ,o tutaj panie ! chyba że to będzie staw :) To dla pewności, i tak dokładanie lokalizować można tylko elektroniką.

Co do zdjęcia, oklepane pytanko. Co ja tam mam fotografować, wodę ??! Ok, mam kilka ładnych pejzażyków znad Warty tam, ryby na zdjęciach też się znajdą, może one coś podpowiedzą ;)?
Nic tam nie ma nad wodą , wieżyczek (ha,ha )itp .Dawno są pod piachem.
Co jeszcze mam iść tam z różdżczką i dać wam wydruk?
Dlatego chcę kogoś zainteresować
Rubber

[herbstnebel]

nie no spoko.
powodzenia w znalezieniu zainteresowanego, po kilku bajkach na forum - nie dziwi się, że ludzie podchodzą sceptycznie.

Mało kto pojedzie ci na wycieczkę mając kilkaset metrów niepewnego tematu do przeszukania.

[stangret]

Kol.RubberDuck.Czy jest to nastepna historia z serji opowiesci fantastycznych, z ktorej wszyscy beda drwili do woli lub rzucali sie do gardel.
Bez urazy, ale jesli cos wiesz, to zalatw to sam
pozdrawiam
stangret

[skyluke]

Już coś było na ten temat kiedyś. Chyba poszukiwano w latach hmmm 70-tych? ale tylko przy pomocy płetwonurka, a to jak wiadomo niewiele pomoże jak coś pod piachem jest.
Niestety u nas zorganizowanie to niewiele się szuka, wszyscy czekają na gotowe namiary ze zdjęciem :) , najlepiej jak już coś na brzegu stoi...
Niestety u nas nadal partyzantka, ostatnio tylko skansen Pilicy coś zorganizowanie robi i szuka magnetometrem. A inne instytucje leżą i kwiczą, i tak nie mają kasy. Napisz może do MWP oni mają największy budżet :) ale wątpie też wolą gotowca mieć.
W Sieradzkim to chyba nie ma nikogo kto by tym chciał się zająć, chyba musi jednak twój namiar poleżeć na lepsze czasy poczekać.
Pozdrawiam
L.G

[to17071990]

JA tylko sie przypatruje i czekam na wyniki z wydobycia tych wszystkich pewniaków" bo zamiast byc ich coraz mniej , to jest wprost przeciwnie - ogladając watki na forum ich liczba rosnie w oczach.

[RubberDuck]

Może, kiedyś chyba szukano już ale bez specjalnego zaangażowania.
Ja niestety sam się tym nie zajmę.
Primo: jestem na stypendium w Dojczlandzie i nie mogę do lata nawet tam być.
Sekundo: Nie mam kasy i czasu aby się tym zająć. Dlatego przez forum chciałem żeby ktoś wrócił do tego tematu. Są tutaj obecni ludzie powiązani z różnymi prywatnymi i państwowymi placówkami i organizacjami, chyba jednak warto wybrać tam się ze sprzętem i szukać. Ta lokalizacja jest dużo pewniejsza niż te które tutaj się pojawiają. Szczególnie że są przesłanki i kiedyś już coś próbowano.
Co miałbym zrobić ? Iść do Muzeum Regionalnego ? wyśmieją mnie tam jest taka bieda że wystawy od 20 lat nie zmienili, do TV napisać to powiedzą że to mało komercyjne pewnie i że nikt tego nie bedzie oglądał. Tomaszowianie mają swoją rzekę i fanty, MWP ? ci niech lepiej się zajmą konserwacją tego co na dziedzińcu. Czyli lipa ogólnie.

Napisałem co wiedziałem na ten moment, jak coś się urodzi nowego to dam znać. Zobaczymy
Narka

[herbstnebel]

to do Było, nie minęło"

[Bocian]

Pytanie retoryczne dlaczego dane komputera kolegi RubberDuck i skyluke są identyczne.

To samo IP, ten sam fizycznie komputer.

Ban od razu czy bawimy się dalej?

[grubas]

Temat opisywany w książce Łowcy potworów" autorstwa Ryszarda Wójcika. Ślad tropili dwaj fotoreporterzy z Sieradza, a dno rzeki we wskazanym miejscu sprawdzali nurkowie z łódzkiego klubu Moana". Niestety, bez powodzenia. Ale dodać trzeba, iż robili to bez jakiegokolwiek sprzętu elektronicznego. Znaleziono jedynie pozostałości drewnianego mostu, z którego rzekomo pojazdy zsunęły się do rzeki.

[acer]

O Boże, znowu.... :/

Klimat jak z Wesela" Wyspiańskiego - wszędzie i nigdzie widma....

[beero]

herbstnebel, p.Adam Sikorski powiedzial kiedyś, że nigdy nie będzie kopal sprzętu niemieckiego,ani sowieckiego. ZDROW

[grubas]

To nie dotrzymał słowa....

[RubberDuck]

Nie będę komentował tego o IP.
Ale temat nikogo nie obrazal. Pytałem , nie wolno?
Macie racje Sikorski tym by sie nie zająl pewnie. Nie jego dzialka .
Dzieki za info o poszukiwanich , szczegółów nie znałem. Moze ktos do tego kiedys wróci.
pozdro
Rubber

[akagi]

A na dodatek sprzedał miejscówkę o ktorej krążą legendy i z której NIC NIGDY nie wyszło.
Mimo, że miejscowi zapewniają.....
Ale tak kurde nic nie ma - sprawdzone !!!!!!!

[yoony]

po trzykroć ;-)

[RubberDuck]

Jakby cos wyszlo to bym juz nie pisal.
Jak cos mialo wyjsc skoro dobrze nie szukano.? Zastanów się co piszesz.
Nic nie sprzedaje bo kasy za to nie biorę.Sprzedac to mogę sobie miejscówke w pospiesznym zugu.
W Regulaminie nie ma nic o zakazie posiadania wielu nicków i to pod paragraf i suchary nie podpada, mościpanowie.
Rubber

[senectus]

Stawiam moja wygrana w totka ze temat umrze smiercia naturalna, a pan RubberDuck zniknie i slad po nim zaginie:)

[lego50]

warta to strumyk nawet kajak by bylo widac a temat fakt zginie smiercia naturalna .

[balans]

A może by tak trochę uwiarygodnić tą informację np. zapodać zdjęcie satelitarne [przecież są darmowe i ogólnie dostępne programy], na którym wypadałoby zaznaczyć kółkiem, czy strzałką miejsce gdzie ten obiekt ma spoczywać. Nie zaszkodzi też zapodać zdjęcie jak ten odcinek rzeki obecnie wygląda [może być nawet z rybami a nie kotami]. No i kilka zdań na temat tego jak wspominają ten epizod najstarsi miejscowi górale".
Niby niewiele, a informacja zdecydowanie zyskałaby na wiarygodności...