Swiety82 Napisano 4 Styczeń 2008 Autor Napisano 4 Styczeń 2008 http://www.pardon.pl/artykul/3509/gdzie_sa_zwloki_hitlera_rosjanie_ujawniaja_prawde
martian. Napisano 4 Styczeń 2008 Napisano 4 Styczeń 2008 Polecam W.K Winogradow, J.F Pogonyj, N.W Tiepcow Śmierć Hitlera"
f35jsf Napisano 4 Styczeń 2008 Napisano 4 Styczeń 2008 Widziałem niedawno o tym program.Mark Benecke potwierdził tylko autentyczność szczęki z mostkiem, fragmentu czaszki nie.
Swiety82 Napisano 4 Styczeń 2008 Autor Napisano 4 Styczeń 2008 Tak naprawdę żadnej rewelacji to ruskie nie ujawnili, zdziwiłem się tylko że spalili go i prochy wrzucili do rzeki.
Fritz Napisano 4 Styczeń 2008 Napisano 4 Styczeń 2008 Nie ujawnili i nie zapowiada się na to aby cokolwiek więcej mieli w tej sprawie do powiedzenia. Zastanawiam się czasami dlaczego ruskie robią z tego taką tajemnicę, może mają coś do ukrycia?
profos Napisano 4 Styczeń 2008 Napisano 4 Styczeń 2008 W sumie to jednak są pewne wątpliwości co do tego, czy w tym leju po bombie nie leżały zwłoki sobowtóra Hitlera. Bo miał takiego, o czym Rosjanie mogli nie wiedzieć. Po wyciągnięciu tych zwłok z leju poddano je oględzinom. Zauważono wtedy, że ta osoba miała założone cerowane skarpetki. Jakoś Rosjanom nie przyszło do głowy to,że głowa państwa i osoba z jakimś tam majątkiem, może takie skarpetki nosić.
Swiety82 Napisano 4 Styczeń 2008 Autor Napisano 4 Styczeń 2008 Ruskie zawsze i ze wszystkiego robili tajemnicę...Np. Elektrownia w Czernobylu...... powiedzieli prawdę, dopiero jak się wydało...Zatonięcie Kurska... jak nie mogli sobie poradzić, dopiero powiadomili świat, tylko bezsensowna strata załogi...A o ilu nie wiemy?????
woytas Napisano 4 Styczeń 2008 Napisano 4 Styczeń 2008 bardziej bym uwierzyl ze sa gdzies schowane w archiwum niz spalone
a.korbaczewski Napisano 4 Styczeń 2008 Napisano 4 Styczeń 2008 czerwone skarpetki ze swastyka na kostce.
FALKE-63 Napisano 4 Styczeń 2008 Napisano 4 Styczeń 2008 Rosjanie szukali zwłok Hitlera w ogrodzie Kancelarii Rzeszy przez dwa dni, od 2 do 4 maja. W końcu silnie zwęglone szczątki dwóch osób znaleziono w jednym z lejów po bombach, przysypane ziemią. Celem przeprowadzenia ekspertyz identyfikacyjnych zwłoki dostarczono do ekspozytury kontrwywiadu SMIERSZ przy sztabie 3. armii uderzeniowej.Po ustaleniu, że chodzi o szczątki Hitlera i Ewy Braun, zakopano je w okolicach miasteczka Buch, gdzie kwaterował sztab. Tutaj oddajmy głos jednemu z dokumentów. Jest to protokół z pierwszej ekshumacji Hitlera.Ściśle tajne. Sporządzono w jednym egzemplarzu.W związku z redyslokacją ekspozytury kontrwywiadu armii zwłoki ekshumowano i przewieziono początkowo w rejon miasta Finow, a następnie, 3 czerwca 1945 r., w rejon miasta Ratenow, gdzie zakopano je ostatecznie. Zwłoki znajdują się w drewnianych skrzyniach, w dole o głębokości 1,7 metra. W zachodniej części dołu umieszczono również kosz ze zwłokami dwóch psów, należących do Hitlera i Braun Ewy. Dół zasypano i wyrównano, a na powierzchni posadzono drzewa.Zwłoki Hitlera spoczywały tam przez 25 lat. 20 marca 1970 roku Jurij Andropow, ówczesny szef KGB, wystąpił na forum Biura Politycznego z propozycją ostatecznej likwidacji sprawy zwłok Hitlera. Plan ten zatwierdzono pod kryptonimem Archiwum".Ściśle tajną operację przeprowadziło na początku kwietnia sześciu funkcjonariuszy KGB. Ekshumowane szczątki dostarczono do radzieckiej jednostki wojskowej nr 92626 w Magdeburgu, gdzie dowodzący akcją pułkownik Kowalenko sporządził z niej raport - trzy kartki odręcznego pisma z nagłówkiem Protokół z otwarcia grobu zbrodniarzy wojennych".Ściśle tajne. Sporządzono w jednym egzemplarzu.Po wyjęciu z ziemi szczątki złożono do skrzynki. Operację przeprowadzono nocą i wczesnym rankiem 4 kwietnia 1970 roku. Skrzynka ze szczątkami znajdowała się pod strażą do rana 5 kwietnia, kiedy to dokonano fizycznego unicestwienia.Jak się to odbyło, mówi kolejny protokół, liczący dwie kartki i noszący datę 5 kwietnia. Ten również napisano odręcznie.Ściśle tajne. Sporządzono w jednym egzemplarzu.Szczątki spalono w okolicach miasta Schenbeck, około 11 kilometrów od Magdeburga. Popiół wraz z pozostałościami użytego drewna wrzucono do rzeki.
herbstnebel Napisano 4 Styczeń 2008 Napisano 4 Styczeń 2008 Ta a stary Putina dowodził kozakami w Powstaniu?
Kurt Napisano 4 Styczeń 2008 Napisano 4 Styczeń 2008 Panowie co wy Adi ma się dobrze mieszka w Brazylii
coriolan Napisano 4 Styczeń 2008 Napisano 4 Styczeń 2008 Prasa odgrzewa stare kotlety.W 1970r.ukazała się w Polsce ksiązka Lwa Bezymienskiego Strzał którego nie było",w której opisano poszukiwania szczątków m.in.Hitlera i Ewy Braun,zamieszczono protokół sekcji szczątków Hitlera,przesłuchania dentystki i inne dokumenty SMIERSZ-a.Zmarły w połowie ub.roku w wieku 86 lat Lew Bezymieński był radzieckim/rosyjskim pisarzem,dziennikarzem i wykładowcą,pod koniec wojny tłumaczem z j.niemieckiego w sztabie Żukowa.W 1995 zamieścił w miesięczniku rosyjskim Stosunki międzynarodowe" bogato udokumentowany artykuł Operacja MIF czyli ile razy grzebano Hitlera" /wyliczył że 8 razy/.W artykule protokoły oględzin i kilka nieznaych wcześnie dokumentów.Artykuł dostępny w całości tutaaj:http://miltera.lib.ru/research/bezymensky2/title.htmlGratka dla znających j.rosyjski.Polecam!
f35jsf Napisano 4 Styczeń 2008 Napisano 4 Styczeń 2008 Ciało Hitlera spalono bo Rosjanie nie chcieli żeby jego grób stał się miejscem pielgrzymek" neonazistów. Ot i cała tajemnica.
coriolan Napisano 4 Styczeń 2008 Napisano 4 Styczeń 2008 Popr.linku http://militera.lib.ru/research/bezymensky2/title.html
Der Panzerfahrer Napisano 4 Styczeń 2008 Napisano 4 Styczeń 2008 Nie mam zamiaru brac tego na powaznie, choc temat jest nie latwy. przychylam sie do tego ze ruscy pozbyli sie zwlok hitlera jako niewygodnego dowodu i obiektu potecjalnego kultu, zdrow
terenowiec69 Napisano 4 Styczeń 2008 Napisano 4 Styczeń 2008 Tak naprawde to nie wiadomo co sie faktycznie stało,w rosji w tamtych czasach wszystko było okryte tajemnicą i tyle.Mozna tylko domniemywać co i jak.Prawdy i tak sie nie dowiemy,może za 50 lub 70 lat.
Der Panzerfahrer Napisano 4 Styczeń 2008 Napisano 4 Styczeń 2008 pozyjemy, zobaczymy ale ze wschodu raczej nie ma sie co spodziewac jakichs rzetelnych informacji, powiedza co im wlasnie wygodne... niestety, zdrow
thomson Napisano 5 Styczeń 2008 Napisano 5 Styczeń 2008 Nie ma ciała hitlera. Odrazu po bitwie o Berlin ciało zabrali Rosjanie i zakopali na jednym ze swoich poligonów. Zrobili to specjalnie dlatego żeby ludzie mogli podejrzewać , że uciekł na zachód. Po pewnym czasie Stalin nakazał wykopać szczątki Hitlera.To co z niego zostało wrzucono do moskiewskich kanałów. Dzisiaj przetrwała tylko szczęka i kawałek czaszki , która spoczywa w Nkwódowskich archiwach gdzies w Rosji.Natomiast w Berlinie tam gdzie gdzie zostało znalezione ciało hitlera stoi do tej pory anonimowy słupek. Nie wiem co on oznacza.Jeżeli chcielibyście mieć coś po Adolfie H..u to możecie zacząć poszukiwania w kanałach ściekowych pod Moskwą.Życzę powodzenia. Pozdrawiam thomson :D
Fritz Napisano 7 Styczeń 2008 Napisano 7 Styczeń 2008 Szczątki Hitlera zostały odnalezione jak wiecie 5 maja. Sam Stalin kazał zachować to w ogromnej tajemnicy i własnie w ten sposób chciał rozbudzic w świecie podejrzenia, ze Hitler żyje i schronił się gdzieś tam daleko. Jak wiadomo o odnalezieniu ciała Adolfa nie wiedział nawet sam Żukow, a całą prawdę poznał dopiero w 1956 roku. Breżniew w 1970 roku podjął decyzję o likwidacji szczątków Hitlera, które zakopane zostały na radzieckich terenach wojskowych w Magdeburgu. Szczątki wykopano i spalono a prochy zostały wrzucone do kanalizacji. Szczęka i czaszka Hitlera znajdują się do dziś w archiwach moskiewskich.
Dziej Napisano 7 Styczeń 2008 Napisano 7 Styczeń 2008 adolf mały, wielki" człowieknie ważne jak kto zaczyna ważne jak kto kończy.:)
Swiety82 Napisano 7 Styczeń 2008 Autor Napisano 7 Styczeń 2008 Zastanawiam się, jaki sens był w tym ukryciu zwłok, aby ludzie myśleli że Adolf uciekł... Bardziej na rękę Rosjanom byłby chyba fakt, że odnaleźli ciało i zatryumfowali"?No chyba że chcieli fakt odnalezienia zwłok zachować tylko dla siebie, a co za tym idzie wszelkie badania i sekcje zwłok także należałyby do nich.
Fritz Napisano 7 Styczeń 2008 Napisano 7 Styczeń 2008 Też zastanawiam się nad tym ukrywaniem zwłok. A może nie na rękę im było odnalezienie zwłok, może liczyli na to, że sam Hitler, oczywiście żywy odda się w ich rece, a oni wtedy triumfalnie ogłoszą, ze mają żywego Hitlera. No a później pokazowy proces itd.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.