Skocz do zawartości

Kryptonim Gwiazda - wojenny, Rosja 2001.


Gambit

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

Czy ktoś widział w/w film? Poniżej opis z jednego z portali internetowych:

Największa produkcja rosyjska 2001 roku. Film zrealizowany z wielkim rozmachem i pieczołowitą dbałością o szczegóły scenografii.

Jest rok 1944. Wojska niemieckie są w odwrocie. Zaciekłe starcia toczą się na terenach obecnej Białorusi. Dowództwo Armii Czerwonej wysyła na tyły wroga oddział zwiadowczy. Siedmiu żołnierzy ma poinformować dowództwo o planach i ruchach armii Trzeciej Rzeszy. Dostają kryptonim "Gwiazda. Film był wielki sukcesem w Rosji. Odbił się szerokim echem na świecie. Podkreślano kunszt reżyserii i scenografii, dramatyzm i realizm akcji.
Okrzyknięto go wręcz, dramatem wojennym na miarę "Okrętu Wolfganga Petersena."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 53
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
A w telewizji to mogliby puścić jakieś radzieckie filmy wojenne z lat 50-60-tych. Fakt ,że były to produkcje wybitnie propagandowe i sławiące bohaterską walkę Armii Czerwonej ,ale oryginalnego sprzętu było w radzieckich filmach co nie miara. Oryginalne niemieckie czołgi ,a nie przerobione T-34 czy Pattony" jak u amerykańców.

bjar_1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ogolnie tendencja jest (chyba) spadkowa liczby wyswietlanych na szklanym ekranie filmow o tematyce wojennej, nie bedacych jednoczesnie glupawa komedia w iscie komercyjnej obsadzie.

albo ja coraz mniej wpatruje sie w ti wi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 years later...
Wczoraj był pokaz w TVP , oczywiści widziałem już wcześniej jednak znów pojawiła się taka oto refleksja .
Technicznie , realizatorsko naprawdę super postęp ogromny jednak ten wszechobecny patos bohatera tu zmiany niema żadnej.
A szkoda !!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Również ogladałem wczoraj film.

Powiedziałbym niezły. Puryści umundurowania niemieckiego mieliby pewnie jakieś zastrzeżenia, ale chyba poza tym dobrze to wyglądało. Stroje rosysjskich zwiadowców, broń, pojazdy (kettenkrad), nieźle przerobione tygrysy, sceneria niemalże w niezmienionym stanie (zapewne jakiś poligon) etc.

Nawet padły na końcu zdania o Polsce, poległych w niej żołnierzach, narrator kończył słowami że poległ pod Sandomierzem, a wszyscy zaginieni zwiadowcy zostali 20 lat po wojnie odznaczeni pośmiertnie wysokimi orderami.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Film bardzo interesujący ,jeden z lepszych jakie ostatnio oglądałem ,no może to ostatnie zdanie ,o tym wyzwoleniu Polski trochę wyrwane z czasów propagandy sukcesu, ale z kolej to że pół miliona synów narodu leży w obcej ziemi to fakt ,szkoda tylko że Rosjanie przypominają sobie o tym dopiero teraz ,może gdyby bardziej dbali o swoich poległych, to lepiej by rozumieli walkę Polaków o cmentarz Orląt i przywrócenie należytej godności miejscu pochówku naszych żołnierzy w Katyniu .Pozdro...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten film to żenada. Jest to bajka i propaganda. Jaka ta armia czerwona była wspaniała. Jak to garstka bohaterów walczy z 10 tysiącami Niemców (toż to cała dywizja!). Naiwny na 102 ten film. No i ten szeregowy, szczyl, płynnie mówiący po niemiecku z akcentem bawarskim ;) To mnie rozwaliło. Dno i metr mułu. Choć przyznam, że technicznie dobrze zrobiony.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Film oglądałem na Ukrainie równo rok temu. Mundury niemieckie pozostawiają wiele do zyczenia, z kolei Kettenkrad jest naprawdę super- pojawia się w epizodzie i nie obsługuje" całego filmu. Ktoś napisał o drewnianych" postaciach- to niech sobie odświeży łoto dezerterów", czy Gdy ucichną działa"- to zobaczy jak wyglada prawdziwa szmira. Śmierć bohaterów jak najbardziej uzasadniona- w końcu jak ktoś zauważył operowali pomiędzy tysiącami Niemców- to się musiało tak skończyć (w udziale taki los przypadł tysiącom radzieckich zwiadowców). Tygrysy na tle odtwórstwa samolotów i okrętów w Pearl Harbour" są wykonane perfekcyjnie (gra aktorska zreszta też).
Reasumując- moim zdaniem film niezły, choć z pewnością jest się do czego przyczepić- choć nawet do Szeregowca Ryana" da się przyczepić...
Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dawanie temu filmowi 5 w skali do 6 to chyba przesada. 2,3 to wg mnie góra.Zgadzam sie że role są nieco drewniane. Jak na ruski film da sie obejrzeć ale na kolana nie rzuca. Juz 9 ta kompania" jest o wiele lepsza choć to troche taki ruski pluton". ale pochwała dla strony techniczej filmu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie