nareszcie...

[LEWY]

Jak podało przed chwilą Rdio RMF, w Bykowni na Ukrainie odnaleziono nieśmiertelnik polskiego sierżanta z II wojny światowej. Ma to byc niepodwazalny dowód na kolejne mogiły zbiorowe pomordowanych w ZSRR Polaków, z tzw. ukraińskiej listy katyńskiej"...

LEWY

[Woodhaven]

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80277,4480561.html

[pokemon]

Piękna sprawa...jeśli można tak powiedzieć :(
Znając jednak życie, Rosjanie powiedzą, że nieśmiertelnik został podrzucony :(
Rosja to niebezpieczny dla nas kraj. Nadal po tylu latach i transformacjach może skutecznie kąsać, dlatego z jednej strony wyjaśnienie okoliczności i poznanie prawdy o tamtych wydarzeniach jest bardzo ważne, z drugiej jednak strony jest to nadal bardzo delikatny temat, a np. poniższe nie wróży nic dobrego:
http://wiadomosci.onet.pl/1604134,12,item.html

[elpasys]

Przypomnę, że w odpowiedzi na pytanie gen. Wł. Andersa o miejsce pobytu tego i pozostałych polskich żołnierzy, ujętych przez sowietów, Stalin odpowiedział: No, wyjechali."
Anders: Dokąd wyjechali?"
Stalin: Do Mandżurii"
Teraz wiem, gdzie jest Mandżuria, bo dotychczas nie wiedziałem.

[pokemon]

Wydawało mi się że tam było Uciekli" ale nie chce mi się sprawdzać...

[jaca2003]

E tam zaraz uciekli.Kto by z dobrobytu uciekał?Raczej jednak wyjechali a Józek nawet wagony podstawił.Szkoda tylko ze nie na tory we własciwym kierunku.
Pozdrawiam
P.S.
Ale zeby sowiety nieśmiertelnik przegapili?U Andersa nawet malutki medalik znalezli a tu takie cuś?

[tm/39]

Przegapili bo nieśmiertelnik jest wykonany z wiadomo czego.
Dla nich to zwykły szajs !!!
Medalik to już inna sprawa ( czytaj inny materiał ).

Zwykły alu. może się okazać dużo cenniejszy od złota i tak jest z pewnością w tym przypadku.

[jaca2003]

Żaden szajs.Takie cus pozwala na identyfikacje.Więc czemu zostawili?
Pozdrawiam

[Hitboy64]

Może się po prostu zapodział... Może ten sierżant go zgubił"...

[tm/39]

My to wszystko wiemy , a ja pisząc te słowa ( szajs ) chciałem zasygnalizować jakie wartości liczą się w tamtej kulturze.
Tam się kopie w zupełnie innych celach !!!

[Grzechotnik]

W innych celach? inne wartości? Oświeć nas niby w to jakich innych"
Jakaś fobia przez Ciebie przemawia najwyraźniej, jak wielu zresztą jeśli tylko padnie słowo Rosja, Rosjanie itp.

Mało kopiesz najwyraźniej, równie mało jak jak dzienikarze RMF. Jeśli każdy znaleziony pojedyńczy nieśmiertelnik miałby być dowodem na zbiorowe mogiły, to tylko w naszym kraju powinny być pochowane co najmniej wszystkie ofiary II wojny.
A Rosjanie, kopią w takich samych jak w każdym innym kraju, w niczym nie różniącym się celu jaki przyświca przedstawicielom wszelkich innych narodów. Kopią od celów historycznych, przez pamieć o zabitych, kolekcjonerskich, po zysk.
Domyślam się, że pewnie dowodem na ich niecne cele kopania ma być sprzedaż znalezisk za granicę, Faktycznie sprzedadzą czasem jakigoś STUGA za granicę, a co to dla nich jak mają takich co najmniej kilkanaście z tego kilka jeździ, że o broni palnej już nie wspomnę, tam nikt luf nie wierci.
Polecam jedną wizytę w Kubince to Ci się oczy otworzą jak można dbać o eksponaty i jak może wyglądać muzeum, które to muzeum wcale wielkich funduszy w stosunku do swego rozmiaru nie ma.

[LEWY]

Zastanawiające, że temat poruszony wczoraj przez wiele gazet i stacji radiowych, w ogóle nie został wspomniany w głównym wydaniu Wiadomości w TVP1, mimo że sporo czasu poświęcono tam peanom na cześc Wajdy i jego nowego filmu...

LEWY

[pokemon]

Widzę, że jednak koledzy nie oglądali materiału dokumentalnego o Bykowni nadanego jakoś ze dwa lub trzy miesiące temu przez TVP1?
Powiem krótko: między innymi dzięki potomkom tam rozstrzelanych ludzi (żołnierzy), przychylności władz i okolicznej ludności która przyznała że wiedziała zawsze kto tam spoczywa, grupka zapaleńców wykonuje tam kawał dobrej roboty. Jednej staruszce wręczyli odnaleziony przedmiot po jej Ojcu! To było piękne!
Ale najistotniejsze było to, że pomimo odnajdywania wśród kości poległych wielu przedmiotów, nie odnaleziono nic szczególnego co mogłoby potwierdzic niezbicie, iż spoczywają tam rozstrzelani Polscy urzędnicy, żołnierze i oficerowie. Na pomoc Moskwy nie można liczyć, bo dokumenty są utajnione i prawdopodobnie nigdy nie ujrzą światła dziennego, dlatego odnalezienie takich dowodów jak nieśmiertelnik ma niebagatelne znaczenie...

[NEPTUNAK]

Panowie, ze pozwolę sie wtrącić. Pomyślcie, ruscy tez w ciemię nie bici, mogli wszystkich przeszukiwać w celu zlikwidowania jakich kolwiek dokumentów i nieśmiertelników mogących zidentyfikować ciała. Ten sierżant mógł dobrze ukryć swoja blaszkę i nkwd jej nie znalazło. To tylko taka moja hipoteza na ten temat. Bo przynajmniej ja bym spróbował swoja schować w taki sposób aby jej nikt nie znalazł.

[pokemon]

Dokładnie tak pewnie było. Niektórzy zapewne wiedzieli gdzie i po co ich prowadzą, a podczas takiego marszu śmierci, w przydrożnych ścieżkach i krzakach mogli pozostawić po sobie ślad wyrzucając coś z osobistych rzeczy, sądzę jednak, że jak ich wieźli, to byli już przetrzepani z przedmiotów, guzików itp. bo tu to kula i nie było czasu na nic więcej. Dlatego niestety podejrzewam w jaki sposób ten nieśmiertelnik przemycił do swojego grobu poległy ...
Przynajmniej tak ich przechytrzył i ma dziś swoje ciche zwycięstwo :)

[tm/39]

Czy z moich wypowiedzi przemawia jakaś fobia ?
Z pewnością TAK !!!
Sowietofobia - Faktycznie ,jak zresztą u większości moich rodaków i proszę nie pytać o powody bo w historii stosunków między naszymi krajami jest ich mnóstwo.
Za przykład niech służy temat poruszany w tym wątku ( wystarczy on z dużą nawiązką by zapomnieć o sympatii ).
A już utrudnianie dostępu do archiwów w w/w sprawie zraża największych nawet adwokatów pojednania .

Tam kopie się dla KASY !!!
Koledzy Odkrywcy " w tamtym rejonie świata kopią nie by coś ustalać , dokumentować a po to by szybko sprzedać i dlatego interesują ich wszelkiego rodzaju błyskotki .
Pamiętać należy że groby polskie były wielokrotnie rozkopywane oficjalnie .
A ile razy nieoficjalnie przez lokalnych poszukiwaczy ?


Dlatego też odkrycie nieśmiertelnika to ogromny sukces naszej ekipy .
Pięknie napisał kol.pokemon o cichym zwycięstwie p.sierżanta .
No i Panowie reakcja córki - bez komentarza .

[41pp]

Tak, proponuję bezzwłocznie MARSZ na Rosję mamy F-16 i Orkiestrę Reprezentacyjną WP, natychmiast ściągnąć GROM z Afganistanu!!!!! Zakupić więcej kominiarek dla ABW i CBŚ, natychmiast zmilitaryzować Straż miejską i strażników ochrony przyrody!! Naprzód, racja z NAMI, a za nami NATO + Jurek B..ch!!
PS Elyty wszystkich krajów łączcie się.

[41pp]

Czy my jako naród nie możemy brać przykładu np. z Finlandii, której historia w pewnym sensie przypomina naszą.

[jaca2003]

Znaczy kol TM był tam i tez kopał dla kasy?Wszyscy tam kopia dla kasy?A może rozciagniesz to twierdzenie patrząc po aledrogo ze u nas tez WSZYSCY kopią dla kasy?
Nie uogólniaj.
Pozdrawiam
P.S. to ze znalazł sie tam niesmiertelnik sierżanta to naprawde cud.Ruscy mogli pozostawic jeńcom guziki czy jakieś inne przedmioty osobiste ale zeby niesmiertelnik?Naprawde cud

[krzysiek]

W jakim sensie ciekawe... byli okupowani przez 60 lat? Przejechali po nich i Niemcy i Rosjanie?

Pozdrawiam
Krzysiek

[pokemon]

Uczmy się na historii: kiedy w roku 1918, Łotwie po odzyskaniu niepodległości znowu zagroziła Rosja, Łotwa dysponująca wówczas tylko 10.000 strzelców, bez artylerii, zwróciła się o pomoc do Polski. Piłsudski wysłał wówczas 30.000 polskich zołnierzy. Do dziś są tam groby naszych rodaków. Czym moglibyśmy kogokolwiek dzisiaj wesprzeć? Bez żartów koledzy...

[danieloff]

Z rusofobią jest w Polsce trochę jak z antysemityzmem, najbardziej nienawistni są nasi rodacy, którzy osobiście nie znają żadnego Żyda ani Rosjanina. Po prostu trzeba sobie znaleźć wroga, prawdziwego lub wyimaginowanego - tak, jak choćby obecny premier wskazuje ciemnemu narodowi wrogów - oligarchów, bogaczy itp. strachy na lachy, bo nic tak nie jednoczy elektoratu jak wspólny znienawidzony ukryty wróg. Przypominają mi się seanse nienawiści" z Orwella. A wracajac do tematu Rosjan, to ja akurat mam kilku rosyjskich przyjaciół, znam kilku rosyjskich kolekcjonerów i poszukiwaczy, często korzystam z porad i identyfikacji na rosyjskich forach i nie potwierdzam obiegowych opinii, że są to hieny cmentarne, bezduszni handlarze i inne dzikie ludy. Wręcz przeciwnie - to raczej oni skupują rzeczy związane z carską Rosją z Polski i Europy Zachodniej. Mają wspaniałe kolekcje i potrafią o nie dbać. Stereotyp rosyjskojęzycznego handlarza z bazaru, sprzedającego tandetę po Armii Czerwonej odszedł już w niepamięć.

[Mirkoni]

hm....wtrące swoje trzy grosze.. :-)

w TYM przypadku i TA fobia jest uzasadniona....porozmawiajcie z ludźmi, którzy przeszli przez ęce" sowietów....

Ja mam swoje okreslenie na ten problem i temat:
wschodnia kultura stepowa"....oddaje to sens całości.

Polemizował nie będę....bo rusofil ma swoje powody dla pogladów, a ja swoje...
Każdy ma do nich prawo.

Pozdrawiam

[41pp]

Tak dla podsumowania to radził bym rusofobom poczytać Pana Tadeusza szczególnie dialog kpt. Rykowa ze szlachtą, chyba że nasz Wieszcz to rusofil-antykomunista!!
Pozdrawiam młodych gniewnych

[danieloff]

Mirkoni - chodziło mi oczywiście o OBECNE stosunki polsko - rosyjskie, nie śmiem podważać zasadności poglądów osób, które doświadczyły szykan od sowietów w czasie wojny lub były w łagrach itp.