Skocz do zawartości

Twierdza szyfrów


sp8oob

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 264
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
Napisano
Widziałem drugi odcinek, ale nie widziałem pierwszego.
Słyszałem, że pierwszy odcinek zebrał pozytywne opinie, ale niestety żadnej nie udało mi się odnaleźć i przeczytać.
Moje wrazenia po obejrzeniu drugiego odcinka:
Generalnie to jakaś chała.
Coś na kształt tego co robił Wołoszański do tej pory, z niewielką próbą fabularyzowania. To jakby wyciąć osobę Wołoszańskiego z jego starych produkcji - pozostaje właśnie coś takiego z tą różnicą, że rozciągnięte nieludzko w 13 odcinkach.
Tempo bardzo słabe, wszytsko takie rozwlekłe, dłużyzny ...
Treść niezrozumiała. Może ktoś kto oglądał piwrwszy odcinek, orientuje sie co jest grane, ale myślę że na pewno przy 13 tym ocinku już nikt nie będzie wiedział o co chodziło. Gra zawodowych aktorów może jest i dobra, ale to i tak robota po próżnicy, bo cała reszta jest do niczego. Nie znam sie na umundurowaniu, ale biorąc pod uwage fakt, że Wołoszański miał do dyspozycji grupy rekonstrukcyjne, to uważam, że nie wykorzystał w pełni ich możliwości. Wyobrażam sobie jak to wyglądało na planie - przypuszczam, że rekonstruktorzy traktowani byli jak zwykli statyści i wątpie by ich wprowadzano sens odtwarzanej sceny. Na pewno wyglądało to mniej więcej w ten sposób:
- Panowie , biegnijcie z tąd do tamtego drzewa.
- O.K. Stop.
Wątpie by informacja była bardziej wyczerpująca.
To wychodzi potem w filmie.
Bardzo byłem ciekawy tej produkcji, ale po obejrzeniu drugiego odeszła mi ochota na oglądanie następnych.
Odpuszcę sobie ten mini serial.
Napisano
Drodzy koledzy - faktycznie, dłużyło się dzisiaj brzydko... ale spójrzmy na to, że idą ruskie, więc będzie coraz więcej akcji i strzelania... i coś co nieludzko poprawiło mi nastrój!
Obita morda Pawła Małaszyńskiego! Ja go lubię, ale wiecie - taka samcza ambicja mi się odezwała, jak tysiące panienek przed tv krzyknęło O Boże, co oni Pawełkowi zrobili!".

złamali Ci szczękę? Mówić nie możesz?.." xD
ssss wredny jestem.
Napisano
Hmmm.., drugi odcinek wydał mi się ciekawszy. Nie wiem czemu, może faktycznie przez te kobiety... Są już całe dwie i to całkiem atrakcyjne :).

P.s. I Gruszka w tym odcinku jakby trzeźwiejsza :)

Pozdr
Louis
Napisano
Chociaż jak patrzę na trailer, początkową zajawkę serialu i przypominam sobie artykuł z Odkrywcy - to pierwsze przyjadą... czołgi generała Pattona! daje się posiekać, że to wstawią :)
Napisano
Jak ja bym grał w takim gniocie to zdecydowanie nie na trzeźwo.

A co do Małaszyńskiego- gwiazdy" całą gębą, widzieliście na Youtube jak on udziela wywiadu? Jest poprostu leszczem czy tylko gra" cwaniaka?
Napisano
Ruskie niewiele dadzą - tempo akcji jak w latino cinema...
Po scenie - niemiecki oficer palcami !!! wyciąga ogórca ze słoja !!! odpaliłem Stalingrad na DVD ( po raz xxx ). A dziewczyny niczego sobie.
Napisano
obejrzałem 2 odcinek i oto moje przemyślenia. Po pierwsze dłużyzna, sceny ciągną się kilometrami i niewiele z nich wynika. Kręcone są tak jak książki Wołoszańskiego, akcja + cofnięcie w czasie, znowu akcja i znowu cofka pare lat do tyłu. Ja wiem że w książce trzeba wyjaśniac, kto to jest, skąd to się wzięło, jaką to ma przyczynę ale w filmie to lekka przesada. To nie mają byc przemyślenia kapitana Klosa na wygnaniu i zastanawianie się co robiłem 5 lat temu, tylko sprawna fabuła szpiegowska. Co mnie uraziło? Pomimo tego że akcja dzieje się w marcu 45, nie widac tam prawie wojny. Zołnierze stoją, łażą, gapią się na cos, wolno i ospale. Brak poczucia czasu strachu przed nadejściem wroga, przygotowań do walki, nic tylko sielanka. Krajobrazy rodem z terażniejszości. Kwieciste pola porośnięte trawą, odrestaurowane domy, żadnych gruzów czy chocby lejów po bombach. Brak atmosfery sromotnej klęski. Rosjanie nad Odrą a my mamy wakacje.
Co do dziwadeł to zauważyłem np. MP 40, w scenie wypuszczenia polskiego jeńca w 1939 r. (????), płaszcz wz 48 na plecach polskiego żołnierza wsiadajacego do niemeickiej ciężarówki, wtedy kiedy rosjanie ich oddawali, i szytego orzełka-gapę na oficerskiej czapce kapitana Jorga (nie wiem jednak czy takich nie było) w scenie przed z laską przed knajpą.

Czekam niecierpliwie na jeszcze.
Napisano
Panowie narzekacie i narzekacie! Chyba nie ogladaliscie z ostatnich produkcji powojennych ( tzn. po 89 r ) ZLOTA DEZERTEROW. Nareszcie film traktujacy o epoce w ktorym T-34 nie udaje Tygrysa! Nie jest zle owszem sa detale ktore psuja ale nie sa razace.Warto i trzeba ogladac.Oby ten serial byl zaczatkiem produkcji w Polsce filmow z epoki z przyzwoitym poszanowaniem realizmu epoki.A jak narzekacie na oryginaly to przypomnijcie sobie niedawne JUTRO POJDZIEMY DO KINA i scene jak elew w 38r cwiczy na tle BRDMa. :D i scene He111 nad plaza - to jest zenada a nie Twierdza Szyfrow!
Napisano
Typowe, narzekać gdy serial się jeszcze nie skończył. Mnie tez jakoś nie zachwycił, ale chyba warto się jeszcze wstrzymać z ostatecznym osądem...
Napisano
Opinia inż. Mamonia jest ciągle aktualna. Nuda... nuda... nuda.
Flaki z olejem. Sytuację ratuje tylko odgadywanie znajomych miejsc. Czy wiecie w jakim rzeczywistym miejscu przesłuchiwano Jorga? (2 odc. Berlin, 39r.)
Napisano
odcinek 3.
Nie strzelają, ale fabuła nawarstwia się i to bardzo. Pojawia się znowu motyw tego Polaka co go Jorg wypuścił, prawdziwego Jorga i Małach schodzi do podziemi Czochy :) a taaaam.... panna Buzek (też) :) i te aspekty technologiczne...
Nie no - ciekawe sie to robi, zrezygnowali z długich wołoszańskich najazdów a la żołnierze stoją i dmuchają w dłonie i tak przez 40 sekund, a przynajmniej mocno je skrócili i osadzili w nowych lokacjach. Już samo podziwianie np. nowych mundurów jest ciekawe. Nie powaliło mnie, ale widać, że się rozkręcaaa i będzie dobrze.
Aha, ruskie pod Wrocławiem, Pattona jeszcze nie widać ale się szykują :)

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie