Skocz do zawartości

STUG z Grzegorzewa wydobycie ODSŁONA DRUGA!!!


Tankist

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 577
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
Miał gratulacje na temat znajomości budowy to Ty mozesz składac Tankistowi ale nie wojskowym.Pisałem wyraznie ze śruby były pourywane w wyniku wysadzania w nim ładunków przez wojsko w latach 50.Jak nie potrafisz lub nie chcesz czytac postów i jeszcze je rozumiec to nie pisz fantasmagorii.
Cygi jesteś mi winien ta wanne bo to TY pourywałeś zaczepy tym łomem.
Ruscy raczej go nie ponumerowali poniewaz on lezał 4 metry pod woda.Nawet Wania z pędzlem nie bawiłby się w malowanie w takich warunkach.A jak już to pacnął by jeden numer a nie dwa.Poza tym technika malunku numerów i godła wskazuje na niemiaszków bo rusek by godła nie malował.
Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Faktem jednak jest że ruscy bawili się w numerowanie wraków pojazdów niemieckich białą farbą, łącznie z oznaczaniem obwódkami otworów po trafieniach.
Są takie galerie fotek właśnie z Węgier 1945 r.

Acer ma racje to moze byc nr wybazgrany przez Ruskich.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dragon27. Akcja się jeszcze nie zakończyła. Naprzód wrak musi trafić do Muzeum Broni Pancernej w Poznaniu. Potem trzeba go starannie obejrzeć. Dopiero potem będą podejmowane decyzje.
Obok tego musimy doprowadzić teren (obecnie krajobraz księżycowy) do stanu pierwotnego. Trzeba też załatwić formalności (biurokracja).
Dajcie nam też odpocząć.
Na to wszystko trzeba czasu.
Wszystkiego dowiecie się w swoim czasie.
Pozdrawiam
wars98
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wars98,

.....wiem wiem, ale niekiedy warto takie kwestie poruszyć dopóki nie jest za późno, jak się takie cacko wypiaskuje i wymaluje to już nie ma odwrotu. ROSI w moim przekonaniu stał się zabawką dla reneaktorów a nie obiektem muzealnym. Dumą będzie dla mnie gdy będę mógł pojechać do muzeum i oglądnąć tego Stuga w oryginale.

Gratulacje dla całęj EKIPY !!!!
Żałuję że nie mogłem być tam z Wami :)
Pozdrawiam ,
Błażej
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jaca daj odręczny rys tego godła, w paincie, możemy dowiedzieć się czegoś istotnego.

Cholera ten numer 981 mnie interesuje.

podobny do numerowanych wraków, ale : skoro leżał głęboko w mule i wodzie , znaczy nikt z ruskich go nie odznaczył.
Dwa - to byłaba bardzo wysoka numeracja wraków - aż 981 wrak ? Coś chyba to nie bardzo ?

Nie wiem jakie były numery transportowe czy fabryczne oznaczeń elementów kadłuba, ale moim zdaniem nie możemy wykluczyć, że jest to jednak numer taktyczny.

Warsie, pomyśl coś tu z nami, skąd ten pojazd i kto nim jechał. :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdyby baszta szła w poziomie po silniku to by nie drgnęła z oporów w wannie i silnik by nie ucierpiał.Wtedy by wyszła cała wanna.Poniewaz jednak baszta była zerwana z mocowań to dopuki kąt ciągnięcia był mały to wanna z basztą poszła ok 1 m w przód a potem przy zwiększeniu kata oddzieliła się od wanny.
Silnik o ile nie został rozerwany wybuchami tak jak chłodnice to będzie komplet ale to wszystko się okaze po wyjęciu wanny.
Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kris-ja osobiście nic nie mam do tego żebyś wrzucił moją fotkę (jedna jest Andrzeja) ale chodziło mi o to żebyś napisał że są nasze(w sensie podpisał)
pozdrawiam
Heruss
PS. więcej fotek jutro wieczorem, muszę zeskanować klisze. kris nie ma problemu podeslę Ci fotki na maila.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie