Skocz do zawartości

STUG z Grzegorzewa wydobycie ODSŁONA DRUGA!!!


Tankist

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 577
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

jaca2003,

...sorry, bez urazy, ale umię rozróżnić oryginalną niemiecką fabryczną farbe od mułu. Ten Stug posiada podkład czerwony a na nim znajduje się oryginalna fabryczna farba piaskowo żółta. Dobrze widoczna jest na lufie na załączonym zdjęciu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dragon27 i inni zaniepokojeni.
Jesteśmy już po pierwszej rozmowie w Muzeum i zapadła decyzja że wszelkie prace przy Stugu polegać będą -na razie-na umyciu i wstępnym zakonserwowaniu tego co wyszło.
Będą potrzebne zapewne konsultacje z fachowcami i ludźmi mądrzejszymi od nas. Zapewniam Was że nie bedą to przypadkowi ludzie którym się wydaje że coś na ten temat wiedzą.Decyzję będą podejmowane spokojnie i bez pośpiechu.
Czy z kołem popełniliśmy błąd ? Najprawdopodobniej-tak. Odpokutowaliśmy to z nawiązka w Rgilewce i na łąkach w Grzegorzewie.
Panowie poczekajcie trochę lada dzień ukaże sie obszerna relacja kpt. Ogrodniczuka (jedynego dowódcy tej akcji), który jako jedyny ma pełne prawo do tego aby przekazać Wam wszystkie szczegóły akcji.
Pozdrawiam Jacek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dragon27

Rozumeim Twój ól". Sam przywiazuje ogromną wagę do zachowania znalezisk w możliwie oryginalnym stanie.

Koło,jak i pojazd pomalowane było czerwoną minią i kamuflarzem Wpływ warunków sprawił jednak ze zewnętzrna powłoka schodzila nawet wodą. W takich warunkach zachowanie oryginalnego kamuflarzu jest nierealne, nawet przy bardzo dużych chęciach.
Jedytne co można i trzeba zrobić /moim zdaniem/, to udokumentować wszystkie zachowane symbole i numery, oraz odcień kamuflarzu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chcę wszystki uspokoić, że Stug nie będzie piaskowany tylko umyty i zakonserwowany. Pokrywa przedziału bojowego będzie przykręcona, tylne płyty wmiare możliwości poprostowane i poskładane razem. Chłodnic raczej nie będziemy prostować.
Zdjęcia z postępów w pracach postaramy się zamieszczać na biężąco.
Dziękuję wszystkim za wparcie i dobre słowo w imieniu załogi Muzeum Broni Pancernej w Poznaniu (Jacka, Mariana Tomasza, Wiśni i Macieja)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może tego znaku należałoby szukać wśród kodów producentów a nie godeł jednostek?

Na zdjęciu pokazującym obywatela stojącego na krawędzi pancerza przedziału silnikowego widać, że pojazd miał uchwyty na ekrany.

Pojazd wyprodukowany późną jesienią lub w zimie 1944 r. nie musiał mieć kamuflażu gdyż było wiadomo, że zaraz i tak dostanie białą farbę na całość (szczególnie gdy szedł na front wschodni).
Ze zdjęć wynika, że cały pojazd był pociągnięty jedynie podkładową minią. Działo mogło mieć inny kolor gdyż było produkowane w innym zakładzie niż reszta pojazdu.
Chociaż dobrze byłoby się przyjrzeć czy nie ma gdzie indziej resztek kamuflażu gdyż pasty, z których były wykonywane farby kamuflażowe rozpuszczano wodą, benzyną itp. więc mogły szybciej ulegać starciu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tankist - chodzi mi tylko o to, ze nie ma co ironizowac o supertajnej akcji i zalu, ze postronni nie sa dopuszczani w poblize miejsca prac.

Komentarze o tym, ze srodki ostroznosci sa przewidziane by nikt nie widzial naszego nipowodzenia to delikantie mowiac slaby zart :)

Przy ostatniej akcji padaly zarzuty o zle zabezpieczenie terenu - tym razem to zostalo naprawione. Wisnia odwalil kawal dobrej roboty, i jak sam zauwazyles - osoby nie zwiazane z akcja nie byly dopuszczane w poblize pojazdu by nie przeszkadzac w prowadzeniu akcji.

Nie ma co rzucac ironicznych komentarzy. Wiem, ze nie palasz sympatia do organizatorow, ale to nie bol chyba przyznac ze zabezpiecznie terenu bylo na naprawde dobrym poziomie.

Mysle, ze teraz najwazniejsza rzecza bedzie uzyskane dobrej fotki godla z pancerza i rozpoczecie poszukiwan w papierach.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tankist, ja bronie tylko tego ktorego atakujesz, bo przeciez reszcie tego nie robisz :)

Pozatym cala akcja to zasluga wielu osob. Organizator ktorego nie lubisz, mial swoja dzialke i z niej wywiazal sie calkiem dobrze jak mi sie wydaje. Z drugiej strony ja tam bylem tlyko dlubaczo kopaczem :)

Fajke pokoju? W zasadzie to malo pale.

Wole browarek/kielonek pokoju :D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ChrisFly,
..zgadza się działo posiada piaskowo-żółtą farbe, ale nie tylko działo było pomalowane piaskowo-żółtą farbą. Na czerwoną podkładową farbę była nałożona typowa fabryczna niemiecka żółto-piaskowa farba lub kamuflaż o podobnym odcieniu. Trudno ze zdjęć stwierdzić czy ta piaskowa farba jest fabryczna czy dodana później w warunkach polowych, obstawiam na fabryczne malowanie. Jeśli chodzi o malowanie działa - wygląda jednoznacznie na malowanie fabryczne. Tak jak jaca2003 napisał, znaczna część oryginalnego malowania znikneła z biegiem lat, jednak znaczna część jest nadal zachowana. Na załączonym zdjęciu widać że nie tylko działo był pokryte żółtą farbą. Liczba 981 moim zdaniem jest malowaniem niemieckim a nie radzieckim jak ktoś wspomniał wcześniej.
pzdr,
Błażej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

OK, ja patrzę tylko na zdjęcia, które są tutaj opublikowane i co zwróciło moją uwagę to fakt, że minia jest bardzo dobrze zachowana i ta farba, którą były malowane numery również. Gdyby numery były znakami taktycznymi to były namalowane na kamuflażu i też by z nim zeszły. Ale ponieważ tak dobrze się zachowały to przypuszczam, że zostały namalowane bezpośrednio na minii, mocno się jej trzymają a to by oznaczało, że zostały namalowane u producenta i nie była to farba kamuflażowa (grubość warstwy farby!).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Admin! Skończ im te prywatne wycieczki, niech tutaj będą tylko konkrety dotyczące tej maszyny. Chłopaki dwa razy próbowali i dwa razy było źle. Jak trzeci raz zaczną to chyba w obecności prezydenta, prymasa i wszystkich telewizji - od TRWAM po AL JAZEERę. A mnie kurde bardziej interesuje ten znak/symbol niz prywatne anse kolegów na forum. Chcę się dowiedzieć z jakiej jednostki był ten STUG.

A dla wszystkich niespełnionych ta fotka - znajdźta se to bajoro - sprzętów wystarczy dla wielu.

Pozdrawiam, świetna robota chłopaki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

stefanzz,

....obię próby są WIELKIM SUKCESEM, przy pierwszym podejściu namierzono działo, dwa - wydobyto koło, które stało się namacalnym dowodem że coś się tam znajduje i nie jest tylko słowną relacjom świadków, trzy - pokazało jak ciężkie bedzie wydobycie działa. Drugie podejście to wielki sukces organizacyjny i zaangazowanie na najwyższym poziomie, nie tylko EKIPY, ale również władz. w Końcu wydobycię wieżyczki. Tylko gratulować !!! a nie krytykować...
pzdr,
Błażej
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie