Jump to content

Pantery z filmu Sami swoi"


Sebek

Recommended Posts

Niestety ale w żadnym z polskich powojennych filmów nie widac oryginalnych niemieckich czołgów . Nasze wojsko zaraz po wojnie używało transportery niemieckie 250 i 251(niektóre nawet brały udzał w walkach w Beszczadach z UPA) , podobno na stanie były też jakieś niemieckie czołgi, są wspomnienia ( zapewne panzer 4) no ale jak na razie fotek to ja nie widzałem.W naszych filmach wojennych niestety królowały kubelwageny oraz cieżarówki - o samochodach pancernych sdkfz.222,232,i innych można zapomniec .Niestety ale armia radziecka wszystkie w miarę sprawne niemieckie czołgi zbierała , następnie wagony gdzie czekał ich raczej los materiału wsadowego do pieca hutniczego. Pozdr.
Link to comment
Share on other sites

  • Replies 115
  • Created
  • Last Reply
Juz w latach 50. za niemieckie wredne czołgi robiły teciaki (np. Godziny nadziei", Kanał", Lotna"). Później zdarzyły sie iesy" (Czterej pancerni", Kierunek Berlin"). Nawet ich nie upodabniano). Esdekaefzety zastępowano BTR-y 152.
A jak im sie nie chciało, to BRDM-y jak w Pancernych".
Link to comment
Share on other sites

hen. zing. napisał:
Coś z innej beczki z napisem dekoracje. Co szkop trzyma w łapach?"

Przepraszam za OT. Gdzieś mi sie obiło o uszy, że mieli kłopoty ze ślepą amunicją do empi".
Za to w latach 70. do Polskich dróg" to już ponoć od czechosłowackich filmowców flinty pożyczali, bo nie było z czym kręcić.
Zresztą ze strychu (I odcinek) to chyba z czeskiej zbrojovki do dywersantów Heimanna sieją.
Link to comment
Share on other sites

yorik
Ja słyszałem coś takiego... pomijając kwestie dostępności amunicji... z MP było coś takiego że ślepakami nie bardzo da sie z nich strzelać, MP ma zamek swobodny, lufie jest zbyt małe ciśnienie by odrzucić zamek i dosłać kolejny nabój. Powołam się na słowa aktora Friedmana kiedyś w TV opowiadał że z tego rodzaju broni można pościć serię 1-2-3 naboje i należy repetować W filmie wyglądało by to groteskowo. Widocznie wynalazki nakręcane na lufę jak w km czy kałachu (zamek ryglowany)nie rozwiązują problemu.
Link to comment
Share on other sites

Na pancernych to faktycznie było przegięcie: biegali z Pps (np Magneto") ale w scenach strzelanych ogień prowadzili z kałachów. Swoją drogą koszmarny pomysł żeby amto" WP oraz sołdaty z krasnoj armii biegali w hełmach bodajże wz 55 (te robione na sztancach hełmu wz31)- o dziwo dzieje się tak tylko w odcinkach dokręconych tzn tych po zdobyciu Gdańska
A co do sprzętów niemieckich to w polskim filmie (nie pamietam tytułu) o jakimś szpitalu koło jeziora - ostatnie dni wojny albo tuż po kapitulacji brały udział sdkfz 251
Link to comment
Share on other sites

HALF-TRACk był, co ciekawe na tym zdjeciu M31 w magazynie filmówki za nim stoi su-76 bez uzbrojenia,a co do zdjęcia stuga z tej samej książki to nierozumiem dlaczego centrum miasta? t-34/85 za nim stoi ale obok widze tylko krzaki.
Link to comment
Share on other sites

Schwimmwagen wjeżdża też z Niemcami w ezowatym szczęściu" na rynek w Zegrzu.

Mały OT
Ciekawostka co do Miasta nieujarzmionego". Jest taka scena w której Niemiec w hełmie przez telefon wydaje komendy dotyczące wysadzania domów w Warszawie.
Mało kto o tym wie, że odtwarza go młodziutki Stanisław Różewicz. Do dziś pokazują go w różnych filmach dokumentalnych jako jednego z niszczycieli Warszawy.:)
Link to comment
Share on other sites

Nie pamiętam tytułu filmu. Był czarno - biały o naszych dzielnych WOPistach. Nasi latali z pepeszami, element przestępczo - wywrotowy z produktami imperialistów angielskich typu sten lub hitlerowskich faszystów (MP-40).
Zaprzyjaźnieni czechosłowaccy pogranicznicy używali sturmgewehrów. Główną rolę grał Tadeusz Schmidt.
Link to comment
Share on other sites

Archived

This topic is now archived and is closed to further replies.


×
×
  • Create New...

Important Information