Skocz do zawartości

HasłoMiecze na lemiesze" cz. 1


KRUSZYNA

Rekomendowane odpowiedzi

Wielokrotnie spotykałem się a nawet przez jakiś czas byłem posiadaczem:-)(legalnym)sztucerów myśliwskich przerobionych z karabinów wojskowych.Najczęściej adoptowane były Mausery 98 i98k,widziałem teżRadomy",Mosiny wielu wersji,a przez jakiśczas w latach 90 modne były szwedzkie Mausery w kal.6,5.
Były to przeróbki rzemieślnicze-rusznikarskie,ale też prod.fabryczna.
No i oczywiście bagnety przerabiane na kordelasy i noże myśliwskie.
pozdro
kruszyna
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 303
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
Witam.
Dołożę kilka informacji, które przekazali mi moi znajomi, lub które sam widziałem:
- paski (podpiki) od hełmów - zawiasy klatek dla królików
- wrześniowy płaszcz - przeróbka na zimową spódnicę (resztki materii ze stemplami są u mnie)
- lufa od stokes-brant'a - słupek ogrodzenia
- hełm niemiecki - nocnik (z książki - winowajca rozstrzelany przez niemców)
- potężny element pojazdu pancernego - wspornik" silnika młockarni
- guziki w groszki - guziki marynarek
- bagnet austriacki - śmiertelne zagrożenie dla świnek we wsi
- mauser wz.29 - urządzenie do kłusowania strzelające (podobno) kulkami łożysk.
- pordzewiałe karabiny z pobojowisk - elementy zbrojenia podmurówki
- wypolerowane łuski artyleryjskie - wazoniki w wiejskiej kapliczce
pozdrawiam - Piotr
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,
bardzo popularne swego czasu punktaki(takie urządzenia do nabicia punktu w metalowym przedmiocie, żeby potem wygodnie przyłożyć w to miejsce wiertło przy wierceniu) z iglic karabinowych. Sam widziałem w latach 80 już po operacji pocięte w plasterki ciało", chyba maxima 08. Własciciel nie umiał go rozebrać bo był nie rozruszany i tak go sobie pociachał żeby wydobyć iglicę - serce się krajało... ;(
Bagnet pogromca świnek, łuski na rączkach pługa, rogatywki i kurtki mundurowe jako czapki i nakrycia głowy wiejskich pijaczków, łuski od różnych 40-tek pocięte a różne rurki. No i mój kolega namietny konstruktor broni cięciwowej w latach szkoły podstawowej...magazynek z kabłąkiem spustowym Mannlichera Carcano jako kabłąk spustowy własnoręcznie wykonanej deko-kuszy - choć to bardziej miecz na miecz niż miecz na lemiesz ;) A no i jeszcze młodość mojego ojca wytopione - z ołowiu pociski od mauzera jako groty strzał od łuków.
pozdro Jeager
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...
Tylko jak dostal sie w okolice cze-wy u-bot?
No chyba ze przyplynal warta. (ogladaliscie Sahare"?)
Tutaj wiecej fotek
http://www.odkrywca-online.pl/pokaz_watek.php?id=154838#154840
A moze masz Gunship! jakies fotki c/30?
Pozdro.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...
Jeszcze jedno zastosowanie sprzętu po wojnie - u mnie w mieście w 1945 r. do kruszenia zwałów żużla (na budowę dróg) używano granatników Panzerfaust :) Niedługo wrzucę fotkę tego miejsca.

pzdr

bjar_1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My widzieliśmy na własne oczy kowadła z zamków armat niemieckich. Kowal nie miał siły kłódki otworzyć od swej kuźni, a mimo wszystko nie chciał ich nam odsprzedać, bo : może ja jeszcze coś będę kuł?". Przy tej samej kuźni wkopany lemiesz od armaty jako uchwyt do wiązania koni przed kuciem. Kilka gospodarstw dalej jakieś koło od niemieckiego czołgu - w twj wiosce rozegrała się dosyć poważna bitwa pancerna - leżące na boku i pełne wody służyło za poidełko dla kur.
pozdr. wonsY
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś pisałem o robionych nagminnie w mojej miejscowości płotach z niemieckich mat lotniskowych ,wczoraj zrobiłem sobie spacer i kilka zdjęć przy okazji :

1) dolna część furtki z mat lotniskowych (to dziurkowane)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uwaga, podaję namiar: Długi Kąt, miejscowość przed Szczebrzeszynem na trasie kolejowej Hrebenne - Zamość, do psiej budy przybity jest (chyba za otwór po nicie) niemiecki hełm (chyba M40)! Widziałem z okna pociagu:-) Jak jest ktoś z tamtych stron, to niech kupi psinie lepszy garnuszek i bedzie miał czerepik:-) Pozdrowionka!
Daniel
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miasteczko Babimost-zachodnia Wielkopolska,zbiorniki dodatkowe paliwa od Limów,jako zborniki wody na ogródkach działkowych.To takie cygara ze statecznikami.Widziałem teżpływadełko"z kilku takich zbiorników z pokładem dla 3-4 osób napędzane silnikiem WSK,na pobliskich jeziorach,przełom lat 80/90 XX wieku.Dodam że w Babimoście przez wiele lat było czynne lotnisko wojskowe.Obecnie wykorzystywane sporadycznie.
pozdr
kruszyna
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam! Co do słupków ogrodzeniowych, znów okolice Goniądza nad rz. Biebrzą, słupki z obudów po sowieckich ?rakietach? (powojennych- zapewne z jednostki w Osowcu, hehe). Są ładne, cały czas zielone, wykonane z jakiegoś niuekorodującego stopu, zalane betonem. Kiedyś może podrzucę foto takiej obudowy. Pozdrawiam, Łukasz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months later...

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie