-
Zawartość
381 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
9
Zawartość dodana przez MonikaNJ
-
bardzo piękne przemyślenia, wpadłeś na to na kanapie przed telewizorem czy polując przy chłodniach z padliną?
-
No tak , to jest właśnie konflikt interesów. Jedni lubią jeść a inni obserwować. Wybaczam drapieżnikom wśród zwierząt, ponieważ to ich przetrwanie i natura; choć ostatnio bardzo się obraziłam na raroga co upolował mojego kosa(od jajca go obserwowałam). Nie dyskutuję z naturą (wiem powtarzam się) ale od ludzi wymagam więcej , spójrzcie dalej , szerzej- co będzie po nas? beton i zgliszcza?
-
Nie sądzę, uważam że Ty umniejszasz "inteligencję"(wytwór cywilizacyjny) zwierząt. Mam wiele dowodów zaobserwowanych na mądrość życiową, przetrwania, asymilacji, akceptacji itd itp zwierząt. Wystarczy obserwować a nie zabijać.
-
a czy dla Ciebie jest lepszy zgon od strzelby czy bomby jądrowej. Zgon jest zgon. Można dyskutować nad "bolesnością" ale i tak zginiesz. Wilki polują na słabe, chore osobniki -na mocne , zdrowe i bojowe szkoda ich energii i zawsze zachodzi obawa okaleczenia lub śmierci predatora. To nie są głąby ale fachowcy wyspecjalizowani w przetrwaniu.
-
Erih, niech Ci opada co tam chcesz, nie obchodzi mnie Twoja opinia na mój temat. Poczytaj sobie ciąg dalszy ustaleń na temat jelonka Bartka i co zrobił w tej sprawie PZŁ a będziesz wiedział o czym pisałam. Choć Ty oprócz ignorancji przejawiasz absolutne zaślepienie propagandą myśliwych i pewnie nie dostrzeżesz problemu.
-
Nie musisz przepraszać. Jak już objawiłeś, jesteś ekspertem od rozpoznań organoleptycznych; więc oświeć abym i ja mogła skorzystać z tej iluminacji - jak odróżnić skoro i myśliwi i kłusownicy mają broń(i z niej korzystają w niekontrolowany sposób), zasłaniają się prawem łowieckim i mają w d.... pozostałych ludzi o zwierzętach nie wspomnę. Jeszcze taki drobny szczegół, jak uda się złapać takiego "kłusownika" (bo PZŁ nieudolnie zacierał ślady) to okazuje się myśliwym, który niezmiennie poluje na dziki.
-
zgrabne szyderstwo biorąc pod uwagę, że to myśliwi są kłusownikami.
-
-
27 grudnia 1918 roku- wybuch Powstania wielkopolskiego
-
człowiek nie jest gatunkiem rozumnym , nie kalkuluje , nie myśli ale zabija najapetyczniejsze
-
I tu jest problem , dla mnie nie jest problemem wilk ale człowiek !!!!!
-
och! jak radosne jest stwierdzenie Ericha! myśliwi bardzo chętnie sprowadzają zwierzęta do kretyńskiej masy polującej na wszystko i wszystkich. A tak na prawdę są strażnikami populacji. Niestety w konflikcie do myśliwych.
-
jestem za!!! wiem , że większość do odstrzału.
-
sorka ale; nie jest tak jak mówisz (piszesz ) wilki poradzą sobie ze zwierzyną ułomną, słabą na iną szkoda ich energii. Podstawowe prawa natury !!!! Polecam douczenie , inne niż myśliwskie. Warto cofnąć się do szkoły podstawowej. |Ja , dziękuję mojej nauczycielce - pedagog z prawdziwego zdarzenia 149- Grochów Warszawa.!!!!!!
-
Erich, ja nie przeczę , że masz najszczersze chęci ale czy wystarczające? Nie chcę oglądać wyników polowań. Dla mnie wegetarianki to i tak ból nie do opisania!!! Nie uwierzę w Twoje wyniki, wilki bez ludzi poradzą sobie z nadwyżką zwierzyny płowej. Człowiek jest problemem , tym bardziej że ma markety wypełnione po brzeg mięsem.
-
to chyba Ty nie znasz ani jednego myśliwego. Albo na podstawie jednego (śmiem wątpić) prawdziwego myśliwego wysuwasz wnioski. A co do zwierzyny leśnej, polnej, łąkowej myśliwi są największym zagrożeniem po wypadkach drogowych. Ochrona gatunkowa wilka jest jak najbardziej uzasadniona! A dlaczego zdrowa żywność jest beeee!????
-
no to jesteśmy w tej samej bajce, też znam obie strony. I jeśli chodzi o osąd to mam zgoła odmienne spostrzeżenia. Nie to żeby wszyscy obrońcy przyrody byli genialni, mam świadomość. Jednak myśliwi to (nie mówię tu o inteligencji) ludzie zafiksowani na zabijaniu. Koniec, kropka. Wilki- zabić, Sarny-zabić,Bobry-zabić, Jelenie-zabić itd itp . Jak tak dalej pójdzie, to nie będziesz miał jak odróżniać organoleptycznie żadnych zwierząt.
-
widziałeś w naturze Narwala? "zazdraszczam". Niestety ja również znam temat osobiście i albo Ty znasz tych lepszych albo ja tych gorszych- skłaniam się, że wszyscy są podobni tylko Ty masz inny pogląd na ochronę przyrody i zabijanie bez potrzeby.
-
a w jakich okolicznościach przyrody ujrzałeś oba gatunki razem, aby odróżnić je organoleptycznie???? (cytując klasyka -Yeti to o Tobie) dla koleżanki pytam. Ale jakiej propagandzie? tej myśliwych co to są tacy pożyteczni i niezastąpieni w przyrodzie, no jak tej propagandzie też nie wierzę.
-
Cokolwiek byś nie napisał, jakiekolwiek zdjęcia byś nie zamieścił ; to Erih i tak napisze, że to dzik i do tego zapewne wykorzystywany do kłusowania. Przerażająca jest bezkarność tych ludzi- gatunek chroniony? a co to takiego? furda! Jeśli to był samiec lub samica alfa to znów całą watahę szlak trafi a szczenięta umrą z głodu albo nie nauczone polowania połaszczą się na zwierzęta gospodarskie.
-
Zegarek złoty damski omega vintage
pytanie odpowiedział MonikaNJ → na mati95 → Identyfikacja (bez numizmatów)
Wygląda to tak, jakby koperta była dorabiana do mechanizmu- stąd koronka niepasująca. W Omegach z kopertami z metali szlachetnych( od producenta) informacje są od wewnętrznej strony dekla, czasem na uszach. -
u dołu medalionu Gr. Kat. Cerkwi pod wezwaniem Św. Ap. Piotra u góry nie można odczytać początku a końcowy wyraz to ja bym przetłumaczyła jako : na pamiątkę lub pamięci - coś w tym rodzaju, bez pierwszych wyrazów ciężko złapać kontekst.
-
-
Złoty zegarek - czy oby na pewno?
pytanie odpowiedział MonikaNJ → na Konrad18 → Identyfikacja (bez numizmatów)
Bardzo nieprofesjonalne cechy probiercze - czyli fałszywki. Omega- jeśli chodzi o koperty z metali szlachetnych, nie umieszczała informacji na deklu z zewnętrznej strony. Umieszczała je od strony wewnętrznej, czasem na uszach koperty. -
Zdjęcia naszych samolotów w latach 1920- 1939
temat odpowiedział MonikaNJ → na formoza58 → IIRP - Wojsko Polskie 1918-1939
Panowie, ale Zalewski czy Zdaniewski?