-
Zawartość
9 909 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
33
Zawartość dodana przez Jedburgh_Ops
-
Wojna w Ukrainie vol.10
temat odpowiedział Jedburgh_Ops → na karpik → Aktualności, newsy, wydarzenia
Śmieszne jest to zachowanie mediów. Dramat polega na tym, że F-16 jest obecnie Ukrainie kompletnie na nic. Dramat polega na całkowicie złej alianckiej inwestycji, którą to inwestycją było zainicjowanie szkolenia ukraińskich pilotów na F-16 ok. siedem miesięcy temu, gdy wojna powietrzna nad Ukrainą, jak i cała wojna, wyglądały wówczas diametralnie inaczej, niż obecnie. Pisałem o tym w Vol. 9: Niby do czego te ukraińskie F-16? Do czego, bo od pół roku samoloty dziczy nie wlatują ze strachu nad Ukrainę wiedząc, że spotkają się nie tylko z terenem największego na świecie nasycenia obroną p-lot, ale także z obroną p-lot obecnie najnowocześniejszą na świecie, bo zachodniej produkcji? No więc do czego te F-16, gdy nad Ukrainą nie toczą się żadne walki powietrzne, ponieważ nie ma kto z kim ich toczyć, skoro dziczy w powietrzu tam nie ma? Na ruskie czołgi tych F-16 też się nie wyśle, bo to bilet w jedną stronę, poza tym nie do tego projektowano F-16. Misji typu „interdiction” ukraiński F-16 też nie wykona, bo również nie do tego samolot ten zaprojektowano, a jedna zrealizowana słynna misja „interdiction” na Bliskim Wschodzie nie świadczy o niczym, ponieważ wdrożono wtedy sportową zasadę „tak się gra, jak przeciwnik pozwala”, a że przeciwnik był wtedy wybitnie dziadowski to i jedna misja „intediction” się udała na całą historię wszystkich F-16. Niby do czego te ukraińskie F-16, bo na zestrzelenie daleko nad Morzem Czarnym albo Azowskim Tu-95 odpalającego cruise’y to F-16 jest za cienki. Jedyne, czego realnie potrzebuje teraz Ukraina to 2-3 EA-18G, 3-4 F/A-18 tankery buddy-buddy i 3-4 F/A-18C (albo E), a wtedy na wzór operacji „Black Buck” można się dobrać do jedynych ruskich samolotów, jakie obecnie zagrażają Ukrainie, czyli do Tu-95 daleko nad Morzem Azowskim albo Czarnym, skąd odpala się cruise’y na Ukrainę. -
Wojna w Ukrainie vol.10
temat odpowiedział Jedburgh_Ops → na karpik → Aktualności, newsy, wydarzenia
Na razie nic nie potwierdza jakiejkolwiek darowizny dla Ukrainy w postaci F-16. Trwa tylko nieustanna dziecinada polskich i światowych mediów - co ok. 36 h jest tylko „dadzą, nie dadzą” na wzór polskiego niegdysiejszego „wejdą, nie wejdą”. -
Jenot tarczyński to ogólnie wszystkim jest zdziwiony...
-
Muzeum Wojska Polskiego w Warszawie
temat odpowiedział Jedburgh_Ops → na bodziu000000 → Aktualności, newsy, wydarzenia
Czekam, kiedy znikną z gablot MWP brednie i oszustwa "historyczne" w gablotach poświęconych rzekomo operacji Market-Garden. -
Universal, Polservice, PHZ Unitra i inne takie - z samej tylko definicji UBek na UBku, SBek na SBku. Oraz żony UBków i SBków jako kadrowe. Sam z taką miałem do czynienia. Ale Roszkowski bez wątpienia był w Universalu alternatywnym, wzniosłym, szlachetnym, pięknoduchowskim.
-
biskup powinien być potraktowany tak, jak w najnowszym polskim filmie "Niebezpieczni dżentelmeni". Polecam.
-
Ryszard Czarnecki. Poszukuję zdziwionych. Chętni mogą się zgłaszać na PW, a wśród zgłaszających się rozlosowane będą nagrody w postaci akcji spółki Telegraf.
-
Z Niemców wylazło teraz na skalę ogólnoświatową (a nie regionalną), kim oni tak naprawdę są. Była minister obrony Christine Lambrecht - niezdolna nawet do nauczenia się stopni wojskowych niemieckich sił zbrojnych - osobiście blokowała ewentualne dostarczenie Leopardów Ukrainie. Teraz służby lub inna niewidzialna ręka wyrzyna z internetu gdzie tylko się da trzy informacje o obecnym niemieckim ministrze obrony: że "spotykał się" z czwartą żoną Gerharda Schroedera; że ma dwójkę adoptowanych rosyjskich dzieci; że był członkiem Niemiecko-Rosyjskiej Grupy Parlamentarnej ds. Przyjaźni. Prorosyjskość na każdym kroku u szkopstwa. Fascynujące. Kanclerz Adenauer tyle razy publicznie mówił, że alianci wymordowali pół miliona niemieckich jeńców (przy czym lwia część przypada na ruską dzicz); tyle milionów niemieckich kobiet było przez ruską dzicz gwałconych po zajęciu ruskiej strefy okupacyjnej, a dzisiejsi Niemcy uwielbiają to turańskie bydło.
-
Wygląda, że Ukraińcy dostali ex-RAFowskie Sea Kingi HAR Mk 3.
-
Boris Pistorius - nowy niemiecki minister obrony. Pomija dziś fakt, że był członkiem Niemiecko-Rosyjskiej Grupy Parlamentarnej ds. Przyjaźni; ojciec adopcyjny dwóch rosyjskich sierot.
-
Fiasko szczytu w Ramstein. Decyzja o dostawie Leopardów dla Ukrainy odłożona w czasie ale... Błaszczak: Stworzymy koalicję państw, które mają czołgi Leopard i chcą je przekazać Ukrainie
-
Wiem, wiem; w końcu te wszystkie M2HB z tych ukraińskich filmików też nie są drugowojenne, tylko współczesne ;-) O tych mitycznych skrzyniach z bronią z II wojny wspomniałem tak tylko na marginesie.
-
-
Lack of the balls continued. Niemcy bez decyzji ws. czołgów dla Ukrainy. Ale "nie będą stać innym państwom na przeszkodzie"
-
Ciekawe, czy zaczną wypływać fabrycznie nowe MP 40, StG 44, Kar 98 i "inne takie"? W ramach ZSRR Ukraina była wyznaczona jako magazynier skrzyń z zakonserwowaną fabrycznie nową bronią trofiejną oraz bronią z L-L i podobno ww towaru jest na Ukrainie dużo, tylko ciągle jeszcze w skrzyniach.
-
Brak balls i niemożność ich znalezienia choćby pod lupą ma już tak szeroki oddźwięk na świecie, że - w uznaniu dla Mr Scholza - powstał nowy angielski czasownik/rzeczownik - to scholz/scholzing. Największym promotorem obu słów jest prof. Timothy Garton Ash.
-
Fakt. Za Bułgarią zawsze ciągnął się najkoszmarniejszy wizerunek państwa serwilistycznego wobec ZSRR/Rosji, szczególnie w epoce demoludów, ale później też. W Polsce panował z tego powodu wysoce pogardliwy stosunek wobec Bułgarii, jako nie słynącej z jakichkolwiek buntów społecznych przeciwko ZSRR w przeciwieństwie do naszego baraku w obozie państw socjalistycznych. Po upadku ZSRR wizerunek Bułgarii niewiele się zmienił i ewoluował potwornie wolno. Miło widzieć teraz taki wkład w obronę Ukrainy.
-
Ale sobie nagrabił; jest pośmiewiskiem na świecie, bo to już wszyscy mówią.
-
Dowcip Ukraińców nie opuszcza mimo dramatycznej sytuacji
-
Tak, o tych paliwach wiedziałem. My do naszych zakupów czołgowych damy sobie radę z naftą lotniczą, ale gdyby Ukraińcy dostali Abramsy to faktycznie trzeba im będzie dostarczać jeszcze więcej nafty lotniczej, bo i tak już ją dostają od NATO na tę wojnę, ponieważ swoje rafinerie mają zaatakowane i uszkodzone. To jest tak: Odrzutowe samoloty wojskowe latają na paliwach JP-8, JP-8+100 i JP-4, a w wyjątkowych (na stałe nie zalecanych) przypadkach na cywilnych paliwach Jet A-1 i Jet B. Jeśli chcemy dbać o długi dobry stan silnika Abramsa to zawsze lepiej lać mu któreś z tych trzech pierwszych paliw. Te dwa ostatnie są tylko na wypadek konieczności lądowania samolotów wojskowych w cywilnych portach lotniczych, więc tak samo Abramsom będzie można je lać tylko z rzadka, jeśli mamy dbać o silnik.
-
Ściepa szlachetna, ale i tak kowboje muszą szeroko otworzyć kufer z Abramsami, bo państwa NATO z UE długo tak nie pociągną z tymi ściepami.
-
KORYTO + Wredne, bezczelne, aroganckie, nienażarte forsy babsko, mające prawo w jelicie grubym, mimo że to prawniczka. Nie wolno zasiadać jednocześnie w dwóch radach nadzorczych spółek skarbu państwa. Napisał jej na ten temat analizę prof. Chmaj; napisało jej taką samą analizę pisowskie ministerstwo. A to babsko miało to za nic; i tak siedziało w dwóch radach nadzorczych.
-
Tak, to jest ten słynny atak z początku wojny, ale wtedy jeszcze nie istniała ta ukraińska wojskowa sztuczna inteligencja. W tamtym ataku to cześć i chwała polskiemu PCO, ponieważ oba ukraińskie Mi-24 były wyposażone w naszą awionikę typu PNVG, czyli do operacji nocnych.
-
Ten skandal zasługiwałby na odrębny wątek, ale na razie wrzucam tutaj. Materiał sprzed chwili o nurkach w sektorze zastrzeżonym portu.
-
No, kretyn dał dzisiaj.