Skocz do zawartości

Gebhardt

Użytkownik forum
  • Zawartość

    3 597
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Zawartość dodana przez Gebhardt

  1. Zauwazylem jeszcze jeden watek - pod Gonczycami zostal rozbity samochod wz 34 nie Ursus. Majewski podkresla to kilkakrotnie plus w opisie epizodu podaje ze poza nim zaloga skladala sie tylko z kierowcy.
  2. Z analizy relacji i opracowan wynika ze z duza doza pewnosci mozna przyjac ze rozbite przez wroga zostaly trzy Ursusy. Mozliwe ze czwarty. Pozostale 4 lub 5 zostaly spalone przez zalogi w lesie kolo Zwierzynca 16/9 (np. zdjecie Jotesa 2009-12-14 19:32:51 ?). Zaczynajac od 'pewnych'. 3/9 pod Gruduskiem zostal rozbity pierwszy Ursus w pojedynku z samochodami pancernymi PzVb 'Kempf'. 12/9 stracono dwa samochody w walce stoczonej przez 11 dyon panc z grupa Steiner'a z PzVb 'Kempf'wokol Seroczyna. Pierwszy Ursus zostal rozbity w walce spotkaniowej na wzgorzu na polnoc od Seroczyna, prawdopodobnie przez dzialko ppanc, ewnetualnie niemiecki samochod pancerny. Drugi zginal (najprawdopodobniej trafiony pociskiem ppanc z dzialka) po przekroczeniu pierwszego z trzech mostow, idac w szpicy plutonu ktory nacieral na Seroczyn od Zachodu, w drugiej fazie bitwy. A teraz zagadkowy. 7/9 Gdy przelamane zostaly polskie pozycje pod Rozanem, szwadron Ususow zostal wylany na 40-kilometrowy rajd z rejonu Puluska pod Dlugosiodlo. W starciu z pojazdami niemieckiej 1 BK, zniszczono dwa pojazdy niemieckie. Jelen/Szubanski (TBiU nr 84) podaja ze rowniez stracono tu jeden Ursus - niestety nie podaja zrodla tej informacji. Byc moze potwierdza ja Edward Mariusz Sokopp (Pisane na Kolanie, 1997) ktory podaje bez daty/miejsca ze w okresie przed bitwa Seroczynska stracono jednego Ursusa. Niestety delikatnie mowiac relacja Sokopp'a wydaje sie dosc chaotyczna i z opisu wydarzen (woz rozbity przez dziala ppanc po przejechaniu mostu, bagnisty teren, utrata plutonu gospodarczo-technicznego) prawie na pewniaka opisuje wydzrzenia pod seroczynem 12/9. Majewski za to podaje (w formalnej relacji z 1940 (IPiMGS)) ze jadac w kolumnie 14ego, jeden pluton szwadronu sampancow mial 3 wozy, on jezdzil wz 34 a za nim 2gi pluton. Czyzby nazywal jeden samochod 'plutonem'? Chyba raczej nie. Na tej podstawie mozna sie pokusic o posortowanie zdjec rozbitych taczej niz spalonych Ursusow na 3-4 grupy. Nalezy oczywiscie miec na uwadze ze zdjecie niekoniecznie (a raczej, w niektorych wypadkach na pewno nie, vide zdjecie na jakijs platformi!) byly robione na pobojowisku. Na tej podstawie, niestetety, zdjecie Bodzia z 29/7/10 jest wozu rozbitego pod Gruduskiem jezeli dac wiare podpisowi w TBiU. Ladnie sie ten woz rozpoznaje po wgniecionym i przestrzelonym lewym frontowym blotniku.
  3. Zdaje sie ze trzeba bedzie przetrawic relacje z 11ego dyonu pancernego. Ustalenie w jakich okolicznosciach stracono poszczegolne wozy (bylo ich razem raptem tylko 8) moze podpowiedziewc odpowiedz na pytanie.
  4. To ostatnie - czy to moga byc okolice Seroczyna?
  5. A moze ten pan nie salutuje tylko poprawia furazerke lub puka sie w glowe - bo postawa do salutowania obojga oficerow nie bardzo. Ale nie upieram sie i zajrze do Oficera" moze tam cos sie wyjasni w arkanach salutowanie :).
  6. Zeby nie byc goloslowny: Slupczynski W, Slupczynski P, Mazuro J. Granatnik wz. 36. Siedlce: 2006. str: 47-50.
  7. Flanker - druzyny ckm przewozone na rowerach mialy byc w tych pulkach kawalerii (15, 16, 17 p.ul.; 7 p.s.k. i 2 p. szw.) ktore mialy szwadrony kolarzy zamiast plutonow. Relacje potwierdzaja ze przynajmniej w niektorych pulkach (chociaz nie wszystkich np w 2 p.szw.) udalo sie zorganizowac takie druzyny podczas mob, prawdopodobnie wyposazone w ckm wz 08. Niestety, o ile wiem, nie zachowaly sie zadne zdjecia rowerow przystosowanych do przewozenia km, podstaw i amunicji. Poza tym, przynajmniej w druzynie kolarzy 16 p.ul. byla druzyna granatnikow wyposazona w rowery do przewozu granatnikow i amunicji. Zdjecia tych rowerow pojawily sie w monografii tej broni, niestety akurat na smierc zapomnialem nazwiska autorow ale sprawdze. lkm wz 08 byl przedewszystkim uzywany jako bron p.lot. wiec zastosowania jako bron kolarza w zasadzie nie mial.
  8. Bodziu, czy te ostatnie trzy zdjecia (Tczew) sa jeszcze do zdobycia?
  9. Chyba to 343. I powtorze pytanie, czy cos jest wiadome na temat czym sie roznily zewnetrznie 342 i 343 poza wielkoscia kol?
  10. Widze ze Tomek juz spojrzal na dalszy plan :).
  11. Niestety maciupcie zdjecie ale dla scislosci to na piewrszym planie sa lodzie gumowe T35 (najprawdopodobniej) albo plywaki po kladke workowa, w kazdym razie nie pontony. Na dalszym planie kto wie, ale tez raczej mi wygladaja na lodzie gumowe ale juz oczywiscie wiekszego kalibru T80 np. Ale tak czy siak ladne zdjecie.
  12. Dlas scislosci, to ostatnie sliczne zdjecie to nie pontony tylko kladka workowa wz 29.
  13. Z ostanich 2 zdjec: Pierwsze to woz ze sprzetem Birago. Bylo to wyposazenie lekkich kolumn mostowych raczej niz baonow saperow ktore mialy na wyposazeniu mosty 4 tonnowe. Oczywiscie takie kolumny byly przydzielane dywizjom do wykonywania zadan (wymagaly sily roboczej kompanii saperow do ustawiania) wiec nie jest wykluczone ze kolumna mogla sie posuwac z taborem baonu w danym momencie. Drugie to jaknajbardziej wozy baonu saperow ale nie pontonowe. Najblizszy wyglada na woz lodziowy, dalsze trudno okreslic ze wzgledu na odleglosc. Raczej wozy sprzetowe.
  14. Dziadkus - wykorzystanie hulk'ow (czyli po naszemu kadlubow) jako koszary, magazyny, szpitale (szczegolnie izolacyjne), wiezienia czy wrecz pociski/plywajace miny oczywiscie byl, jest i bedzie ekonomicznym wykorzystaniem posiadanych a nie nadajacych sie do dalszego uzytku okretow. Ale kupienie okretu w tym celu to juz inna, chyba raczej zadka sprawa i ciekawa, dlatego pytam sie o szczegoly.
  15. Uwaga MarkaA zupelnie sluszna tylko dlaczego pozniejsze pomysly robienia z tego jednostki bojowej? Co sie stalo z jednostkami szkolnymi etc ktore na nim plywaly?
  16. A tak naprawde to nikt jeszcze nie odpowiedzial na pytanie Balansa - jezeli uzbrojenie oryginalne (tzn francuzkie) ktore mial bylo nieodpowiednie (bo je wymontowano) a koszta modernizacji zbyt wysokie to po co go kupiono?
  17. Witos50 - informacje o przebiegu sluzby w PSZ najlepiej szukac w brytyjskim The Army Records Centre (Polish Section) - niestety nie mam pod reka adresu ale na tym forum kilkakrotnie sie przewijal. W zasadzie informacje udzielaja tylko najblizszemu (rj) zyjacemu (ej) krewnemu (ej), i trzeba to udowodnic wiec najpierw sprawdz dokladnie co trzeba wyslac.
  18. No i jeszcze chyba jest mozliwosc cywilnego roweru adaptowanego na wojskowy w ramach mobilizacji. Wowczas sadze ze i bylaby wieksza dowolnosc w malowaniu.
  19. Amen i dokladnie tak. Nic dodac nic ujac.
  20. A czym poza wymiarem kol roznil sie 343 od 342 zewnetrznie?
  21. Bodziu to zdjecie jest do nabycia jeszcze? I jeszeli tak to gdzie?
  22. Czy to na pewno przedwojenna? Jezeli tak to najprawdopodobniej jeden z prototypow testowanych w latach do roku 1936.
  23. Najwyrazniej zle rozumie, ale jak bez przekroju mozna widzec wnetrze? Wg instrukcji i Szymanowskiego et al byl tylko jeden typ zapalnika naciskowego (rownoczesnie zawleczkowego), wkladanego do typowej splonki saperskiej. Calosc byla wsuwana w dziurke w srodkowej kostce trotylu. Zapalnik i polaczenie ze splonika bylo nakryte gumowym kapturkiem jako uszczelnieniem przed wplywami atmosferycznymi.
  24. Masz na tle pokrywy powyzej: 2004-07-23 09:47:00
  25. Dopiero zauwazylem na zdjeciu 2006-11-03 18:34:00 - czyby jeszcze jedna tablica taktyczna Roweckiego?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie