Skocz do zawartości

Gebhardt

Użytkownik forum
  • Zawartość

    3 597
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Zawartość dodana przez Gebhardt

  1. De facto bawie sie w miniaturowe gry wojenne. Niestety o ile sie nie jest milionerem jak ten dyrektor od filmow Lord of the Rings, trzeba niestety samemu budowac i malowac:) Ze wzgledu na to ze (poza niektorymi wyjatkami jak pojazdy Mars'a) figurki i modele polskiego sprzetu sa rozpaczliwe, podjalem sie wyprodukowania modeli WP w metalu w skali 1/72. Sprawa rozwija sie nieslychanie powoli ale pewien postep jest.
  2. Zdjecie z saperami pojawialo sie kilkakrotnie w ksiazkach lat 70tyc np w Bitwy Polskiego Wrzesnia Zawilskiego. Sadze ze oryginal byl (miejmy nadzieje ze nadal jest) w WAFie czy CAWie. Zdjecie furgonu ktos mi laskawie uzyczyl do skopiowania. Najprawdopodobniej jest to zdjecie albo Janka tarczynskiego albo IPiMS. Niestety, jak idiota nie zapisalem a teraz niech mnie zabija a nie pamietam. Postaram sie przy okazji przesledzic tropy. Zdjecie jest chyba z BBTSap i przedstawia jakas faze (niekoniecznie ostateczna) projektowania standartowego wyposazenia wozu patrolu lub sekcji minerskiej. BBTSap wykonalo samochody modelowe i rysunki a oddzialy we wlasnym zakresie wykonywaly przerobki wiec jest duze prawdopodobienstwo ze byly pewne odchylenia od normy w pojedynczych egzemplarzach. Obiekty ktore widac to sa odejmowane drewniane noszaki na 10 min. Interpretuje to co widze na zdjeciu ze byly rzemienne paski przytwierdzone do burt (ewent nitami) ktorymi mocowano noszali w czasie jazdy. Niedlugo skoncze budowe kilku jegomosci zapylajacych z takimi noszakami, wiec bede mogl pokazac o co chodzi (jak ja to widze w kazdym razie :) )
  3. I chcialem sie zapytac czy ktos ma powyzsze zdjecie w lepszym stanie?
  4. Ten pan po naszej prawej rozladowuje noszak do min. Wracajac do tematu skrzyn, to jezeli byly pakowane po 25 szt w stanie zlozonym do jednej skrzyni to musiala byc pokazna skrzynia. Te drewniane noszaki na zdjeciu furgonu przenosza po 10 szt kazda, ergo 2 i 1/2 takiego noszaka szlo do skrzyni!
  5. Dla odmiany miny w nosidlach na furgonie Polski Fiat patrolu minerskiego.
  6. Wziete z z instrukcji: Puszki do min transportuje sie w skzynkach drewnianych z przegrodkami z listewek po 25 sztuk w kazdej skrzynce. Transportowac wolno tylko puszki pouste lub zaladowane materialem wybuchowym, LECZ NIE UZBROJONE ZAPALNIKAMI". Czyli z tego wynika ze jednak w wojsku transportowano te miny w stanie zlozonym.
  7. Heh, heh, wizji to moglbym zasugerowac sporo np skrzynka bateryjna, na sprzet lacznosci, minerska etc etc. Chodzi o to ze bez konkretow z ktorymi mozna zrobic porownanie to mozna gdybac do smierci....:)
  8. Tiaret - nie upieram sie ale cos mi nie gra. Co rozumiesz przez miny? Bo miny ppanc byly transportowane jako korpusy a dopiero przed uzyciem ladowano je kostkami standardowymi mat wyb 200g poczym szly do noszakow po 10. Nawet jezeli chodzi o korpusy to nie widze po co taka fikusna skrzynia. Juz bardziej mi przypomina skrzynie do materialow lacznosci albo minerska. Oczywiscie mogly w tej skrzyni byc przenoszone miny ale jesli tak to chyba jakas improwizacja z braku ospowiedniego sprzetu. Miny 5kg? To chyba pomylka. Maks mat wyb w skrzyni to 1.4 kg, chyba korpus nie warzyl 3.6kg? Postaram sie dogrzebac dokladnych danych.
  9. Miszka, jakbys mogl mnie tez te wymiary przy okazji podrzucic (dzieki Cieciwa) to bylbym niezmiernie wdzieczny. Chcialbym porownac z skrzynia B zestawu do budowy linii polstalych.
  10. Niestety nie. Moze miec cos wspolnego z komisja odbiorcza ale to tylko zgadywanie. Moze departament odbiorczy w KZWL byl nr 2?
  11. Chociaz zewnetrznie bardzo podobna do skrzyni B z zestawu do budowy linii polstalych (skrzynka na narzedzia) slady po wyposazeniu wewnetrznym sugeruja ze to jednak skrzynia na bebny do kabla z zalozenia a nie przerobka. Ale i tak przeciez bardzo ciekawe wyposazenie bo odkrywa rabek tajemnicy transportu tych bebnow. Zapomnialem dodac ze dolne i wierzchnie polowy korpusow do min transportowano wlozone jedna w druga.
  12. Chociaz najprawdopodobniej pudelko na 8 bebnow do kabla typ B.
  13. To na 95% nie jest pudelko do min. Dlatego ze a) Miny nialy inny ksztalt tzn z jednej strony bylo plaskie denko, z drugiej rozetka zeberek wzmacniajacych. Gdyby opieraly sie wewnetrzne strony rozebranych czerepow, to nie byloby odcisku srodkowego. b) Miny przewozono jako same korpusy. Dopiero przed minowaniem wkladano do nich odpowiednia ilosc materialu wybuchowego w kostkach 200g. Potym przenoszono w pudelkach drewnianych z raczka a 10 min. Zapalnik wsuwano dopiero przed samym polozeniem miny albo juz po polozeniu przed zasypaniem. Musze to jeszcze porownac z rysunkami ale to moze byc jedno z pudelek zestawu do budowania linii teletechnicznych polstalych.
  14. Czy odciski po ?bebnach sa na calej dlugosci skrzyni?
  15. Stempel K (ierownictwo) Z (aopatrzenia) W (ojsk) L (acznosci) chyba przesadza ze jest to skrzynia na sprzet lacznosci - na bebny do kabla calkiem prawdowpodobnie.
  16. Zastanawiaja mnie otwory wyciete (wyglada fabrycznie) w dolnej czesci talerza. Jezeli to oryginal to na co? Nic takiego w opisie z instrukcji nie bylo chyba. Czy moze to pozostalosc po jakiejs operacji rozbrajania???
  17. Mogly to byc rowniez (i chyba prawdopodobniej) radiostacje agenturalne nad ktorymi przed i podczas wojny pracowal inz Heftman. Ale mam nadzieje ze tutaj sie wypowie Fiku.
  18. Istotny komentarz Michala Bilika (1934-1936 Kier Ref Uzbr Wydz Studiow Dept Piech MS Wojsk; 1936-39 Kier Ref Techn Komisji Doswiadczalnej przy CWPiech, w kampanii wrzesniowej dca dyw ppanc WBP-M). Slyszalem i czytalem w prasie wojskowej narzekanie na to ze przesadna ochrona tajemnicy wojskowej dotyczaca tego sprzetu odbija sie na sprawnosci bojowej oddzialow. Pewne, ze to bylo zaskoczeniem dla naszych oddzialow w ostatniej chwili, ale pewne jest to, ze nieprzyjaciel zostal zaskoczony na polu walki. (-) To [zapoznanie sie ze sprzetem] wymagalo jednej godziny dla przeczytania krotkiej instrukcji zawartej wewnatrz. Nie bede sie upieral czy slusznosc zachowania tajemnicy tak scislej przez Sztab Glowny byla konieczna, czy nie, moge tylko podkreslic fakt ze po wydaniu granatnikow piechoty na przeszkolenie do oddzialow, tydzien po wydaniu juz wywiad niemiecki byl w posiadaniu tego nowego sprzetu
  19. Na pierwszy rzut oka raczej tak, pontony do mostu 5-8tonn. Ale..... polskie pontony tej klasy byly z lekkiej dykty, przyczepa jakby dosc solidnie oberwala, a ponton - drzazg nie widac.....
  20. Dzieki, pikna fotka. Takich malo. Jestem wzglednie przekonany ze jest to taczanka czy nawet obie taczanki z przed 1928. Do czasu zaistnienia taczanki ckm wz28 z tego co czytalem w Przegladzie Kawalerii i Broni Pancernej chyba nie bylo zunifikowanego typu taczanki i kazdy pulk sklecal sobie wlasne ewent wg jakichs dosc ogolnikowych instrukcji. Dlatego nawet z widocznych skrawkow ktore widac po prawej nie wnioskowalbym ze jest to koniecznie wz 28.
  21. Aha, i posypuje glowe popiolem bo palnalem bzdure, na fotce Joncy z 24/9 to oczywiscie lodzie saperskie a nie pontony CMPS. Tak sie czlowiekowi na starosc w glowie .......i!
  22. Jezeli zdjecie Samuna to faktycznie polski ponton, to drewniany do mostu 4/7 tonnowego jak i powyzsze allegrowskie fotki. Wlascicielem instrukcji mostowej to akurat od paru dni jestem ja :) ale jescze nie mam w raczkach. Jak dostane to chetnie dostarcze wymiarow co tam jest. Pontonu drewnianego tam nie bedzie :( bo instrukcja jest w 1930 a pontony drewniane wprowadzono w 1936 czy 7.
  23. Jezeli dobrze kojarze to nie to. Na fotkach allegrowskich jest ponton drewniany od mostu 4/7 tonnowego. Szkoda stanu tego pontonu, ale z drugiej strony pieknie mozna rozroznic stalowe elementy od sklejki i poznac konstrukcje. Mam nadzieje ze trafi do dobrego domu i z czasem bedzie mozna wymierzyc bo ja bardzo bym chcial zrobic model tego:)
  24. A to szkoda, bo fajny by byl model jak zrobic z otwieranym przedzialem dla chorych. A nie uzywali tego Niemcy? Natychmiast by sie stal rynkowy :) Niestety z vac-formami to ja pasuje :(
  25. Nie upieram sie (bo to zawsze glupio w tego rodzaju kwestiach) ale sprzet chyba nie jest typowy polski (czy zdjecie bylo zrobione w Polsce to insza sprawa). Zupelnie nie poznaje wozkow ani lodzi/pontonu na pierwszym planie. Na drugim planie chyba zestaw pontonow Birago ale to mieli chyba wszyscy bo sprzet Austryjacki, produkowny od pierwszej polowy wieku 19ego! (Nasz byl w 100% z 1WS lub wczesniej).
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie