Skocz do zawartości

Czlowieksniegu

Moderator
  • Zawartość

    29 703
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Czlowieksniegu

  1. Huk i kłęby dymu. Helikopter rozbił się na osiedlu Helikopter rozbił się o dach budynku na osiedlu domów w Williamsburgu w amerykańskim stanie Wirginia. Wypadku nie przeżył pilot maszyny. Do wypadku doszło w Williamsburgu w stanie Wirginia w niedzielę około godziny 17 czasu lokalnego (godz. 23 czasu polskiego). Maszyna typu Robinson R44 rozbiła się o dach budynku i spadła na domy mieszkalne, po czym zapłonęła. Na pokładzie znajdowała się jedna osoba - pilot, który nie przeżył wypadku. http://www.tvn24.pl/wiadomosci-ze-swiata,2/williamsburg-helikopter-rozbil-sie-pomiedzy-domami,852316.html
  2. Na nasze i nie tylko nasze, szczęście, Tyr stary i ślepakami strzela. Takimi, co ani huku, ani dymu...
  3. Do Tyra nieustannie i wciąż Żona seriami poleceń i gróźb werbalnych strzela. Jak widać, niewiele z tego do Niego dociera...
  4. Fala- właśnie, że... kumam. Nie znam wewnętrznych przepisów, ale z jednej strony padają informacje, że w MIG można na płycie się katapultować, z drugiej, że tym razem z jakiegoś powodu nie wyszło. Zostało to przez autora artykuły rozwinięte w ładunki, które mają swoją cezurę i później nie ma przeproś. EOT
  5. Myśliwiec MiG-21 rozbił się w sobotę na południowym wschodzie Rumunii podczas pokazów lotniczych w regionie Calarasi (na Nizinie Wołoskiej). Pilot zginął - poinformowało rumuńskie ministerstwo obrony. 36-letni porucznik Florin Rotaru uczestniczył w pokazach, które oglądało tysiące widzów. Jak relacjonują świadkowie zdarzenia, samolot eksplodował po tym, jak uderzył w ziemię. Część z nich twierdzi, że pilot prawdopodobnie chciał uniknąć uderzenia w tłum ludzi i skierował maszynę na pobliskie pole, położone 240 kilometrów na wschód od Bukaresztu. Wypadek, którego przyczyny nie zostały jeszcze ustalone, nie spowodował innych ofiar. Rumuńskie ministerstwo obrony narodowej podało, że trwa dochodzenie, mające wyjaśnić okoliczności katastrofy. - Brak słów, by opisać ból armii rumuńskiej po tej stracie - powiedział minister obrony narodowej Mihai-Viorel Fifor. http://www.tvn24.pl/wiadomosci-ze-swiata,2/rumunia-katastrofa-mysliwca-mig-21,852007.html
  6. Fala- ktoś gdzieś pisał, że przydatność ładunków to kilka lat. MIG miał ile? 20? 25? Tragedia tak czy inaczej. PS Pomijając, ku pamięci pilota, histeryczne newsy, że trzymał do końca, mimo pozwolenia na katapultowanie, żeby nie spaść na wieś. Jeśli to prawda, to tym więcej chwały dla Niego.
  7. balans (4717 / 63) 2018-07-07 15:05:40 Już, jak to bywa w naszej socjalistycznej Ojczyźnie, zwłaszcza, gdy AM zajęty, teorie, że statecznik dostał fotelem i dlatego pilot, niestety, zszedł.
  8. Widzę... Możliwości są dwie, nie wiem, która lepsza a która gorsza. Po pierwsze primo- ty w to wierzysz. Po drugie primo- trollujesz.
  9. Samolot z premierem Mateuszem Morawieckim i polską delegacją wracającą z Karlowych Warów w Czechach uległ awarii. Rządowy Embraer 175 podczas startu musiał zawrócić i nie wystartował. Nikomu nic się nie stało. http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114881,23644185,awaria-rzadowego-samolotu-z-premierem-mateuszem-morawieckim.html#MT
  10. les05 (1213 / 90) 2018-07-06 18:51:27 Młyny sprawiedliwości mielą powoli. Ale nadejdzie taki czas, że pęknie zmowa milczenia w środowisku gdańskiej mafii, a wtedy Wronki, Braniewo, Rawicz, Sztum i inne ośrodki odosobnienia otworzą swoje bramy, by przyjąć tych, którzy do niedawna uważali, że wszystko mogą." Błagam..., to już nawet nie jest śmieszne. W wariancie soft, jest żenujące... PS Przypomnę, że zgodnie z par. 304 KPK § 1. Każdy, dowiedziawszy się o popełnieniu przestępstwa ściganego z urzędu, ma społeczny obowiązek zawiadomić o tym prokuratora lub Policję." Nie wiem tym samym, na co czekasz...
  11. Les... Tusk jest umoczony w Smoleńsk, pytanie, czy da się to przełożyć na paragrafy kodeksu karnego. Na razie nie, ale śledztwo w toku." Tak tak, to oczywista oczywistość... Szkoda", że od* 16 listopada 2015 nawet źdźbła czy cienia dowodu AM & Sp. z o.o. nie znaleźli... * delikatnie licząc, nie biorąc pod uwagę działań PiS od dnia katastrofy....
  12. Les- ale Balans, prawdopodobnie, ma rację. Kilka dni/tygodni temu AM wywalił, że jest sporo śladów MW na elementach wraku, jednocześnie nie przekazał, mimo próśb" dokumentów prokuratorowi. Wielce możliwe, że teraz wymyślono, że skoro nie da obronić tezy o zamachu, to dla odmiany spróbują od strony formalnej czy biurokratycznej to rozegrać. Dziwne ylko", że nie odbywa się to-to przy udziale polskich sądów czy prokuratury, ale ktoś sobie z zagraniczną kancelarią umowę podpisuje. Rozumiem, że za takie usługi płacić będzie np AM. Tak czy inaczej- oni centralnie mają cały ten cyrk i nie o dowody i prawdę chodzi. Chłopcy i dziewczęta zrobią wszystko aby DT ze współpracownikami umoczyć w Smoleńsk.
  13. A ja? A co miesiąc PIT-5 na te fajerwerki i inne słomiane misie na miarę naszych czasów składam...
  14. Tylko mi, po wpisie Les'a Frank Drebin przyszedł do głowy?
  15. - My wprowadziliśmy taką zasadę – RDOSie (regionalne dyrekcje ochrony środowiska – red.) mają sugestię wręcz, żeby bardzo chętnie wyrażać zgody na odstrzały zwierząt chronionych gatunkowo, czyli łosie, żubry, bobry, żubry też tam dużo szkód robią - wyjaśniał minister Kowalczyk. Dodał także, że jeśli chodzi o wilki, to potrzeby nie są tak mocno zgłaszane", ale myśli, ze eż zajdzie za chwilę taka potrzeba". Wspomniał przy tym o wypadku na Podkarpaciu, który mógłby otrzeźwić co niektórych". - Ochrony gatunkowej nie mamy zamiaru zdejmować, ponieważ będzie konflikt z Europą, ze wszystkimi. Lepiej robić to małymi krokami, a też skutecznie, czyli wyrażając zgodę na każdy wniosek dotyczący redukcji tych chronionych gatunków zwierząt - powiedział minister Kowalczyk. ________________________________ Ktoś myślał, że szyszki nie da się pobić?
  16. Les- a co jest w przysiędze? Ale spokojnie- jeszcze kilka takich wyskoków, i sztafety ochronne przerobią na OC albo OHP.
  17. Dowódca brygady WOT zaprosił Macierewicza. Błaszczak go zdymisjonował Płk Arkadiusz Mikołajczyk nie jest już dowódcą 3. Podkarpackiej Brygady Obrony Terytorialnej. Szef MON Mariusz Błaszczak zdymisjonował go po tym, jak oficer zaprosił na uroczystą przysięgę nowych żołnierzy brygady byłego ministra obrony Antoniego Macierewicza. Zaproszenia takiego nie otrzymali przedstawiciele oficjalnego kierownictwa resortu. Jak mówią źródła Onetu, Macierewicz do Mielca pojechał rządową limuzyną w asyście ochrony Żandarmerii Wojskowej. Był też przyjmowany ze wszystkimi honorami, tak jakby nadal sprawował funkcję ministra obrony. Zresztą, jak twierdzą nasi informatorzy, dowódca podkarpackiej brygady WOT nie zaprosił na uroczystość urzędującego ministra Mariusza Błaszczaka. [...] http://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/dowodca-brygady-wot-zaprosil-macierewicza-blaszczak-go-zdymisjonowal/96b3z3d Ja myślę, że on naprawdę nie został poinformowany, że jakiś czas temu PAD dymisję podpisał...
  18. I? PS To jeszcze poczytaj o zakładach mięsnych, do których Jurgiel skierował padlinę, a która miała iść w konserwy dla szpitali, wojska, ZK... Tyle, że zapomniał za produkcję zapłacić :-( A i tak wszyscy (?) odmówili odbierania takich wędlin".
  19. wirakocza (478 / 6) 2018-06-30 12:52:24 Gdy pomazany przez szarego posła ps Prezes niejaki Jurgiel został ministrem, a przynajmniej za taki etat brał koryto+, ognisk ASF było ile? Jedno? Trzy? Teraz, w ramach walki z zarazą, zajęte jest pół Polski czy lepiej? Dwa- się nie da wystrzelać, MM obiecał, że ten płot już uzgodniony- kasa podzielona, to głupio by było postawić, jak nie ma przed czym grodzić- chyba, że jakaś fala migracji Białorusinów się zapowiedziała. PS http://www.lomza.pzlow.pl/2016/09/afrykanski-pomor-swin-asf-podstawowe-fakty-i-informacje/ Do sierpnia 2016 r. stwierdzono w sumie 111 przypadków ASF u dzików – wszystkie dziki, u których stwierdzono ASF zostały znalezione padłe lub zostały odstrzelone w województwie podlaskim w odległości nie przekraczającej ok. 30 km od granicy polsko-białoruskiej. Ponadto, stwierdzono 18 ognisk ASF u świń – 14 w województwie podlaskim, 3 w województwie lubelskim i 1 w województwie mazowieckim (wg. danych na 30.08.2016 r.)."
  20. wirakocza (475 / 6) 2018-06-30 10:46:26 Jeśli słowa przypisywane Einsteinowi i Lemowi są prawdziwe, to mieli w 101 % rację...
  21. W ostatnim czasie coraz częściej mówi się o ASF, czyli afrykańskim pomorze świń. Choroba przenoszona m.in. przez dziki prowadzi do dziesiątkowania hodowli świń. Marszałek województwa lubelskiego wpadł na pomysł, jak poradzić sobie z tym problemem. Chce wybić niemal wszystkie dziki w Europie. http://www.wprost.pl/kraj/10134997/wojewoda-lubelski-ma-pomysl-na-asf-chce-wybic-niemal-wszystkie-dziki-w-europie.html
  22. Katastrofa smoleńska była związana z wybuchem - taką tezę stawia od dawna Antoni Macierewicz. Jak donosi Gazeta Polska", na 107 elementach wojskowego tupolewa wykryto ślady materiałów wybuchowych. Tygodnik powołuje się na ustalenia podkomisji Macierewicza. http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114884,23600029,slady-materialow-wybuchowych-w-tupolewie-wedlug-gazety-polskiej.html#Czolka3Img Czy powyższe oznacza, że zagraniczne laboratoria skończyły badania i jest ich oficjalna opinia? W dodatku dostępna?
  23. Wszystkie znaki na niebie i ziemi sugerują, że mamy przed sobą pierwsze od trzech lat lato bez złotego pociągu". Eksplorator, który zgłosił odnalezienie pancernego składu z czasów drugiej wojny światowej, przyznaje, że prace mające zlokalizować pociąg rozpoczną się dopiero pod koniec roku. Piotr Koper, który latem 2015 roku zgłosił odnalezienie pancernego składu, nie składa broni. Wciąż chce odnaleźć pociąg, który ma tkwić pod ziemią na 65. kilometrze trasy kolejowej Wrocław-Wałbrzych. Odwierty pod koniec roku Jednak tym razem prace poszukiwawcze nie będą prowadzone w wakacje. - Mam inne zobowiązania - przyznaje Koper. Dlatego roboty w miejscu, gdzie ma być złoty pociąg" rozpoczną się dopiero pod koniec roku. - Jeszcze w wakacje chcę wystąpić o pozwolenia na prowadzenie prac. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, za kilka miesięcy ruszymy z odwiertami weryfikującymi badania sprzed roku - deklaruje eksplorator. Badania wykazały wyraźną anomalię" Badania, o których mówi Koper, przeprowadzono w Wałbrzychu na przełomie czerwca i lipca 2017 roku. Wtedy teren sprawdzono trzema metodami. Po ich zakończeniu eksplorator mówił: adania wykazały wyraźną anomalię". Jednak zastrzegał, że ta może wskazywać na wszystko". - Tutaj mamy tak przemieszaną strukturę geologiczną, że pod uwagę musimy wziąć wszystko. I dlatego to miejsce trzeba dokładanie zbadać - tłumaczył Koper. Do tego właśnie potrzebne będą odwierty, które mają być wykonywane pod koniec roku. Te planowano przeprowadzić w co najmniej siedmiu miejscach. Pociąg widmo? W sierpniu 2015 roku Piotr Koper i Andreas Richter zgłosili odnalezienie składu pancernego z czasów drugiej wojny światowej". I choć w ich zgłoszeniu nie było mowy o złotym pociągu" to świat błyskawicznie obiegła informacja właśnie o odnalezieniu takiego składu. Zagraniczne media relacjonowały poczynania odkrywców i pytały dlaczego Wałbrzych". Według eksploratorów skład ma być ukryty na 65. kilometrze trasy kolejowej Wrocław-Wałbrzych. Niektórzy miłośnicy wojennych tajemnic są pewni: to legendarny pociąg ze złotem i kosztownościami, który miał wyjechać z Breslau (ówczesnego Wrocławia) pod koniec wojny. Zdjęcia georadarowe i relacja świadka przekonały ministra Wagi zgłoszeniu mieszkańców Wałbrzycha dodał między innymi Piotr Żuchowski, były generalny konserwator zabytków i wiceminister kultury. Na konferencji prasowej stwierdził: złoty pociąg istnieje na ponad 99 procent". Przekazał też, że widział dobrej jakości zdjęcia georadarowe, które wskazują, jak pociąg wygląda. I dodawał, że informację o miejscu ukrycia składu przekazała ustnie osoba, która brała udział w jego ukrywaniu. Na teren, gdzie ma być ukryty, wkroczyło najpierw wojsko. Później pojawili się naukowcy z Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie i firma, która należała do eksploratorów. Naukowcy jedno, odkrywcy drugie W raporcie ekspertów z AGH podkreślono, że na wskazanym terenie być może znajduje się zasypany tunel kolejowy, jednak pociągu tam nie ma. Z kolei firma odkrywców w swoim raporcie wskazała, że na przebadanym terenie występują anomalie, które mogą świadczyć o tym, że pod ziemią jest skład kolejowy z czasów drugiej wojny światowej. Czytaj więcej na ten temat. Dodatkowo eksploratorzy stwierdzili istnienie drugiego składu kolejowego stojącego obok pierwszego o długości z nim porównywalnej". I rozpoczęli działania zmierzające do sprawdzenia terenu metodami inwazyjnymi. Prace rozpoczęli w sierpniu 2016 roku. I niczego nie znaleźli. To jednak nie zniweczyło ich entuzjazmu. - Ten tunel tutaj jest, ale trzeba go odnaleźć. Może szukaliśmy nie w tym miejscu, co trzeba - przyznawał wówczas Andrzej Gaik, rzecznik prasowy poszukiwaczy. http://www.tvn24.pl/wroclaw,44/zloty-pociag-poszukiwania-dopiero-pod-koniec-roku,848791.html
  24. Ale takie samo cuś, mimo, że nie mam przyjemności (?) znać nowego kaprala, napisałem Tyrowi kilka dni temu. Myślisz, że one podsłuchują?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie