Kukurydza rozsypana przypadkowo,chyba że drogę utwardzali. Co do ambony,to wszystko co Erih wymieniłeś jest po prostu odbiciem stanu umysłu typów którzy tam się zasiadują.Przebija ją tylko przypadek przytargania do innej ambony fotela - do dziś pluje sobie w brodę,że nie zrobiłem foty. Może się też okazać,że strzelać jest częściej do czego,bo to nie jest kawalątek lasku między wsiami,tylko takie coś - http://pl.wikipedia.org/wiki/Puszcza_I%C5%82%C5%BCecka