Skocz do zawartości

vis1939

Moderator
  • Zawartość

    8 683
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez vis1939

  1. która kosztowała wagon pieniędzy" A przeliczyłeś ile wagonów pieniędzy zostawiły te tysiące frajerów" którzy przyjechali tą szopkę podziwiać z bliska?
  2. Przedstawił śledczym zaświadczenie,że leczy się psychiatrycznie" Taki detal nie mający zapewne wpływu na hobbistyczne miotanie pocisków po krzakach i polach.
  3. Przeładowanie za lufę" to klasyka,tak jak i strzelanie z wyciora.O szlifowaniu zamków nie słyszałem,ale za to prostowanie lufy w kaloryferze widziałem nie raz.Ot kwintesencja MON-u.
  4. Ja się podałem już dużo wcześniej,bo to już przypomina kabaret. Hebda pewno lżej na ramieniu,ale i tak w ładownicy ciąży.Też się odpinało magazynek,podobnie jak wycior i pokrywę komory,ale po to żeby sztabowce" nie zajumały jak się spało w fotelu na warcie w COP na Pyrach:)
  5. a po kiego grzyba ten magazynek odpinać?
  6. Czyli w lesie/polu można se wszystkie zasady bezpiecznego użytkowania broni wsadzić w gumofilce?o,np tak - http://www.lublin112.pl/mysliwy-postrzelil-sie-polowaniu-udalo-sie-go-uratowac/ (Choć przypadek z linku nie został do końca wyjaśniony,środowiska łowieckie twierdzą że śmiertelny strzał oddał konający zając)
  7. Możliwe,ale liczy się sztuka :)
  8. Na Krecie w 1941 ponoć dziadki - kombatanci z klubu strzeleckiego ubili całą niemiecką kompanie LLSR,więc może być rożnie.
  9. Ale,że jak? w razie inwazji wrażych ruskich wojsk wysypiemy na nęcisku kawior,butelki z wódką i nieakcyzowany tytoń z Ukrainy? Wtedy trzeba by opancerzyć ambony i przekształcić je w jednorazowe punkty oporu. Współczesny myśliwiec poza jako takim obyciem z bronią palną i zielonym przyodziewkiem nie reprezentuje nic przydatnego wojskowo.Średnia wieku,dieta bogata w tłuszcze i etanol,wożenie dupy po lesie i maksymalne unikanie ryzyka spocenia się sprawia,że zrobić można z tego co najwyżej volkssturm.
  10. Załóż wątek w konserwacji,wrzuć zdjęcia skrzynek to coś się poradzi.
  11. Forum: Nasze odkrycia (bez identyfikacji) Bez konserwacji tym bardziej.
  12. Dokładnie,są bicia SP" w tym miejscu? - http://i19.servimg.com/u/f19/11/57/61/00/kastw10.jpg
  13. Nieuzasadnione uczucie lęku" - normalna sprawa na kacu,nie tylko w liściastym:)
  14. Kukurydza rozsypana przypadkowo,chyba że drogę utwardzali. Co do ambony,to wszystko co Erih wymieniłeś jest po prostu odbiciem stanu umysłu typów którzy tam się zasiadują.Przebija ją tylko przypadek przytargania do innej ambony fotela - do dziś pluje sobie w brodę,że nie zrobiłem foty. Może się też okazać,że strzelać jest częściej do czego,bo to nie jest kawalątek lasku między wsiami,tylko takie coś - http://pl.wikipedia.org/wiki/Puszcza_I%C5%82%C5%BCecka
  15. po kiego bić pianę?" a po kiego udawać,że jest cacy? Wątek ma charakter informacyjny,dla tych którzy łykają wszystko jak młode pelikany.
  16. Wysypała się bidulkom kukurydza:(
  17. Bjar chyba wystawiają kupry za okno,sądząc po stercie papieru i mięciuchnym obiciu parapetu. Fala - jak teren nieogrodzony to niestety po ptokach.
  18. I te,co długo na ściółce leżały"
  19. No i z dziś,bo mi Erih zarzucał że se foty łusek w domu robiłem...
  20. http://www.lowiecpolski.pl/index.php?p=Prawnik&nr=201108&o=130 Dzierżawa obwodu łowieckiego nie jest tożsama z dzierżawą gruntu lub rzeczy, o jakiej mówią stosowne przepisy kodeksu cywilnego. Mamy tu natomiast do czynienia z dzierżawieniem prawa do polowania na zwierzęta łowne, które stanowią własność Skarbu Państwa, a nie właścicieli gruntów"
  21. a tobie żal ściska, co tam to sobie dopisz, że w lesie to myśliwy jest gospodarzem, a ty możesz sobie co najwyżej popsioczyć" Gwoli ścisłości - gospodarzem to może być leśniczy itp,a myśliwy dla mnie jest w lesie zupełnie nikim.Jego oddziaływanie na moje poczynania w czasie pobytu w lesie porównałbym do oddziaływania czegoś pomiędzy żukiem gnojowym,a żukiem leśnym.Choć oczywiście oba te dostojne chrząszcze mają niewspółmiernie większe zasługi dla gospodarki leśnej od pasożytów myśliwców.
  22. Nie w sęka tylko w szyjkę od butelki po krupniku,to jest przedmiot tam mniej podejrzany od szyszki czy borówki.
  23. Erih popadasz w coraz większe absurdy próbując usprawiedliwić coś,czego już bez zrobienia z siebie pośmiewiska bronić się nie da. Czytając Twoje posty można dojść do wniosku,że żyjesz w jakimś innym,wyimaginowanym świecie - jakieś całodobowe orgie i libacje alkoholowe w ambonach - w tym delegacji zagranicznych.Brak wolnych chat na wsiach - tak jakby stosunek w pozycji zgarbionej szorując dupskiem po nieheblowanych dechach ambony z komarem na jajcach miałby być bardziej atrakcyjny od tradycyjnego dymania w samochodzie/stodole itd. Łuski pochodzą ze strzelnicy,takiej specjalnej dla myśliwców.Tyle,że zamiast do tarczy to wali się w zwierzątka z drewnianej budy.Mogę w każdej chwili podjechać se tam rowerem i cyknąć fotę z ich kolejną garścią na tle ambony.Ale to zbyteczne bo i tak napiszesz,że przytargałem w kieszeni bo mam żal. A to co pokazujesz nie leżało długo w ściółce" Pewnie,że nie,bo wybrane były najładniejsze i ajświeższe"
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie