Skocz do zawartości

Woodhaven

Użytkownik forum
  • Zawartość

    13 037
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    37

Zawartość dodana przez Woodhaven

  1. Pod Koprzywnicą eksploratorzy odkopali niemiecki samolot z czasów II wojny światowej Członkowie Grupy Eksploracyjno-Historycznej "Wisła" dokonali niecodziennego odkrycia na terenie miejscowości Krzcin w gminie Koprzywnica. Odkopali tam szczątki niemieckiego bombowca Heinkel He 111, który został zestrzelony latem 1944 roku. W niedzielę odkrywcy zaprezentowali rezultaty prac poszukiwawczych, które na polu w Krzcinie prowadzone są już od 15 października. W ich trakcie odnaleziono wiele fragmentów zestrzelonej maszyny, a także liczne osobiste przedmioty, które należały do załogi bombowca. Są wśród nich m.in. dwie obrączki, zegarek, drobna biżuteria, a także nieśmiertelniki. – Chcielibyśmy, aby to wszystko trafiło kiedyś do rodzin tych ludzi - mówi Krzysztof Pitra, dyrektor Miejsko-Gminnego Ośrodka Kultury w Koprzywnicy, przy którym działa Grupa "Wisła". Poszukiwaczy z Koprzywnicy wspiera w prowadzonych działaniach Stowarzyszenie Historyczno-Eksploracyjne "Pamięć", którego członkowie niedawno odnaleźli w okolicach Dwikozów fragmenty radzieckiego bombowca Pe-2. Reprezentujący je Artur Orłowski zaznacza, że tego rodzaju poszukiwania są ekscytujące z różnych powodów, a szczególną satysfakcję można poczuć, gdy udaje się ustalić personalia załogi. W trakcie kilkutygodniowych prac w Krzcinie wydobyto pokaźną ilość fragmentów maszyny. Jak zaznacza Mirosław Kępa z Grupy "Wisła", jednocześnie nauczyciel Zespołu Szkół w Koprzywnicy, informacja o samolocie, który został zestrzelony w okolicach Krzcina, znana była w tej okolicy dość powszechnie. Nikt nie potrafił jednak wskazać dokładnie miejsca jego upadku. To udało się namierzyć eksploratorom przy użyciu detektorów metali, a także dzięki analizie map na Geoportalu. Wiadomo, że samolot leciał na niskim pułapie, został zestrzelony przez żołnierzy radzieckich, następnie wzbił się wysoko i z impetem runął o ziemię pozostawiając po sobie głęboki lej i rozsypane na kilkanaście metrów pozostałości. Prawdopodobnie ciała dwóch członków załogi zabrali Rosjanie.
  2. Woodhaven

    Tank Hunter

  3. 𝗭 𝘀𝗮𝘁𝘆𝘀𝗳𝗮𝗸𝗰𝗷ą 𝗽𝗿𝗲𝘇𝗲𝗻𝘁𝘂𝗷𝗲𝗺𝘆 𝗲𝗳𝗲𝗸𝘁 𝗽𝗶𝗲𝗿𝘄𝘀𝘇𝗲𝗴𝗼 𝗲𝘁𝗮𝗽𝘂 𝗽𝗿𝗮𝗰 𝗿𝗲𝗻𝗼𝘄𝗮𝗰𝘆𝗷𝗻𝘆𝗰𝗵 𝗻𝗮𝗱 𝗸𝗮𝗱ł𝘂𝗯𝗲𝗺 𝘀𝗼𝘄𝗶𝗲𝗰𝗸𝗶𝗲𝗴𝗼 𝘀𝗮𝗺𝗼𝗰𝗵𝗼𝗱𝘂 𝗽𝗮𝗻𝗰𝗲𝗿𝗻𝗲𝗴𝗼 𝗙𝗔𝗜-𝗠 (𝘇𝗲 𝘇𝗯𝗶𝗼𝗿ó𝘄 𝗠𝘂𝘇𝗲𝘂𝗺, 𝗻𝗿. 𝗶𝗻𝘄. 𝗠𝗪𝗕/𝟲𝟱𝟬𝟵), 𝗽𝗿𝘇𝗲𝗽𝗿𝗼𝘄𝗮𝗱𝘇𝗼𝗻𝘆𝗰𝗵 𝘄𝗲 𝘄𝘀𝗽ół𝗽𝗿𝗮𝗰𝘆 𝘇 Politechnika Białostocka. Piotr Karczewski (kustosz): "Od maja 2023 roku kadłub przechodził kompleksową renowację w trakcie której został rozebrany i oczyszczony ze starych powłok malarskich oraz śladów korozji. Demontażu uległy wszystkie nieoryginalne elementy dodane podczas wcześniejszych prac renowacyjnych. Scalono spękane płyty kadłuba, nanosząc 30 metrów nowych spoin. Na swoje miejsce wróciły: oryginalny wizjer kierowcy (drugi jest rekonstrukcją) oraz właz wieżowy, pozyskane w ostatnich latach przez muzeum. Odbudowie i uruchomieniu uległo gniado jarzma karabinu maszynowego. Na koniec przywrócono malowania z okresu użytkowania FAI-M z latach 1939 – 1941 przez Armię Czerwoną. W dalszych planach jest wierna rekonstrukcji wszystkich brakujących klap i drzwi dzięki czemu zamkniemy bryłę kadłuba”. Zdjęcia: Szczepan Skibicki
  4. Zrobiłem ten sam błąd sugerując się cyfra 12. Ten Messerschmittem Bf 109 G-6a W.Nr. 95 098 "V7-90" został zniszczony w Tokol 13 kwietnia 1944 roku. A wydobyty został Bf109G-6a WNr.95286, V8+30, Red 12
  5. Woodhaven

    ISU-122

    Zdajemy sobie sprawę, że często jako nasi odwiedzający (stronę czy muzeum, w którym jesteśmy wolontariuszami), widzicie częściowy efekt naszych prac... Dlatego dzisiaj wrzucamy post "Jak było, a jak jest teraz" Prezentujemy porównanie wnętrza przedziału załogi ISU-122. Część materiału fotograficznego pochodzi z 2015 roku, kiedy po raz pierwszy weszliśmy do wnętrza działa. Druga to stan obecny - efekt tysięcy roboczogodzin jakie zostały włożone w renowację. Oczywiście to jeszcze nie koniec prac, jednak efekt widać gołym okiem.
  6. Woodhaven

    ISU-122

    V12 na docierce. Docieranie silnika W-2IS, jak cieknie znaczy że płyny są..
  7. Woodhaven

    Tank Hunter

  8. Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych przedstawiła raport końcowy dotyczący wypadku lotniczego, który miał miejsce 15 czerwca 2019 r. podczas pokazów, które odbywały się nad Wisłą naprzeciw Starego Miasta w Płocku: Raport końcowy PKBWL dotyczący wypadku samolotu Jak-52 podczas pokazów w Płocku Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych przedstawiła raport końcowy dotyczący wypadku lotniczego, który miał miejsce 15 czerwca 2019 r. podczas pokazów, które odbywały się nad Wisłą naprzeciw Starego Miasta w Płocku. Jak możemy przeczytać na stronie PKBWL, pilot i zarazem właściciel samolotu Jak-52 o znakach rozpoznawczych SP-YDD, obywatel Federalnej Republiki Niemiec, wystartował do pokazu pilotażu w ramach VII Płockiego Pikniku Lotniczego. Po nabraniu wysokości pilot wprowadził samolot w zamierzony korkociąg, z którego go nie wyprowadził i po wykonaniu 12 zwitek uderzył w powierzchnię wody. W wyniku zderzenia pilot poniósł śmierć na miejscu, a samolot został całkowicie zniszczony. Jak czytamy w raporcie, w pobliżu upadku samolotu, w odległości dosłownie kilkunastu metrów, na brzegu znajdowały się osoby, które cudem uniknęły śmierci lub kalectwa. Przypomnijmy, że dokładnie 8 lat wcześniej w podobnym wypadku podczas pokazów w Płocku zginął pilot Marek Szufa. Pilotował on wtedy samolot Christen Eagle II. Główne przyczyny wypadku Jak-52 określone przez PKBWL: 1) Niedostateczny bieżący trening w lotach akrobacyjnych. 2) Brak odpowiedniego wypoczynku pilota przed podjęciem czynności lotniczych. 3) Wysoka temperatura otoczenia. 4) Utrata świadomości sytuacyjnej prawdopodobnie w wyniku osłabienia organizmu. Raport końcowy o nr 2019/2199 z badania przedmiotowego wypadku znajduje się w następującym linku. Źródło informacji: PKBWL
  9. Woodhaven

    ISU-122

    Wnętrza przedziału załogi i silnikowego zostały odnowione. Wróciły z renowacji elementy wyposażenia w tym zbiorniki, części armaty, stojaki amunicyjne i wiele innych elementów. Naprawione zostały cięgna sterujące planetarnymi mechanizmami skrętu oraz cięgna poszczególnych biegów. Częściowo zrekonstruowane zostały przewody paliwowe, olejowe jak i wodne. Na podstawie zachowanej instalacji elektrycznej udało się dorobić nowe przewody maksymalnie zbliżone w swojej konstrukcji do oryginałów. Wszystkie elementy pomalowane zostały farbą dobraną na podstawie zachowanych próbek kolorów.
  10. Wydobyto z jeziora Balaton Messerschmitt to Bf109G-6a WNr.95286, V8+30, Red 12, (Ung)/JG101/1. Pilot Sándor Beregszászi. Samolot został wyprodukowany w Győr WFW, pochodzi z serii produkcyjnej W.Nr 95001 - 95271 i został wyprodukowany w okresie 09.1943 - 05.1944, . Udało się też odczytać tabliczkę znamionową silnika DB 605/A1 00400342 z kodem produkcyjnym " kwn ". = Donau-Flugzeugbau AG, Budapeszt-Csepel. Co potwierdza iż cały samolot został wyprodukowany na Węgrzech.
  11. Mała korekta. Węgrzy mnie skorygowali Messerschmittem Bf 109 G-6a W.Nr. 95 098 "V7-90" został zniszczony w Tokol 13 kwietnia 1944 roku. Wydobytym samolotem jest Messerschmittem Bf 109 G-6a V8+30 czerwona 12
  12. Z jeziora Balaton wydobyto myśliwiec z czasów II wojny światowej z węgierskimi insygniami. Messerschmittem Bf 109 G-6a W.Nr. 95 098 "V7-90" czerwona 12 wyprodukowany w Győr WF. Samolot pilotował dowódca plutonu Sándor Beregszászi.
  13. Woodhaven

    Tank Hunter

  14. Przykładowe oznaczenie śmigła.
  15. 15 września 1939 Leopold Wyhlidal Me 109 E " 2 " JG 76 Jarosław
  16. Podaj numer katalogowy śmigła 9-XXXX.XX
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie