Skocz do zawartości

balans

Użytkownik forum
  • Zawartość

    8 585
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    58

Zawartość dodana przez balans

  1. Tym bardziej, że nazwanie czarnoskórego kowboja murzynem, już podpada pod paragraf o rasizmie...
  2. Nim tu za nasze miliardy powstanie namiastka Fortu Trump, to Amerykanie sami się wytłuką na naszych drogach... https://fakty.interia.pl/galerie/kraj/kujawsko-pomorskie-wypadek-cysterny-wojsk-amerykanskich-zdjecie,iId,2928563,iAId,378170
  3. Niech dalej startują/lądują z nieczynnych lotnisk, to się prędzej czy później Smoleńsk powtórzy, bo w lotnictwie nie ma zlituj dla łamiących procedury. Co zresztą do naszych butnych polityków dalej nie dociera., bo w swojej arogancji uważają, że im wszystko wolno.
  4. No to najpierw trzeba mieć taki sprzęt w pododdziałach, najlepiej na jakimś dedykowanym wozie rozpoznania i łączności [nieśmiertelny BRDM?]. Jak na razie na to się nie zapowiada. Ale zostawmy to, bo chyba większy problem polega na tym, że zarówno Piorunem jak i amunicją APR MON specjalnie nie jest zainteresowany...
  5. Najpierw podaj gdzie ja "banialuki" wypisuję, to może podyskutujemy na argumenty, bo pierdnąć to każdy głupi potrafi...
  6. Chyba nie bardzo, bo wygląda na to, że członkowie tej podkomisji nie życzą sobie ujawnienia ich nazwisk, bo nie chcą się publicznie ośmieszyć.
  7. Jeszcze raz powtórzę - Coraz bardziej przypominasz "argumentami" Czarnoksiężnika z Torunia, wróżę Ci wielką karierę polityczną w naszym Bantustanie. I niech tak pozostanie...
  8. Twoje wypowiedzi i argumenty coraz bardziej przypominają te radiowe czarnoksiężnika z Torunia. Zapewne karierę zrobisz i daleko zajdziesz w tym naszym bantustanie...
  9. 1. Nie bardzo wiem gdzie pomyliłem Pioruna z Piratem? 2. Rakieta Spike ER jak najbardziej istnieje, natomiast pisząc z pamięci pomyliłem ją z rakietą Spike SR, która jest proponowana w programie Pustelnik. 3. "F-447" to była IRONIA, bo chodzi oczywiście o F-35. 4. Odnośnie Langusty, to akurat kol. MarekA wyjechał z tym tematem, bo faktycznie to prace przy niej polegają na powiększeniu jej zasięgu, a nie nad głowicami naprowadzanymi na cel. Reasumując: Od początku pisałem, że jestem jak najbardziej za produkcją Pirata, choć to nie jest szczyt techniki, ale nasz i powinien być dużo tańszy niż jego zachodni konkurenci. Jak również jestem za wdrożeniem do produkcji amunicji APR 155 dla Kraba, jak i APR 120 dla Raka. Acz w obu tych tych ostatnich przypadkach, to bez posiadania dronów do podświetlania celów na odległość 10-20 km się nie obejdzie, a dronów jak na razie brak. I jeszcze jedna uwaga na koniec - znając nasze realia, to obawiam się, że MON tych systemów nie zakupi, a przynajmniej nie w większej ilości, bo pieniądze poszły na zakup z półki amerykańskiego sprzętu po horrendalnych cenach, ale za to w ilościach defiladowych, a to co zostało to MON przeznacza na zakupy sprzętu, który nie podnosi znacząco naszych zdolności obronnych [np typowe samochody dla rolników zakupione w RPA].
  10. Na uroczystość odsłonięcia pomnika koniecznie powinni zaprosić Angele Merkel, bo właśnie tam się wykuwał obecny sojusz polsko-niemiecki...
  11. Widzisz ja, w odróżnieniu od zdecydowanej większości "ekspertów" Macierewicza, to przynajmniej się o lotnictwo odrobinę "otarłem", bo nim mnie wzięli w kamasze, to przez prawie 2 lata byłem członkiem aeroklubu... Ja się w tym miejscu zapytowywuję, czy w tej komisji jest chociaż jeden ekspert, który bezpośrednio brał udział w badaniu przynajmniej kilku wypadków lotniczych? Bo ja takiego nie znajduję. To tak, jakby do szpitala dowieziono ciężki przypadek i zwołano konsylium lekarskie, w skład którego by weszli wybitni: historycy, socjologowie, etnografowie, poloniści i ornitolodzy... A odnośnie materiałów wybuchowych, to tym samolotem przewożono do kraju żołnierzy z Afganistanu, którzy takie takie ślady wnieśli na mundurach i jeszcze po latach super czułe przyrządy takie ślady MW wykryją. Pozostaje jeszcze pytanie - po kiego ktoś miał ryzykować zamach na kogoś, kto wtedy miał w kraju katastrofalnie niskie poparcie i nie miał najmniejszych szans na reelekcję? O złamaniu wszystkich możliwych procedur obowiązujących w lotnictwie podczas tego tragicznego lotu, to już prze litość nie wspominając...
  12. A co takiego zrobili Holendrzy? Dostali wrak ot separatystów, którzy zbierali szczątki pod artyleryjskim ostrzałem banderowców. Odsunęli Malezyjczyków od śledztwa, nie dostali nagrań z wieży, no i nie dostali do dziś "twardych dowodów", które im Amerykanie obiecywali.
  13. Wśród tych "naukowców" nie było ani jednego specjalisty od badania wypadków lotniczych. No gwoli prawdy, to jeden Brytyjczyk się trochę o tą tematykę "otarł", ale zarobił u siebie opinię wyznawcy spiskowych teorii dziejów i szybko się go pozbyto. Yeti odpuść, bo dyskutujesz z dwoma wyznawcami Sekty Smoleńskiej i ich nie przekonasz, bo Oni są odporni na wiedzę niczym bunkier. Dla nich liczy się tylko to, co im powie guru z Torunia...
  14. A coś konkretnego potrafisz napisać na temat, czy tylko puścić bąka w towarzystwie?
  15. Dodam jeszcze, że wygląda na to, że Program Pustelnik został ustawiony pod izraelski system Spike ER. Oczywiście dużo nowocześniejszy od Pioruna, ale i zapewne dużo droższy. No i Żydzi nigdy nie zgodzą się na przekazanie nam technologi produkcji najważniejszego elementu, czyli głowic. Z drugiej strony, to mądrze negocjując, można uzyskać bonus w postaci poddostawcy pewnych elementów systemu i trafić do łańcucha dostaw i trochę na tym zarobić. Ale to i tak tylko gdybanie, bo MON wydał prawie wszystkie pieniądze na zakup samolotów F-447, a to co zostało postanowił uratować, wywożąc pieniądze do Afryki...
  16. A gdzie ja napisałem, że nie mogą? Nawet chyba coś przy Langustach kombinują w tym temacie, ale najlepszym przykładem jest prototypowa amunicja dla Raków, z naprowadzaniem na podświetlony laserem cel. Z tym, że na większe odległości, to i tak bez drona się nie obejdzie...
  17. Otóż nie opracowali takiej głowicy, acz gdyby PIORUN został przyjęty przez MON, to zapowiadają, że taką w przyszłości opracują. Co do reszty, to wróżę Ci karierę polityczną, może nawet ministerialną, bo masz wyjątkowy talent do obracania kota ogonem...
  18. Wstawiłem ponownie, bo wyraźnie masz problemy z czytaniem ze zrozumieniem, a ja nie mam ochoty się powtarzać. Dodam jedynie, że MON jak na razie PIORUNÓW nie zamówił, ani nawet prostych granatników dla wojska nie kupił, bo wolał wydać kasę w...Afryce!
  19. Przewiduję, że niedługo zrobisz karierę w Ministerstwie [anty]Środowiska, bo jesteś jak Prezes - "Nikt nam nie powie, że białe jest białe, a czarne jest czarne". A fakty są takie: PIORUN powstał jako prywatna inicjatywa zakładów Mesko. Polegał na tym, że zakupiono na Ukrainie licencję i prawa intelektualne na ich system KORSAR z rakietą RK-3. Projekt dostał sześć lat temu dofinansowanie z MSP, a nie z MON-u. Od tego czasu prace idą dwutorowo, po pierwsze ukraiński system naprowadzania w wiązce lasera zastąpiono nowocześniejszym polskim, polegającym na naprowadzanie pocisku na odbity promień lasera, a po drugie system i pocisk jest stopniowo polonizowany [obecnie tylko jeszcze dwa elementy są produkcji ukraińskiej]. Jest jeszcze kwestia poprawy systemu podświetlania celu LPC-1, który w obecnej wersji jest trochę za ciężki [prawie 10 kg], ale to ma ulec poprawie. PIORUN oczywiście nie ma głowicy tandemowej, którą wymyśliłeś, ale mówi się o tym, że gdyby był wybrany przez MON, to w pierwszej kolejności będą opracowane do niego głowice odłamkowo-burzące i termobaryczne, a kiedyś w przyszłości może też powstać głowica tandemowa. Pomysł na PIORUNA wziął się z tego, że MON ogłosił program PUSTELNIK na system ppk dla naszych sił zbrojnych, ale specjalnie PIORUNEM na razie nie jest zainteresowany. Można domniemywać, że Błaszczak wybierze amerykańskiego Javelina, ewentualnie system zostanie zakupiony w pewnym małym kraju na Bliskim Wschodzie [i nie jest to Liban]. Oczywiście tamte systemy są dużo nowocześniejsze od PIORUNA [F&F], ale i nasz byłby przydatny w niektórych sytuacjach. Tyle tylko, że MON woli wydawać pieniądze za granicą, np kupując dla wojska samochody w Afryce, bo tu w Polsce to widocznie żaden biznes dla nich...
  20. W brednie o wybuchu wierzą tylko ci o IQ Ameby, czyli wyznawcy pewnego szarlatana z Torunia. Swoją drogą niezłe jaja, bo ten "wybuch" by oznaczał, że bombę podłożono w Warszawie...
  21. To pierwsze, to akurat bardziej pasuje do Ciebie. To drugie, to właśnie idealnie pasuje do polityki MON'u, czyli wyprowadzania pieniędzy z kraju. W tym konkretnym przypadku na nie najpilniejszy do wymiany sprzęt. Do tego zresztą w tej wersji wcale nie wojskowy, ale bardziej nadający się dla rolników, albo dla żon dowódców, aby miały czym odwieść dzieci do szkoły a następnie pojechać na zakupy...
  22. Może przestań już manipulować i kłamać, bo napisałem wyraźnie: 1. "Co nie znaczy, że mamy się rozbroić, bo nigdy nie wiadomo co będzie za 10 czy 20 lat." 2. "A więc nie jest to szczyt techniki, co nie znaczy, że są bezwartościowe, chociażby przez to, że nasz przemysł zdobywa przy tym jakieś tam doświadczenie, co może się w przyszłości przydać." 3. "A odnośnie Pirata, to jeżeli będzie znacząco tańszy niż np Spike, to jestem jak najbardziej za." Ty się raczej do tego odnieś: "Problem w tym, że chyba MON nie jest nim specjalnie zainteresowany, bo ostatnio wolał wydać pieniądze na zakup Fordów w RPA..."
  23. A ile drzew będzie przy tym do wycięcia!
  24. To co piszesz to jest akurat zadanie dla Langust i Goździków, natomiast zadaniem dla Krabów jest ostrzelanie zaplecza przeciwnika, czyli miejsc koncentracji jego wojsk, stanowisk dowodzenia, zaplecza logistycznego itp. To można wykonać na dwa sposoby, pierwszy to ten obecnie u nas eksperymentowany, czyli podświetlenie celu laserem za pomocą drona, bo nic innego tu nie podchodzi. Ten drugi sposób, wdrażany w nowoczesnych armiach, to pociski z głowicami GPS nakierowane na cele rozpoznane przede wszystkim przez zwiad satelitarny. W pierwszym wariancie nie mamy dronów, a w drugim wariancie nic nie mamy...
  25. Jakoś 2 tygodnie temu straszyłeś tu wszystkich na forum, że Putin właśnie ogłosił tajną mobilizację i się szykuje do zaatakowania Polski, bo koniecznie chce przejąć nasze najnowsze technologie zbijania palet drewnianych i seryjnej produkcji krasnali ogrodowych. No i jakoś ten atak nie nastąpił. Taka prymitywna propaganda, która robi z Putina idiotę, który dla przysłowiowej "czapki gruszek" zaryzykuje wojnę, która byłaby dla Rosji ekonomiczną katastrofą, jest dobra ale dla tych o IQ Ameby. Jedynym krajem, który by z takiej wojny odniósł korzyść to USA, bo za jednym zamachem by zniszczyli ekonomicznie i UE i Rosję. Tak to wygląda na dzień dzisiejszy, a co będzie za 10 czy 20 lat trudno przewidzieć, bo np USA może chcieć przeciągnąć Rosję na swoja stronę w nieuniknionym starciu z Chinami.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie