Wojna na Wschodzie c.d.

[bjar_1]

 

[weteran]

Debolszewizacja rejonu kurskiego w wydaniu Legionu Kaukaskiego:

 

[sebek1974]

Takie coś już kiedyś było i jakoś mię się żle kojarzy.

[weteran]

Jak wszystkim towarzyszom:

[pawel_breslau]

7 minut temu, sebek1974 napisał:

Takie coś już kiedyś było i jakoś mię się żle kojarzy.

Tak jest w każdym kraju gdy drugi kraj na niego najedzie. To ruSSkie mogą plądrować, mordować, grabić, wstawiać swoje nazwy ulic, swój język ale jak kraj zaatakowany robi podobnie, tylko w o wiele mniejszej skali, to już źle się kojarzy??? No weź, ja Cię proszę!!!

[Cypis]

Prawda czy fejk ? Czekamy na potwierdzenie lub zaprzeczenie

[MarekA]

46 minut temu, pawel_breslau napisał:

Tak jest w każdym kraju gdy drugi kraj na niego najedzie. To ruSSkie mogą plądrować, mordować, grabić, wstawiać swoje nazwy ulic, swój język ale jak kraj zaatakowany robi podobnie, tylko w o wiele mniejszej skali, to już źle się kojarzy??? No weź, ja Cię proszę!!!

Na filmie byli Gruzini

Edytowane 31 Sierpień przez MarekA

[soldierprzemo]

Godzinę temu, weteran napisał:

Jak wszystkim towarzyszom:

Fotomontaż Gość jest doklejony do tła. 

[soldierprzemo]

Wstawać bo się dzieje . Płonie rafineria pod Moskwą 

 

[bjar_1]

Gdzie płonie? Już ogarnęli.

[soldierprzemo]

10 minut temu, bjar_1 napisał:

Gadają że największą rafineria koło Kremla 

 

[bjar_1]

 

[bjar_1]

 

[bjar_1]

 

[bodziu000000]

 

 

[bodziu000000]

 

 

[bjar_1]

I tak to wunderwaffe skończyło na stepach...

[bodziu000000]

 

 

[Cypis]

ruskie twierdzą że zestrzelili większość dronów , tutaj na potwierdzenie tych słów widać , że dron spada

 

Edytowane 1 Wrzesień przez Cypis

[pawel_breslau]

18 godzin temu, MarekA napisał:

Na filmie byli Gruzini

Tak ale to nie zmienia faktu bo oni walczą po stronie Ukrainy. 

[bjar_1]

 

[bodziu000000]

 

 

[bodziu000000]

 

 

[MarekA]

28 minut temu, bodziu000000 napisał:

 

 

Prawdopodobnie mamy więc celowe wciąganie ruskich w pułapkę. W ubiegłym roku, po nieudanej ukraińskiej ofensywie w Zaporożu spotkałem się z taką sugestią: skoro dobrze okopanych ruskich nie da się pokonać to trzeba spróbować wyciągnąć ich z umocnień na przedpole i tam pobić. Pozorowanie ucieczki by wciągnąć przeciwnika w zasadzkę w sztuce wojennej nie jest niczym nowym. A jak będzie to najpewniej wkrótce się dowiemy.

[bjar_1]