Skocz do zawartości

Figury rozdział VIII


bjar_1

Rekomendowane odpowiedzi

17 godzin temu, MonikaNJ napisał:

a propos wujów z Wehrmachtu to przeczytałam wspomniane tu kiedyś "Dziady i Dybuki". Bardzo polecam (choć wiem ,że to nie Wasze klimaty), pięknie napisana opowieść rodzinna z tłem historycznym. 

Nasze klimaty też. Żona kończy czytać "Dziady i dybuki" i jest zachwycona. Gorąco mi poleca. Muszę teraz przeczytać olbrzymią masę rzeczy o operacji "Thursday", ale kiedyś pewnie i ja przeczytam tę książkę Jarosława Kurskiego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

45 minutes ago, Jedburgh_Ops napisał:

Nasze klimaty też. Żona kończy czytać "Dziady i dybuki" i jest zachwycona. Gorąco mi poleca. Muszę teraz przeczytać olbrzymią masę rzeczy o operacji "Thursday", ale kiedyś pewnie i ja przeczytam tę książkę Jarosława Kurskiego.

Naprawdę warto

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, bjar_1 napisał:

Zapytaj naszego gajowego forumowego ;)

Ale nie wiadomo, czy nasz zacny forumowy gajowy jest aż tak rozmodlony, jak ja? Ja - ateista i antyklerykał - byłem w tym roku już* na czterech(!) mszach. I nawet jedna z nich była "za Ojczyznę" (w bazylice Św. Krzyża w Warszawie, gdzie przed wiekami przystąpiłem do Pierwszej Komunii Świętej).

 

 

* A nie musiałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Jedburgh_Ops napisał:

Ale nie wiadomo, czy nasz zacny forumowy gajowy jest aż tak rozmodlony, jak ja? Ja - ateista i antyklerykał - byłem w tym roku już* na czterech(!) mszach. I nawet jedna z nich była "za Ojczyznę" (w bazylice Św. Krzyża w Warszawie, gdzie przed wiekami przystąpiłem do Pierwszej Komunii Świętej).

 

 

* A nie musiałem.

Jak byłem w mundurze na pogrzebie to proboszcz zostawił na chwilę kondukt i pogalopował mi jedynemu uścisnąć prawicę ;)

Edytowane przez takafura
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 9.01.2023 o 23:35, fala napisał:

 

PiS.jpg

krystyna pawłowicz - karierowiczka peerelowska; członkini Socjalistycznego Związku Studentów Polskich (młodzieżówki PZPR) oraz Federacji Socjalistycznych Związków Młodzieży Polskiej (innej przybudówki PZPR).

Resortowe dziecko (jak uwielbia mawiać PiS o ludziach opozycji) - córeczka tatusia-złodzieja i konfidenta UB. Tatuś kryminalista w 1950 r. został skazany na 2 lata odsiadki za kradzież 50 tys. zł z kasy Urzędu Miejskiego w Gdańsku.

Mila, nobliwa, bardzo kulturalna pani nie wyrażająca się o opozycji politycznej inaczej niż per bydło i hołota, a sama mająca bydlęce pochodzenie wraz z serwilistycznym wobec PZPR karierowiczostwem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie